Widze, ze wjezdzaja do tematu "znafcy much".

Samsung (nazywany tez Szajsung) byl zawsze najtansza, najwolniejsza i statystycznie najawaryjniejsza alternatywa jesli chodzi o dyski. Opieram te statystyke nie tylko na przeplaconych testach w chipie czy innym czasopismie, ale rowniez na wlasnej praktyce jak i o znajomych, ktorzy m.i. sa serwisantami. Troche tych dyskow przerobilem, ale napewno zaraz pojawi sie nastepny "TurboDynoMan", ktory zawstydzi mnie i powie, ze przerobil wiecej i ma wiecej znajomosci i on bedzie uwazal, ze samsung jest "najlepsze"! - Nie wdaje sie w polemike z takim kims, bo nie ma sensu.

Jesli chodzi o telefony, to bylo juz dno. Jedyna zaleta byla cena. - Tu rowniez dyskusja na ten temat nie ma sensu.

Ale nie ma chyba nic gorszego niz naped samsunga... Jedyny naped, ktory na moich wlasnych oczach ZDEMATERIALIZOWAL plyte. Nigdy nie zapomne tego uczucia i miny kumpla, gdy wyjechala nam pusta szufladka. Rysowanie, kiepskie glowice, awaryjnosc... Chyba najgorsze napedy.

Kierowany doswiadczeniem wiem, ze na forum zawsze znajdzie sie zakompleksiony posiadacz i zacznie pisac jaki to samsung nie jest wspanialy a jak zabraknie argumentow to pojdzie o kolor wyswietlacza...

Aktualnie:
Widac ewidentnie, ze polityka firmy zostala zmieniona, Samsung poszedł w jakość. Ostatni monitor, który miałem, byl 19'' LCD TFT Samsunga z 4ms reakcji (jeden z pierwszych z taka reakcja) - byl dobrym rozwiazaniem, jak wiadomo gralem troche ekstremalnie. Dzisiejsze dyski rowniez sa juz dobre tak samo jak telefony, powiem wiecej; wyglada na to, ze stane sie chyba posiadaczem OMNI o ile nie przegra w rywalizacji z HTC. O napedach dawno nic nie slyszalem a za zwyczaj jak sie slyszy to juz cos zlego, takze wnioskuje, ze jest lepiej.

Narazie mam monitory Samsunga, niedlugo bede mial telefon i zobaczymy. Moje zaufanie bardzo trudno odzyskac.