Byłem rok temu w zimie na polu na golasa. Następnego dnia bolalo mnie gardło. Przeanalizowałem dokładnie każdy szczegół czemu mnie to gardło bolalo, może piłem coś zimnego, może mnie zawiało może miałem słabszy dzien, może ktoś mnie zaraził. Czemu zamiast eliminować najbardziej prawdopodobne rzeczy skupiacie się na strzelaniu, a może trafie.
Cytuj:
Zasilacz zdecydowanie za słaby jak na taki komputer
.
Zasilacz ten możeliwe, że ma certyfikat 80+ (chyba bronze), oczywiście chyba bo info jakie dał nam autor są super szczegółowe. Zakładając, że to 80+ (B), to dostarczy on ~360W, twierdzisz, że ten zestaw będzie pobierał więcej?
Cytuj:
Ale sprawdź jeszcze kartę dźwiękową, odłącz ja całkowicie głośniki podłącz do zintegrowanej i sprawdź czy problem nadal występuje.
Niech jeszcze sprawdzi laser w napędzie, pomóc nie pomoże ale i nie zaszkodzi.
Cytuj:
Pożycz od kogoś mocniejszy zasilacz i wtedy sprawdź, czy problem nadal występuje.
Ja p****
, czy nie lepiej po prostu wziąć w ręke zwykły miernik i nie przeprowadzić nim diagnozy? Ciężko pozyczyć zasilacz (a bo popsuje, a bo sie boje wyjąc itp).
Do autora:
W zasadzie zaczynasz szukać problemu od dupy strony i robisz to bez głowy. Nie podałeś modelu zasilacza, chietfec 450W mówi niewiele. Dokładny model, by sobie można tabliczke znamionową w sieci zobaczyć.
Dodałeś ram, i od tego czasu są problemy, wykonaj więc diagnozę na zasilacz i na ram.
Zasilacz - miernik, bądź downclocking procesora, np do 2000Mhz. Zapuścić na to 4+Prime95 + Orthosa i zobaczyć co sie będzie działo.
Ram: Memtest 86 i jazda pętli, badanie 5 godzinne było by wskazane dla 8GB.
Temperatura też fajnie zmierzona, 45 stopni ale którego układu, cpu, gpu, hdd?
Sprawdzić w dzienniku zdarzeń błędy, czasami wychodzą ciekawe rzeczy.
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
tylko, że razem z Sound Blasterem odłaczylem tez napędy jak i czytnik kart pamieci.. wtedy chyba nie było takiego wielkiego poboru i komp się nie wieszał.
