błehehe, ale się uśmiałem

a jak na oficjalnym forum ETQW czytałem, że biedni BFiarze grają i marudzą, że im się nie podoba, to nie chciałem uwierzyć - a tu proszę, sami whinerzy, jęczą i jęczą bo pojęcia o grze nie mają. Na przykład:
Dla tego pana, który płakał, że mu skaczą wszyscy i trafić nie może - widać, że nie grał ani w ET ani w ETQW. Tam się skacze, owszem, i trzeba opanować strafe jumping żeby szybciej zasuwać po otwartej przestrzeni ale duele to TYLKO I WYŁĄCZNIE szybki strafe i celne oko. O wiele bardziej idiotyczny był/jest BF z tymi swoimi delfinkami i króliczkami W CZASIE WALKI a nie w czasie przemieszczania.
Dla tego pana, który twierdził, że Strogg > GDF. Bzdura. Trzeba umieć grać i tyle. Assault Rifle wymiata tak samo jak Lacerator - tylko trzeba załapać tempo i zakumać, że nie wali się pełną serią, tylko krótkimi po kilka pocisków. Stroggi wydają się silniejsze - bo są w obronie. Gdyby to była mapa z atakującymi Stroggami, to by były jęki, że GDF za mocne bo defibrylator podnosi od razu tak dalej.
Teamplay? Ludzie, w becie ETQW jest więcej niewymuszonego teamplaya niż na dowolnym serwie FFA BF2 przez miesiąc
Generalnie - pograjcie z 20 godzin, a dopiero potem wasze marudzenia będą miały jakąkolwiek wartość merytoryczną. Tyle że wtedy już nie będzie marudzenia

_________________
6[7]|**Keyser // All hail the Mighty 6th! Or die
