http://www.barabanow.com/iraqfree.html nie wiem czy to odpowiedznie miejsce na tego flasha.
Przychodzi Małysz do seksuologa i mówi:
- Szybko, jak osiągnąć punkt G, bo K już żonie nie wystarcza.
Synek wszedł do sypialni rodziców w momencie gdy ojciec zakładał prezerwatywę. Próbując ukryć swą erekcję ojciec położył się na łóżku i zagląda pod nie.
- Co ty robisz tato?
- Emmm... szukam kota, widziałem że wchodził pod łóżko.
- I co, chcesz go wyruchać?
Weterynarz z ginekologiem postanowili zamienić się na jeden dzień rolami - weterynarz miał odebrać dziecko, a ginekolog cielaczka. Tak się zdarzyło, że obaj zaczęli o tej samej porze. Ginekolog skończył po godzinie i czeka na tego drugiego. Minęło 3 godziny i wychodzi zmęczony weterynarz.
G. - Co ci to tak długo to zajęło? Ja skończyłem w godzinę.
W. - Ja też w godzinę, ale nie chciała zjeść łożyska, to ją kur..a trzy godziny męczyłem
- Młode małżeństwo kupiło sobie magnetowid. Na pierwszy ogień poszedł pornosik. Pooglądali, poszli spać. Rano młody wchodzi do pokoju z telewizorem a tam leci film , a teściowa siedzi w fotelu zamyślona, ze łzami w oczach.
- Co to mamusia oglądała całą noc?!
- Ach, rozmyślam jak zmarnowałam całe życie.
Poseł Pęczak trafia do więzienia, wchodzi do celi a tam siedzi 4 wydzieranych kolesi i szeptają między sobą: "chłopaki patrzcie, nowa dupa!". Postanowili, że będą losować zapałki, który pierwszy będzie go miał. No i jeden wylosował. Udał się więc za posłem do więziennej łaźni co by go tam "nadziać". Wraca po wszystkim, ale jakiś niezadowolony. Kumple od razu:
- I jak było?
Koleś na to:
- Szkoda gadać!
- Ale przynajmniej ciasny jest?
- Gdzie tam ciasny, jak on tam ma całe społeczeństwo!
Leżycie sobie na stole operacyjnym...Narkoza,już prawie zasypiacie i tu nagle:
1.lepiej to gdzieś schowaj,przyda się do autopsji.
2.niech ktoś zawoła sprzątaczke ze szmatą i wiadrem!!
3.przyjmij tą ofiare o Wielki Panie Ciemności!!
4.chwile,jeśli to jest śledziona,to co trzymam w ręce?
5.eeee....podaj mi ktoś to,to tamto,no to coś tam !!
6.cholera,znowu zgasło światło!
7.niech się wszyscy cofną!zgubiłem szkła kontaktowe!
8.możesz zatrzymać to coś?nie moge się skupić jak tak pulsuje!
9.a to co tu robi?
10.nie cierpie,jak pacjentowi czegoś brakuje.
11.kto widział mój zegarek?
12.Wooooow!!!fajne było!!!a możesz zrobić tak,żeby spodskoczyła mu noga??
13.szkoda,że zapomniałem okularów...
14.sterylny(brzdęk)sterylny(brzdęk)...podłoga czysta,możemy zaczynać.
15.gdzie ja położyłem skalpel...
16.a teraz usuwamy mózg podmiotu i umieszczamy go w ciele małpy...
17.siostro,ten pacjent podpisał zgode na pobiór organów?
18.KRYĆ SIĘ!TO ZARAZ WYBUCHNIE!
19.pali się!!!!UCIEKAMY!!
20.patrz,ma takie wyniki jak ten z kostnicy....
Spotyka sie dwoch koksow:
-Siemano! Co robisz w sylwestra?
-Klatke i triceps.
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy? - chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny
Do zataczającego się jegomościa podchodzą dwaj policjanci.
- Dokumenty prosze - mówi pierwszy.
- Nie mam.
- No to idziemy - mówi drugi.
- No to idźcie.
Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien???
- Tak.
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił???
- Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjna Żydówką i wiecie...
- To może chciał się pan obrzezać???
- A co ja powiedziałem?!
Pani do dzieci w klasie:
- No to teraz wyjmiemy karteczki i piszemy klasówkę.
Na to Jasiu:
- Ja ci dam stara k**** klasówkę, jak ci przy******* to zobaczysz.
Pani z płaczem poleciała do dyrektora.
- Panie dyrektorze. Chciałam zrobić klasówke a Jasiek powiedział że mnie pobije.
- Taki mały, rudy?
- No, tak.
- Ooo! Ten to potrafi przyje***..
Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę.
- Dokąd się tak śpieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
Dwie blondynki oglądają transmisję turnieju skoków. Po niezbyt udanym skoku Adama pokazują powtórkę. Jedna blondynka woła drugą:
- Chodz szybko! Skacze jeszcze raz, może teraz wyląduje dalej.
- E, co ty! Przecież od razu widać, że leci wolniej!
Dla przestrogi.
Po kilku nocach panna mloda skarzy sie matce:
- Wiesz mamo juz kilka nocy spimy razem i nic, jeszcze sie nie kochalismy .
- Alez córeczko, moze jest zestresowany
- Ale mamo on tylko ksiazke czyta i wcale nie zwraca na mnie
uwagi.
- Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to moze ja sie położę zamiast ciebie i sprawdze o co chodzi .
I tak zrobily. Maz w lózku czyta ksiazke, tesciowa sie kladzie i lezy, nagle maz wsuwa reke pod koldre i w majteczki zaczyna reke wkladac .
Wyskoczyla tesciowa z lózka i do córeczki:
- Alez kochanie, chwile lezalam i zaczal sie do mnie dobierac
- Tak, tak..., palec zmoczy, kartke przewróci i dalej czyta