Nie mam zamiaru komentować Waszych wypowiedzi, gdyż temat jest nazbyt poważny by zastawiać się kto jest bardziej okrutny.
Nie czas i miejsce na tego typu apelacje.
Od tego są media, a tam nie szczędzą słów na jednych i drugich.

Ubolewam natomiast nad brakiem organizacji w niesieniu pomocy bezbronnym dzieciom.
Tragedia, której byliśmy naocznymi świadkami dotknęła poniekąd Wszystkich, którym nie jest obojętne cierpienie niewinnych istot.

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Dyskusja znawców tematu widzę rozgorzała.
A ja Wam powiem tak... Mógłbym wkręcić się w tę dyskusję, rzucić parę ciekawych faktów z jednej i drugiej strony, postawić parę pytań, na które niełatwo odpowiedzieć wprost. Mógłbym, bo jestem w tym kierunku wykształcony, parę książek przeczytałem i z paroma naprawdę mądrymi ludźmi rozmawiałem o konfliktach globalnych i nie tylko.

Ale wszystko to g... warte. Cała polityka, terroryzm, walka o wolność uciskanego narodu parę tysięcy kilometrów stąd, taktyki antyterrorystyczne i żądania "bojowników", którzy zamiast celów militarnych atakują szkoły. Wszystko to sypie się w proch i odchodzi na bok, przestaje być w jakimkolwiek stopniu wartościowane... Wiecie kiedy?Kiedy w głowie pojawia mi się myśl, że w takiej szkole mogłaby być moja córcia...

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)

i niech ten glos rozsadku wyzej da nam do myslenia.

_________________

Okota co ty odpierdzielasz do cholery!

Przepraszam że nie otworzyłam tego wczesniej ale nie zauwazyłam. Moje zaniedbanie. Sorki.

Na krótko pewnie jest otwarte tak jak z topiciem "no tanks idiot!". Cubi otworzył, zapisało się kilka stron, okota zamknął...

Cow thx za otwarcie topicu. Myślę że kilka osób chce napisać jeszcze pare zdań i mam nadzieję że mądrych.

_________________
zło i Ch*j!

Nie ma za co. Dopilnuje zeby nikt tego tematu nie zamknął.

Co do tematu. Rosjanie sami sprowokowali te zamachy. Tak samo amerykanie wchodząc z butami w zycie irakijczyków. Terroryzm to jedyna forma obrony jaką widzą w tej sytuacji czeczeni. Przeciez oni nie zaatakują rosji - bo niby jak. To samo jest z irakiem. To jest ich wołanie o pomoc - niestety swiat jest głuchy...

Miejmy nadzieje ze terrorysci nei zaczna wolac o "pomoc" przy uzyciu broni masowego razenia. Zreszta po jakiego **** te palanty atakuja dzieci? Przeicez to tylko zaostrza konflikt.

Wiesz po niego? Bo są zdesperowani. I chcą byc w koncu zauwazeni. I w cale bym sie nie zdziwiła gdybu uzyli

Oczywiście ,że czeczeni nie mają szans z rosją. Te zamachy są rozpaczliwym wołaniem o pomoc ze świata. A świat jest głuchy. Prawdopodbnie obyło by się bez ofiar ruscy mogli negocjować ale spier... robote i tyle ich wina. Czeczeni próbowali i próbują walki partyzanckiej ale ona nie da tekiego rozgłosu jak zamach.


ps.jusz jest 250 ofiar [']

_________________
zło i Ch*j!

Ale zamach na dzieci tylko grzebie ich sprawę!!! Przeciez ile juz panstw zlozylo PUTINOWI wyrazy wspolczucia! To jest chore, przeciez do tego wszystkiego on doprowadzil, kbg'ista k..wa.

_________________
Si Vis Pacem Para Bellum

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie. <'>

Największą tragedią jest jak umiera dziecko.


P.S.Go Go Cow

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.

Cow, wydaje mi się, że nie masz racji. Są inne formy oporu i zamach bezpośrednio i tylko wymierzony w dzieci jest NICZYM nie usprawiedliwiony. Zgadzam się z Gruppenfuhrer'em i jestem zaniepokojony, że ktokolwiek staje w jaki kolwiek sposób w obronie terrorystów.
Apstrachując do amerykanów, którzy "weszli z butami w życie irakijczyków"... Wiedziałem, że prędzej czy później ten temat zmierzy ku dyskusji o ogólnym, światowym terroryźmie. Ja osobiście jestem ogromnie zadowolony z tego, że amerykanie obalili Husaina odcinając światowy terroryzm od znaczącego sponsora i przedtem zrobili porządek w Afganistanie. Bardzo mnie to cieszy, że na świecie mamy belfra, potężne mocarstwo, które trzyma wszystkich w szachu. Gdyby nie USA uważam, na świecie mogło by zrobić się baaardzo nieciekawie; Korea x2, Indie vs Pakistan, Izrael vs Palestyna, Irak vs Kuwejt, i nie wiadomo co jeszcze... A to mógłby być tylko początek. Z wyżej wymienionych 5 mają broń jądrową, wszystkie mają chemiczną i jeden ma biologiczną... i kto by ich powstrzymał od jej użycia? Jest to wystarczający, przynajmniej dla mnie argument. To co stało się 11 września powinno stać się początkiem końca terroryzmu i powinny zostać wykonane możliwie jeszcze bardzie radykalne ruchy. Osobiście uważam, że owa "inwazja na irak" za rok będzie odczuwana przez samych irakijczyków jako "wyzwolenie iraku". Pozostaje tylko... kwestia ropy... której w okolicach jest dużo... :| Stany skorzystają... Być może mogą powiedzieć "przyjemne z pożytecznym"...

A kto dał stanom prawo do wpieprzania się w sprawy całego świata i do rządzenia nim!
A co do "wyzwolenia" Iraku nie był bym taki pewny... Jedno jest pewne - amerykanie zabijąc kolejnych cywilów (np. przez nieznajomość panujących w Iraku zwyczajów) nie zdobędą ich poparcia.

"Szkoda słów, szkoda ROSJAN... tragedia!" :(