Jim nie wiem co ma prędkość chodzenia do klatek na sekunde...
chodzisz tak samo szybko ale gubisz klatki.. Na filmie może i owszem, przy 30 fps jest płynnie, przy "statycznej. Jeśli ktoś gra w jakieś "Heroes" czy inne strategie gdzie wszystko stoi w miejscu i sie nie rusza to też może przejdzie..
W bf2 różnica między waszym wymarzonym 30 fps

a 100 fps jest kolosalna, także jeśli twierdzicie że nie ma takiej, jesteście dla mnie po prostu ułomni.
Jak juz sypiemy cytatami to równie łatwo moge obalic ten z benchmarka:
Cytuj:
Oczywiście kością niezgody jest stwierdzenie: czy 25 klatek na sekundę wystarcza do komfortowej gry. Na to pytanie odpowiadamy przecząco! Niestety, ale w większości gier potrzebujemy minimum 30 – 35 FPS, by mówić o naprawdę płynnej grze. Część gier jest tak zaprojektowana, że dopiero, gdy zobaczymy 50 – 60 klatek, nie będziemy narzekać. Wszystko zależy od indywidualnych wymagań oraz od konkretnej gry. Dla wszystkich niedowiarków: polecamy włączyć na kilkanaście minut GTA San Andreas, po czym włączyć w ustawieniach opcję ograniczającą ilość klatek do 25. Czynnikiem warunkującym powodzenie tego doświadczenia jest posiadanie odpowiednio wydajnego komputera, który zapewni przynajmniej 30 – 35 FPS standardowo.
ja natomiast widze różnice w q3 pomiędzy 100 a 125 fps. Przy 60-80 fps gra w q3 jest prawie nie możliwa. Mało to moi drodzy specjaliści, przy 125 fps skacze się dalej i wyżej
