Witam.
Odkąd parę lat temu naderwałem sobie kabel w dobrych słuchawkach, zacząłem używać jakiejś chińszczyzny z marketu za 15 zł.
Bliżej nie znany mi model firmy Xcalibur. Parę miesięcy temu kupiłem słuchawki Tracer'a 750M.
TRACER RETO TRS-750M (750 MV) -
Link tutaj.
Hmm, dopiero po zakupie w jedynym lokalnym sklepie komputerowym (nie przyjmują zwrotów) dowiedziałem się że są typu zamkniętego. Początkowo były za ciasne, więc trochę je porozciągałem i teraz pasują idealnie.
Nie mogłem się też przyzwyczaić do dziwnie stłumionego dźwięku, jakby odbijające się echo ale od tego czasu zdążyłem się przyzwyczaić i teraz nie słyszę większej różnicy.
Widziałem na innych forach że ludzie też podobnie opisują je po przerzuceniu się na typ zamknięty.
Nie mam problemu ze słyszalnością swojego mikrofonu, zawsze po jakimś patch'u, świeżej install'ce etc. wystarczyło upewnić się czy suwak reg. głośności mikrofonu w ustawieniach windy jest na swoim miejscu.
Xcalibur był wyjątkowo dobry jak na swoją cenę ale po pewnym czasie, w nich też kabel zaczął się trochę przecierać, co było jeszcze znośne, ustawiając reg. głośności przy kablu w odpowiedniej pozycji.
Jednak miały jedną cholerną wadę, mikrofon zwisający z kabla, przez co sporadycznie trzeba było pomagać sobie ręką żeby go przytrzymać. Mogłem je wymienić wcześniej ale ze zwykłego lenistwa nie spieszyłem się.
Problem z Tracer'em jest taki że słyszalność innych na BF'owym Voip'ie to czysta loteria i w większości wypadków inne mikrofony słychać bardzo cicho. Po przerzuceniu się na Xcalibur'a, od razu słychać poprawę.
Muzykę w grze słychać dobrze, mimo że dźwięk w nich jest specificznie przytłumiony wszystkie efekty słychać wyraźnie.
Tak, wiem, BF'owy Voip jest słaby i powinienem używać TS'a, ale z braku czasu na szukanie klanu czy chętnych do gry, wystarczy mi rozgrywka z ludźmi na serwerze.
Grałem w BF'a odkąd pojawił się 1942, potem przerzuciłem się na FH kiedy zaczął powstawać, potem FH2, byłem w klanie PR i w sumie nigdy do tej pory nie miałem żadnego większego problemu.
Miałem już różne pomysły, łącznie z wydrutowaniem kabla od Xcalibur'a, nim zacznę wyrzucać forsę na kolejne nie sprawdzone słuchawki.
Hmm, może znacie rozwiązania na tego typu kłopoty z dźwiękiem/słuchawkami albo macie własne sprawdzone słuchawki do polecenia?