Tak jest. Oni na iwo będą mieli jeszcze gorzej niż my z pingami bo nasz serwer jest w Holandi , zawsze to kilkanaście ms więcej

_________________
PTS1939 | Kamillos

Mecz Clan Base:

PTS1939 vs. Yes

Mapy: Iwo Jima (PTS), Stalingrad (Yes)
Serwer: "PTS1939 | nlservers.net" & "=Yes= ClanWar server"
Zasady: 10 vs. 10


Wynik: 30:581


Stalingrad: 0:297

- Alied 0:155
- Axis 0:142


Iwo Jima: 30:284

- Alied 30:152
- Axis 0:132



Co tu dużo pisać ... ponownie z naszej strony problemy ze składem (większość meczu graliśmy w 9, momentami nawet w 7), gra z 1 pilotem.

Stalingrad to popis (jak powszechnie wiadomo) rosyjskiego klanu - obstawione najciaśniejsze przejścia między budeynkami, dobry skill i ... bardzo dobry ping (ok 20-40ms). Nasz ping to ponad 100ms (u niektórych około 200ms)

Iwo Jima - nasze błędy (przed meczem tylko jeden trening ...) + zgranie Yes (bo nic ciekawego także nie pokazali) wystarczyło aby tego dnia odnieść zdecydowane zwycięstwo nad naszym Klanem

_________________

Niedziela nieszczesliwa dla Polakow?
Przegralismyw ESL z GBZ na naszej home Aberdeen... Przegrana na wlasne zyczenie - nie mamy serwera wiec nie mozemy grac w Polsce - tzreba bylo u nich.... Pingi byly srednie ale niestety ja i TOMMy oraz kilka osob ktore mialy najwazniejsze zadania niestety mialy ysokie pigni - 100-200. Trzeba zauwazyc ze jesli strzela sie do shermana nawet po 5 razy z Tigera i chociaz wie sie ze on dostal a obrazen nie odniosl to chyba ping pokazal rogi. Gdyby nie ping mecz na pewno do wygrania - nie dlugo bedizemy mieli byc moze swoj serwer wiec przyjdzie czas na rewanz
Szkoda ze mamy tak trudna grupe w turnieju Yes! - przyjmiemy to jako lekcje i moze sie czegos nauczymy. Nie dlugo zmieniamy styl walki - zamiast 8na8 tluczemy 10 vs 10 i w koncu debiut w CB ....

CB robi się coraz bardziej "gęste"

Usunięto nieaktywne klany i pozostało ich ... 14.
Coraz ciężej coś wygrać - poziom jest bardzo wysoki ... ale walczyć trzeba dalej

_________________

BF 42 i Vietnam nie sa juz grane w CB, sie niektorzy zbierali z tym debiutem i wkoncu nie zdazyli

_________________
Kayne

Mecz ClanBase:

Senatus PopulusQue Romanus vs. Croatian partizan unit
Mapy: Stalinggrad/El Alamein
Serwer .pl 4web.pl SPQR Clan
Zasady: 10 x 10
SKład: 264, Baker, Black^+^Angel, Dzyn, Garbus, Ocelot, Pancho, Strzelec, Szwagier, Titus, Ziomex

Wynik: 537:73

Opis:
Dobierając swoich przeciwników w pierwszych meczach kierowaliśmy się wypróbowaniem "pending" po 1,5 roku przerwy, gry w CB ladder conquest.
Nie spodziewaliśmy się, że akurat Chorwaci jak i reszta klanów przyjmnie nasze wyzwanie, ale skoro się zgodzili to czemuby nie zagrać

Chorwacki klan CPU zgodził się rozegrać obydwie mapki na naszym serwerze, co troszkę ułatwiło nam zadanie, ponieważ dysponowaliśmy pingiem kilka razy mniejszym niż przeciwnik (różnica -40)
Sami nie posiadając żadnego serwera oraz możliwości znalezienia neutralnego musieliśmy rozpocząć grę ...

Meczyk rozpoczęliśmy z malutkim opóźnieniem, bo jeden z Rzymian musiał ratować swój ... związek i został zmuszony zagrać tylko jedną mapkę El-Alamein.

Rozpoczęliśmy jako Axis .
Przez większą część czasu walka toczyła się standardowo o "centrum". Pilnowaliśmy sobie 2 flag, a w przypadku utraty 1 z nich - atakowaliśmy centrum i na odwrót.
Przez większą część czasu utrzymywaliśmy się na dwóch, trzech flagach spokojnie czekając na rozwój sytuacji.
Tickety oczywiście nie miały prawa spaść do końca, bo umówiliśmy się z chorwatami przed meczem (ich propozycja) na "no planecamping", nie wspominając już o całej reszcie ...)

W powietrzu brylował składzik STS (nie chodzi o zakłady )
a reszta jeździła po piaskach pustynii ...

Wynik I rundy: 151:23

Druga runda, Allied wyszła troszkę gorzej w naszym wykonaniu, nasz przeciwnik częśćiej był w posiadaniu "północy" i czasami "południa"

Wynik II rundy: 128:50

Przenosimy się na Stalingrad ...

jak już wspominałem wcześniej, jeden z nas musiał zakończyć grę na dziś, a rozpoczynał ratowanie swojego związku (GL ) tak
więc czekała na nas perspektywa gry w osłabieniu ...

jednak w tym momencie na TS zawitał Pancho co oznaczało, że niektórzy z nas mogli sobie zrobić kawusię na Stalingradzie a chorwaci zleksza byli troszkę tym niepocieszeni, że pojawił sie Pancho

SPQR - Axis
start, szybka ofensywa, zniszczenie czołgów, zajęcie wszystkich 3 flag i wybijanie wroga, tak w skrócie możnaby określić tą rundę.

Pancho oczywiście zebrał bury od brata, że mu zaj... złoty medal

Wynik III rundy: 142:0

No i przyszedł czas na ostatnią rundę, SPQR Allied.

Podobna sytaucja jak i w poprzedniej rundzie, spamingrad itd.
Raz zdołali nam przejąć nasze HQ.

Wynik III rundy: 116:0

Podsumowując:
- przeciwnik miły, bezkonfliktowy, nie grający na codzień żadnych klanówek, sparingów w BF1942, (grają w BF2) ale te 90 meczów rozegrali w drabince ...

Po prawie półtora rocznej hibernacji w ladderze conquest, SPQR powróciło do gry, zdobyło aż 5 pkt , a obecnie znajduje się na pozycji nr.5.

AVE !

_________________
http://www.spqr.netend.pl

"TO MY NARÓD ŚLĄSKI"

Mecz ClanBase:

Senatus PopulusQue Romanus vs. Afrika Korps
Mapy: Stalinggrad/Bocage
Serwer .pl 4web.pl SPQR Clan
Zasady: 10 x 10 (rozgrywany 8 vs 8 )
SKład: @nj, 264, Choq, Dzyn, Garbus, Ocelot [Stalingrad], POL, Strzelec [Bocage], Szwagier, WarszaFka,

Wynik: 358:145

Opis:

Wczoraj rozegraliśmy kolejny meczyk w ClanBase, ale napewno nie będziemy go mile wspominać ...

Francuzi debiutując w lidze - nie doczytali reguł, zasad laddera albo są aż tak bardoz ograniczeni umysłowo
Zacznę od tego, że cały mecz miał obdywać się zasadą 10 na 10 więc spokojnie czekaliśmy na serwerze na przeciwnika, po pewnym czasie gdy po obydwóch stronach widniała liczba 8 (u nas 2 osoby w zapasie) francuzi wpadli na pomysł ... zagrajmy po 8

2 dni wcześniej z jednym z nich omawiałem dokładne reguły gry, a teraz wpadli na pomysł zagrania w mniejszych składach, dodatkowo wmawiając nam, że wysłali nam e-mail o tej propoyzcji ...
Szkoda tylko, że nic takiego nie dostaliśmy

Po małych zgrzytach o 21:30 rozpoczęliśmy 1 rundę na Stalingradzie Axis (-30 minut) nie chcieliśmy brać no show, bo każdy sparing, mecz jest na wagę złota

Pomimo, że Stalingrad był przygotowywany na naszą "homemapę" to francuzi radzili sobie o wiele lepiej w osłabionych składach (8 vs 8 ).

Dodam, że pod koniec rundy na serwer wszedł spóżniony Warsaw, od tej pory żabojady zaczęły płakać, że nas jest więcej niż ich i nie będą tak grać
Wszystko fajnie, tyle, że mecz był umówiony po 10, a nie po ośmiu - dlaczego mamy być stratni ?

Ogólny płacz, lament (dobrze napisałem ), dlaczego my potrafiliśmy się dostosować do reguł, a oni wspaniałomyślni przyszli w 8.

Gramy 8 vs 8 ...

Wynik I rundy:30:69

Druga runda, Allied wyglądała podobnie, bo SPQR przyzwyczajene do gry po 10 nie potrafiło poustawiać swoich szyków

Gramy 8 vs 8 ...

Wynik II rundy: 42:68

Czas na Bocage

Francuzi pewni wygranej, zaczęli się panoszyć na naszym serwerku wyzywając nas od k,ch.. w swoim języku.

No to im pokażemy teraz ...

Po szybciutkiej ofensywie, panujemy nad 2 flagami i nie oddajemy ich do samego końca.
Strzelec, który co dopiero wszedł na serwer, załatwia sprawę ze Szwagrem, a reszta spokojnie wygrywa walkę o tartak i przez pewien czas przejmuję ich flagę.

Teraz to dopiero się zaczęło ...

Wynik III rundy: 154:0

Zaczęli nam wmawiać, że mają potworne lagi, packet loosy, sranie w banie itd.

Z ciekawszych wypowiedzi można napisać, że stwierdzili, że Polska była kolonią francuska itd.

(Szkoda, że zapomnieliśmy tekstu o Ardenach btw. to tylko gra )


Jeden z nas zapytał ich, a wiecie co to jest guid ?
Francuzi oczywiście nie wpisali większości guidów od swoich graczy, ale do ticketów się przyczepili (201:201)

Wynik III rundy: 132:8



Podsumowując:
- ze względu na zachowanie nie polecamy ...
- wszystko było w porządku do czasu rozpoczęcia spotkania
- nie chcą przyjąć naszego wyniku ... bo oszukiwaliśmy ciekawe w którym elemencie

SPQR wygrywa kolejny mecz

AVE !

_________________
http://www.spqr.netend.pl

"TO MY NARÓD ŚLĄSKI"

Polish Team Soldiers 1939 - Afrika Korps 107:589

Bocage: 21:288

- Allied 20:133
- Axis 1:155



Iwo Jima: 86:301

- Axis 0:169
- Allied 86:132


Mecz bez historii ... początek każdej mapy dla nas (na Bocage zajęta nasza + tartak) jednak po drugim ataku przeciwnik odbijał tartak i nie dawał (ich lotnictwo) go sobie odebrać.
Czołgami nie mozna było dojechać wogóle w obręb bazy ...

Iwo Jima to ponownie popis ich lotnictwa po stronie allied ... zaś po stronie axis zabrakło nam około 1 minuty aby przejąć górkę (ich ostatnią bazę) i wygrać choć rundę ...

Cóż ... nie mamy obecnie lotnictwa ...

_________________

First Armoured Division versus Psychofreakz => 310 - 225 ( InfantrY )

BoS 166:40 ( Mapka od Psychofreakz )

Allied 7:40
Axis 159:0

TsT 144:185 ( Mapka od }FAD{ )

Allied 49:88
Axis 95:97

Mecz Początki słabe końcówki rewelacyjne
Ostro walczyli ale nam niedali rady

2 Win! w CB <=!! Po długiej przerwie

_________________
Tylko Battlefield! www.linkinpark.com & www.fortminor.com

PTS1939 vs. PSH 396:221


Market Garden: 264:109

Allied: 189:2
Axis: 75:107


Iwo Jima: 132:112

Axis: 0:112
Allied: 132:0



Mecz z Węgierskim Klanem Private Squad Hungary.

Początek Market Garden allied - nasze samoloty oczysciły dość mocno powierzchnię ziemi z czołgów wroga i udało nam się po chwili ustawić obronę mostów mając w posiadaniu wszystkie flagi.
Kilkukrotnie obrona mostów była chwilowo zachwiana lecz nasze samoloty (Lachu i Kiszony) pomagały siłom naziemnym przywracać porządek.
Wygrana zdecydowana.

Początek axis także niezły - nasze siły wystartowały zdecydowanie szybciej od przeciwnika i udało się przejąć mały most oraz dojechać czołgami do miasta i kościoła .... runda cały czas z wynikiem na styku i przez cały czas conajmniej jedna flaga nasza (ale udawało się też przejąć 3 z 4 co dawało nam draina). Minimalna przegrana ...


Iwo Jima - tym razem startujemy jako axis ...
Nasza home-mapa po raz kolejny pokazała jak ciężka jest do opanowania ...
Początek bardzo dobry - odbity szturm wroga na lotnisko oraz w miarę dobra obrona środka ... niestety wróg szybko przejął plażę i z niej atakował ... na tyle skutecznie, że przejął środkowe flagi.
Nie wiadomo jak po chwili na polu walki pozostało dwóch naszych i ani jednej flagi ...
Przegrana do 0 bardzo zabolała ...
Strona allied - pierwszy desant ... nieudany
Powtórny po chwili - w 100% udany ... z górki atakujemy śrokowe flagi i przejmujemy je odrazu ... niestety po kontrataku wroga tracimy jedną z nich.
Małe przeszeregowanie naszych i atakujemy ponownie ... w naszym posiadaniu górka i dwie środkowe. Artih z Piniem powstrzymują jadącego z lotniska Jeepa i po jego naprawie (Pinio) wspólnie atakują ostatnią bazę wroga - lotnisko.
Tam Artih (zlagowany na pożyczonym sprzecie ) dopada czołgu i nie oddaje flagi (wjeżdżając na naprawiarkę) ... nasze siły powietrzne zdejmują pozostałych dwóch Węgrów i wygrana staje się faktem ...

Przeciwnik sympatyczny ... mający niestety tylko 8 graczy (więc mecz 8 vs. .
Dość dobry skilowo aczkolwiek mają problemy ze zgraniem.
Cieszy nasza wygrana ... która co tu dużo ukrywać była nam potrzebna jak woda rybko ...

_________________

A my wczoraj rozegralismy mecz z niemickim klanem GBZ, nie podam szczegółów bo nie znam jedynie wynik 276:99 dla nas i ze gralismy na mapach: Bocage i Aberdeem. A takze dalej jestesmy na 4 miejscu


niedlugo sie to zmieni

PTS1939 vs. DID 486:216


Stalingrad: 157:116

Allied: 71:76
Axis: 86:40


Iwo Jima: 329:100

Allied: 182:0
Axis: 147:100



Mecz rozegrany w składach po ... 6 osób.
Przeoczenie z naszej strony bo przeważnie nie grywamy w takim ilosciowo składzie ... jednak mecz zaakceptowaliśmy no i podaliśmy naszą mapę ... Iwo Jima :D

Klan holenderski nastawiony na grę Infantry - z tym większymi obawami przystąpiliśmy do ich mapki - Stalingrad.

Całe szczęście nasi czołgiści (Artih, Pinio) załatwiali ostrą robotę i po przegranej minimalnie pierwszej rundzie druga wygraliśmy.

Iwo Jima / allied to nasz popis (runda trwała 5.30) a strona axis to trzymanie "ręki na pulsie" ...


P.S. Szczególne podziękowania dla Prym'a za szybką reakcję na prośbę o wypożyczenie polskiego serwera - przeciwnik na swoim serwerze miał ping 5-20 a my 70-100 ... nasz serwer jest też w holandii więc pingi były identyczne jak na serwerze DID
Niestety dziwnym trafem dwóch DIDowców nie mogło wejsć na serwer 3C więc i tak zmusili nas do gry na naszym holenderskim serwerze
Niemniej jeszcze raz wielkie dzięki - miło wiedzieć, że polska scena jednak trzyma się razem

_________________

PTS1939 vs. LSSAH 149:491


Iwo Jima: 149:215

Allied: 27:136
Axis: 122:79


Aberdeen: 0:276

Allied: 0:144
Axis: 0:132



Jednak nie zmieniliśmy mapy ...

Pomimo problemów ze składem (zagraliśmy w 9 cały mecz, nie stawił się jeden z naszych pilotów ) mecz rozpoczął się dość punktualnie na naszym polskim serwerze.

Iwo Jima - startujemy jako allied.
Brak treningów przed tym meczem odrazu wylazł bokiem - dziwne ustawienie naszych sił morskich, słaby start pilotów i nieudany pierwszy desant ...
Nasze siły rozpierzchnięte po całej mapie, kolejne desanty chaotyczne i nieskoordynowane ... ogólnie kaplica.
Dopiero w 17 minucie przejmujemy górkę i szybkim atakiem odrazu obie bazy śrdokowe ... niestety ataku na lotnisko nie zdązyliśmy już przygotować.
Runda pokazała, że można ją było wygrać spokojnie do 0 (gdyby nie brak pilota, gra w 9 i chaotyczne ataki na początku).

Start jako axis - desant węgrów na górkę rozbity lecz szybko przejmują plażę i atakują z niej środkowe bazy. Przechodzą one z rąk do rąk ... przeciwnik często szarzy lotnisko, którego jednak ani na chwilę nie zdobywa. Kilkakrotnie atakuje też górkę. Pod koniec samoloty służyły im przeważnie do ataków "kami-kadze" na nasze czołgi.

Aberdeen - startujemy jako allied.
Home mapa węgrów. Wygrywali na niej zdecydowanie z dużo bardziej doświadczonymi Klanami od nas.
Po starcie obie drużyny przejmują po dwie flagi ... krótka walka o miasto (w którym węgrzy mieli 4 czołgi, my tylko 1 ). Zdobywają miasto i nie oddają go do końca. Kilkakrotnie je szarzymy ale na nic więcej ich obrona nam nie pozwala. Ataki węgrów na nasze flagi były także szybko rozbijane.

Startujemy jako axis - ponownie układ podobny lecz tym razem to my przejmujemy miasto ... drain pyka na naszą korzyść ... węgrzy szarzą miasto i za trzecim czy czwartym razem je przejmują.
My za to przejmujemy obie środkowe flagi i ... tu niespodzianka.
Węgrzy przejmują naszą bazę główną - musimy przgrupować siły i odbijając bazę główną tracimy cały środek.
W 18 minucie węgrzy zamknęli nas w bazie głównej lecz nie podeszli zbyt blisko.
Mecz jednak się skończył i nie udało nam się uratowac na Aberdeen choćby punku ... choć nie był to jednostronny pojedynek.

Po kilku wygranych meczach posmakowaliśmy porażki - mam nadzieję, że kolejne nie przyjdą zbyt szybko

_________________

ESL Battlefield 1942 Winter Cup

First Armoured Division versus european.Xtreme.elite - BF42.eXe 585:345

Gazala

}FAD{ Allied 350:68 ( Nasz serVer )

}FAD{ AxiS 235:277 ( Ich serVer )

Na polskim serVie FAD i eXe pingi podobne ale niedaliśmy im cienia szana
Na serVerze Niemieckim nasze pingi około 90 ich około 20 Zaczynaliśmy grac runde w 6, mielismy niezłe warny i disconecty. Dlatego niewygraliśmy 2 rundy

_________________
Tylko Battlefield! www.linkinpark.com & www.fortminor.com

ESL Battlefield 1942 Winter Cup

First Armoured Division Battlefield Immortal Soldiers 417:20

Stalingrad

}FAD{ Axis 276:0

}FAD{ Allied 141:20

W 1 rundzie mając 3 czolgi gdzies tak od polowy rundy szybko zalozylismy locka co widac po wyniku 276:0

Jako Allied tez szybko locka zalozylismy ale chlopaki z IS ladnie sie zgrali i przejeli nam pare flag bylo. Nawet ciezko ale dalismy rade

Pełny szacunek dla początkującego klanu =BF.IS=

_________________
Tylko Battlefield! www.linkinpark.com & www.fortminor.com