Acha czyli jak strzelasz do kogoś a on skacze jakby mu ktoś rozżarzony węgiel wepchnął do d**y to go chwalisz?? Bo ja Cię wogóle nie rozumiem.

nie poradze nic na to ze nie rozumiesz, jest to ode mnie niezalezne . jezeli ktos jest w stanie wygrac starcie z kimkolwiek w jakikolwiek sposob (bez korzystania z czitow ofkoz), to trzeba go po pierwsze podziwiac a nie wyzywac, po drugie UCZYC sie od niego, a po trzecie, po treningu-znalezc i zabic (w grze oczywiscie, choc niektorzy chetnie by przeniesli C4 na jakiegos lana).

Nie poradze nic na to że nie rozumiesz, jest to ode mnie niezależne.
BF2 to nie UT czy jakiś inny ultranierealistyczny shooter, gdzie skakanie to podstawa . Ja myślę, że jak ktoś skacze, żeby nie zostać trafionym, zamiast obejść czołg/APC dookoła za budynkami to znaczy, że nie umie grać lub zastosować jakiejkolwiek taktyki. I dlatego to mnie tak denerwuje.
PS. Dobra ja będę chodził zygzakiem jak pijany i skakał, a ty mnie spróbujesz trafić.

powiem Ci tak jesli tak uwazasz, to napewno nie bedziesz gral w klanach z 1szej 20 w liczacym sie laderze.

_________________

No nie będzie... A wy w Wildzi to grać nie potraficie tylko skaczecie. Zero taktyki . Jak widać "umieć grać" oznacza dostosowanie się poziomem do największej lamy na serwerze. Od dzisiaj chodzimy powoli po ziemi, nie skaczemy, strzelamy full-auto, nie kładziemy się. W ogóle to najlepiej stajemy w bazach snajperami i napi.... do siebie przez całą mape.

_________________

heheh święta racja Hynol

_________________
Szanuj zieleń

ktos wlaczyl vaseline mode on i chyba wpadl w krzak aronii ... chyba nie zrozumiales qbek co Hynol mial na mysli ...

Qbek trafiłeś pod zły adres jesli sądzisz że przyznajac modą racje wejdziesz im do "miejsca w którym plecy kończą swoją szlachetną nazwe" i poprawisz swoją sytuacje na forum. Wazeliniażom mówimy stanowcze NIE

_________________
[/url]

juz dajcie spokoj. Podpadl wam-ok Ale to tylko gra i wszyscy jestesmy tylko ludzmi. Mi tez wielu ludzi podpadlo a jakos nie latam z tym na forum :p A ilu ja podpadlem ohoho

Ujps chyba zaraźiłem się od Crista, a wiesz Ziemniaczek, że zawsze Cię lubiłem masz zajechanego skilla i w ogóle

_________________
Szanuj zieleń

No widzisz,a ja tego juz nie mam
Użyj nowego leku "Stopwaze" mi pomogl

_________________

A mnie najbardziej denerwują ludziki, które sie wydzierają na voipie "no jak on to zrobi??!! No przecież to niemozliwe tej!! Ale suchar nie!!" No ale co tam...mi też sie to czasem (już teraz bardzo rzadko) zdarza i strasznie tego u siebie nie lubie

_________________

przesoi widze ze spoko ziom jestes i nie nazekasz na wszytsko w okolo tylko grasz

A tak do tematu To mnie NAJBARDZIEJ wkuza nie sama gra ale GRACZE to ciagłe nazekanie, normalnie jak mnie newrica bierzez to wrrrrrr i jeszcze jedno mnie wpienia. Mianowicie mowienie ze "ojeku jaki ten BF2 jest zabugowany, o jejku ile bledow w tej grze jest" takie gadanie to potrafi doprowadzic czlowieka do bialej goraczki!

"Ojejku" jest na voip'ie uzywane sporadycznie,czesciej bluzgi leca w stylu: "Ja p****$$$ jaki ten BF2 zabugowany jest "

_________________

No własnie kurde jak zabugowany to nie grać!!! I
[ocenzurowano] jak sie nie podoba hehe...

_________________