THE NATURAT napisał(a):
masterceo napisał(a):
wydaje mi sie, ze amerykanski hymn leci gdy amerykanie wygraja; jesli oni moga, dlaczego my nie? zwykle czepialstwo...
Hmm, może załóż, tak jak oni, bokserki z flagą narodową co?
Fajnie by się nosiło orzełka w TYM miejscu?
Wiesz, ale kultura amerykańska ma inne podejście do symboli.
Oczywiscie, ma inne podejscie. Dlugopisy, serwetki, wspomniane bokserki - wpychaja symbole narodowe gdzie sie da. Flage kupisz na kazdej stacji benzynowej. Dla nich to jest produkt, i to taki, ktory sie bardzo dobrze sprzedaje. I co? Sa patriotami, sa dumni z tego ze sa Amerykanami i okazuja to. A u nas trzeba sie nalatac jak glupek albo czekac na najblizszy miedzynarodowy turniej pilkarski gdzie nasza reprezentacja zakwalifikuje sie do finalow, zeby kupic flage i wywiesic na tego 11 listopada i 3 maja, bo nigdzie ich nie sprzedaja. Ja swoja kupilem w Tesco, kiedy zapodali gadzetami w czasie mistrzostw swiata w 2006 r. Gdyby byly slipy z bialym orlem (bokserek jakos nie lubie), to bylbym pierwszy, ktory by je kupil.
A do wszystkich rzucajacych nierealnymi pomyslami typu orkiestra symfoniczna - wsadzcie glowe pod zimny prysznic. To jest przedsiewziecie bez budzetu, wszystko trzeba zalatwic domowymi srodkami. @Pan u gory - zalatw przyzwoitych skrzypkow i nagranie ich to pogadamy.