Co do kodeksu ja tez sie zgadzam ( co prawda sam robilem rzeczy ktore zostaly tu ujete jako razace przejawy braku jakiegokolwiek kodeksu ale to z winy tego ze sie niedawno prerzucilem z Tactical Ops: Assault on Terror na bf a z racji tego ze ze to dosc rozne gry to czasem nie wiem jak jest dobrze a jak chamsko... mimo wszystko obiecuje sie poprawic )

Ja sam czesto grywam medykiem i nawet bez wyraznej prosby gdy widze ze ktos jest ranny to go lecze (czasem naprawde dlugo go gonie zeby wyleczyc ale mnijsza z tym), jedno co mnie troche martwi to to ze ja jako medy naprawde chce pomagac ludziom ale jak narazie moze z 2 moze 3 razy uslyszalem MEDIC!!! i moglem podbiedz i kogos uleczyc tak wiec apeluje jak ktos potrzebyje leczenia to walcie smialo i do was podbiegne jak bede w poblirzu.


A i mam jeszcze jedna prosbe jesli mozecie to przestancie gadac i polityce , gospodarce itd. kazdy wie jak jest w naszym kraju... (sami sobie dopiszcie jak jest)

P.S. jesli kogos wkurzylem basecampingiem czy zawijajac jakis sprzet to wielkie SORKI juz nie bede obiecuje

ZooltaR:

Twoje analizy sa godne podziwu.

Ja mam prostą zasadę (kodeks) zachowania - staram się zachowywać względem innych tak jak chciałbym aby oni zachowywali się względem mnie. Zwykle to starcza.

_________________

Xena :

Nie rób bliźniemu tego, co tobie nie miłe


Podstawowe przykazanie ale niestety omijane przez Chrześcijan SZEROKIM łukiem i to nie tylko w BF ale w szczególności w ŻYCIU

_________________
[swf width=300 height=100]http://www.iadurobros.friko.pl/varia/iadur.swf[/swf]
[FS] Iadurobros

hehe dobrze powiedziane w sumie to sie nie uwazam za chrzescijanina ale zgadzam sie ze tu jak i w zyciu dobrze by bylo jak by wszyscy sie do tego stosowali Ja bynajmniej sie postaram nie obiecuje ze w zyciu ale w grze napewno

O boshe...jakie to wszystko jest smutne...normalnie popłakałem się...
btw. topic jest o czyms innym... [/i][/b][/quote]

_________________
Wilda`MZS

yavor - godny podziwu jest twoj sposob prowadzenia dyskusji. wchodzisz, zaczynasz jakis temat a nastepnie kwitujesz wypowiedz adwersarza jednym zdaniem. gratuluje poziomu

Ludziki!
Przestańcie bredzić (dotyczy wszystkich rozgorączkowanych dysputą)
i przeczytajcie DOKŁADNIE to co napisał _XENA_.

Nic dodać, nic ująć! Samo sedno.
Brać za myszki i wracać do gry. Natychmiast!

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.

To nie Xena to Kant
Spisanie zasad nic nie da. Wiekszosc ludzi zachowujacych sie po chamsku to zwykle obcokrajowcy. Klanowicze zwykle wspolpracuja ze soba albo przynajmniej unikaja chamskiego zachowania (odstepstw od tej zasady jest bardzo malo na szczescie)
A do osob dopiero zaczynajacych w BF. Potrenujcie sobie wpierw na botach, ustawcie wszystkie klawisze jak trzeba i bez joya nie dotykajcie samolotow . Do gry w BF czasem potrzebna jest odrobina zdrowego rozsadku. Z karabinem przeciw Tygrysowi nic sie nie zrobi ;D. To nie CS ze wlasciwie przy odrobinie szczescia mozna zabic kazdego.

_________________

Kalasznikow Kalasznikow

Wcale nie uzurpuje sobie praw aurtorskich. Jedynie pisałem, co uważam.

_________________

Hehe Xena nie zarzucam Ci podszywanie sie pod Kanta . Wyrazil to troche inaczej, choc sens byl ten sam . Troche luzu

_________________

Kalasznikow Kalasznikow

Nic nowego! Wszystko już było! Nawet przed Kantem
_XENA_ świetnie podsumował wywody poprzedników i (IMHO)
na dodatek spróbował wygasić płomienne brednie w tym wątku.

Na tym koniec.

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.

ee tam milosz.. da sie latac samolotem bez joya. ja tam nie widze problemu

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Panie Szmata znajac Ciebie to Ty bys na trackballu mogl latac . Ale wybacz ze nie uwazam Cie za poczatkujacego .

_________________

Kalasznikow Kalasznikow