no dobra nie bede zanudzałtylko popatrzcie co napisali na gry.wp.pl

"Dodatek Secret Weapons umożliwia wykorzystanie nowych broni i pojazdów na nowo opracowanych ośmiu polach walki! Wśród pojazdów znajdziemy takie jak: Telemark, Peenemuende (pocisk pochodzący z labolatorium pocisków V2),Essen oraz The Eagle’ Nest."

szkoda gadac ale widzałem lepsze buraczki, np ze tygrys to był statek....................................

To już nie pierwszy raz się im przydarzyło.

Jak to mawia Orłoś: złota czcionka

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

A mi to najbardziej sie podobała prawda historyczna na kanale Discovery Civilisation gdzie w programie Wielkie kampanie mozna bylo uslyszec jak to angielscy naukowcy rozszyfrowali Enigme

buhahahhaha ja chce latac cala fabryka V2

_________________
http://www.bravo-company.pl

Dobrze, że nie wspomnieli o walczących Świstakach

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Byłem w Brytyjskim muzeum I i II wojny swiatowej (nazywało się bodajrze "National War Museum") - poteżny budynek - 3 pietra - łaziłem po nim z 4-5 godzin. W tym całym kompleksie jedynym wspomnieniem o Polakach i ich udziale w wojnie (jaki znalazłem, a szukałem uwaznie) była naszywka na rękaw munduru czołgistów gen. Maczka (taki żółw z huzarskimi skrzydłami) - nic więcej. A warto wiedzieć, że mieli tam kompletnego Me 163, Mustanga, V1 i V2. W ich oddziale w Duxford (lotnisko znane między innymi z filmu Battle of Britain) było jusz nieco lepiej - był T-34 w polskich barwach (z Ruskiem we włazie dowódcy ) i Mig-15 (maja tesz latajacego Hurricane z szachownicą na masce silnika - niestety wtedy jego nie było tam). Ogólnie Angole mają tendencję do zapominania o sojusznikach kiedy nie sa oni potrzebni...

_________________

to się zgadza ale mają też tendencje do przeinaczania faktów(enigma itp)

_________________

Nie wspominając o tendencjach przypisywania sobie nie swoich sukcesów/osiągnieć. Ci twierdzą, że ich wywiad podczas WWII był najlepszy jaki wówczas istniał. Zapomnieli baranki, że znaczna część informacji z Europy Wschodniej była przekazywana przez polskich tajniaków.

[OT]
BTW: odrazu przypomina mi się sławny serial komediowy "Alo Alo".
Czynny udział brytyjskich lotników spadł na biedny francuski ruch oporu ... LOL. Jednak na herbatkę to Angole mieli czas

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

to by byl dobry motyw

_________________
C'est un dédale inextricable
Impénétrable aussi

Ravenelle Renouveau...

_________________
DZIKIE WOMBATY OPANUJĄ ŚWIAT!!!!

Czołem - Co do Angoli t ofakt - to najbardziej megalomanski naród na świecie - jedynie Amerykanie sa od nich chyba lepsi
Faktem jest ze oni jakby faktycznie chca wyrzucic udzial POlakow z II wojny swiatotej - tak jak pisal XENA pamiatek jest b malo - w MUzeum Bitwy o Anglie ( pod Londynem ) tez z lupa szukac jakis polskich pamitek -cale sciane obwieszone sa asami angielskimi ( nawet nie ma Jozefa Frantiska ! ) - i zadnego polaka - oczywisice nie ma nic na temat 303 ( jest tylko znaczek dywizjony na tablicy ale nie wynika z tego ze to polski dywizjon - brak opisu ) ktory mial w calej bitwie najwiecej zwyciestw i znacznie przeganial angielskie dywizjony, pomnik lotnikow polskich ktory stoi niedaleko - zbudowala zeby nie bylo watpliwosci POLONIA
ALe nie przesadzajmy - w koncu to ich muzeum - poza tym o ile pamietam -w muzeum IMPERIAL WAR - w ktorym byl XENA - jest za to gablota o kompani wrzesniowej i manekin w polskim mundurze z 1939 oraz kilka dupereli - TO ZNACZENIE WIECEJ NIZ W JAKIMKOLWIEK POLSKIM MUZEUM WOJSKOWYM na temat Wojska Angielskiego !!!!!!!!!!!!!
Mnie bardziej wkurzaja ich ksiazki - w ksiazce o MOnte CAssino ( angielskiej) znalazlem 1 zdanie o POlakach ! Ze zajeli opuszczony klasztor !!!!!! Tak ze nie ma co sie ludzić . Faktem jest jednak ze nie wynika to chyba ze zlej woli ale megalomani - zrozumialem to gdy kupilem sobie w Londynie ksiazke 100 najwazniejszych bitew na swiecie . Autor - angol po oxfordzie - uwaza ze najwazniejsze bitwy w histori swiata to wszystkie bitwy wojny 100 letniej, wojny domowej anglieskiej, wojny o sukcesje hiszpanksa i 7 letniej, wojny z burami iftd, itd ... jedno co laczy wszytkie te bitwy to to ze biora w nich angole - jakas tam potyczka pod jakimstam grunwaldziikiem czy wiedniem nie miala dla historii takiego znaczenia jak walna bitwa ( po 10 tyś na strone ) pod zNaseby w angielskiej wojnie domowej ( z ktorej de facto dla swiata nie wyniklo nic a nic... )
pozdrawiam

nasi przodkowie lali sie z wszystkimi i za wszystkich i nikt o nich nie chce pamięteć.

_________________
Michał A.

ech, niestety to prawda

_________________
Człowiek musi czasem zrobić coś głupiego, inaczej nie jest człowiekiem.