COLAR napisał(a):
Najsmutniejsze jest to , ze takie zachowanie prezentuja "starzy wyjadacze" ze znanych klanow.Żałosne...[/b]
Colar. Problem złego zachowania jest ogólnie znany. Znany przede wszystkim na ogólno-dostępowych serwerach, dostępnych dla wszystkich; klanowiczów, wolnych strzelców, kamperów, etc. Na ten temat mozna laboraty pisać. "Nieetycznie" grają nowi i jak i starzy gracze BF-a. Wszystko w kwestii rozpatrzenia poziomu zabawy, a tym bardziej żartu .. jak pisze Garet należy umieć wyczuć żart. Powiem więcej. Trafiam na ludzi, którzy swoimi pyskówami, zachowaniem, stylem gry, poprzez posiadanie dużego skilla zachowują się jak arcy-mistrzowie*, swoim bufoniarstwem, pretekstami do psucia przez innych gry (zabawy) dają upust swoim emocjom.
Wywoływanie burzy w szklance wody, bez podawania konkretnych przykładów uważam za bezsensowne. Sam osobiście staram się nie poddawać emocjom, kiedy staję sie ofiarom przypadkowego trafienia, żartów, ale jeśli robi się to nahalne, niekulturalne walę riposta i w tym przypadku masz moje popracie. Co do statsiarzy .. są tacy, którzy je cenią, są tacy którym nie są one do niczego potrzebne. Osobiście uważam, że skill niczego nie daje. Liczy się kultura zachowania w grze, dobra skuteczna taktyka i co ważne .. przyjemna zabawa.
* - nie kojarzyć ze znajomym klanem
