http://info.onet.pl/1049842,11,item.html
Ja całkowicie popieram ten pomysł a wy??? wypowiedzcie sie

Też popieram, niedobrze mi jak słysze coś o tych *mama zabroniła mi przeklinać* fanatykach.

_________________

zgadzam sie.

_________________

wystrzelac

_________________
zło i Ch*j!

dobra idea, zdelegalizować sekte fanatycznej młodzieży

_________________

Hussaria > Tactical reserve

Ja bym jeszcze harcerstwo zdelegalizował. O!

i sejm tez

_________________
This user possesses the following skills:

Jak delegalizujemy skrajnie narodowe organizacje to tym bardziej trzeba by tak samo delegalizować skrajnie lewackie ugrupowania. Inaczej to jakaś bzdura.

_________________
Civis Romanum eram.

A potem zmieniy nieco kryteria i zdelegalizujemy umiarkowane prawicowe ugrupowania. Potem zas centrum i zostanie jedynie słuszna siła...
Panowie - mamy wolność słowa i niektórzy z niej korzystają. na tym polegają sfobody obywatelskie. Ja sam nie jestem fanem MW, ale myślę że SLD i Samoobroba dużo więcej złego dla kraju narobiły. Jednak nie nalegam na ich delegalizację - wyborcy niech zadecydują jak ich oceniają...

_________________

jestem za tym aby zdelegalizowac giertychjugend

Xena pamietaj, historia lubi sie powtarzać.

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.

Kurcze, może i masz i troche racji Xena... Ale mówi się, że fanatyzm jest gorszy od faszyzmu. A takie ugrupowania zakrawają o fanatyzm, i to dosyć wyraźnie.

_________________

Pamiętajcie, że faszyzm to był tak na prawdę narodowysocjalizm, a więc ruch lewicowy, nie prawicowy. Te bojówki MW może robią dużo krzyku, ale niewiele ponad to. Zresztą tak zwykle jest z prawicą - dużo gadania i nic ponadto. Nie będę ukrywał, że mam poglądy prawicowe, aczkolwiek MW uważam za przykład głupawki i nie przejmowałbym się nimi zbytnio.

_________________

Dla ciebie, dla mnie może to być głupawka ale nie da się ukryć że MW jest dosyć "przebiegłe" w swoim działaniu. Większość, swoich przekonań opiera na religii, co w wielu kręgach (co uważam za żałosne) cieszy się sporą popularnością. W oczach wielu osób najprawdopodobniej figurują jako "obrońcy wiary". Ale do rzeczy.
Większość zagorzałych polskich katolików pochodzi z prowincji co w 90% przypadków oznacza, iż są ludźmi słabo wyszktałconymi. Prostymi, zagorzałymi, wręczy fanatycznymi katolikami bardzo łatwo manipulować. I tu moim zdaniem tkwi największe niebezpieczeństwo tego typu ruchów.

_________________