Teraz jest 3 gru 2024, 01:00

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2177 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54 ... 146  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 cze 2008, 14:21 
Offline

Dołączył(a): 10 sty 2008, 21:47
Posty: 446
Lokalizacja: Poznań
Rozrzut, nie tylko G3 czasem?


No i stało się zaczynamy 51stronę ;pp

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2008, 18:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2008, 20:53
Posty: 211
Droga glupców :lol:

Obrazek

Wierzcie lub nie ale znalazlo sie kilku którzy próbowali przejechac :stupid:

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2008, 18:16 
Offline

Dołączył(a): 10 sty 2008, 21:47
Posty: 446
Lokalizacja: Poznań
O kurcze, Ile to podkładaliście? :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2008, 20:47 
Offline

Dołączył(a): 8 kwi 2007, 11:06
Posty: 235
Lokalizacja: CPM1a :P
hahaha o lol to sie nazywa pole minowe :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2008, 20:57 
Offline

Dołączył(a): 11 kwi 2007, 12:16
Posty: 51
Myślałem, że jeden inż może rozstawić tylko 4 miny, reszta znika, albo jest nie aktywna.
Teraz już wiem, że nie znika :)

_________________
Death rides a fast camel.
UWAGA: Nie każda moja wypowiedź jest na poważnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2008, 21:05 
Offline

Dołączył(a): 14 maja 2006, 22:56
Posty: 380
Lokalizacja: Lublin
Cytuj:
Myślałem, że jeden inż może rozstawić tylko 4 miny, reszta znika, albo jest nie aktywna.
Teraz już wiem, że nie znika :)

Może rozmieścić 8 min i 4 C4, znikają po pewnym czasie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 cze 2008, 08:54 
Offline

Dołączył(a): 10 sty 2008, 21:47
Posty: 446
Lokalizacja: Poznań
czyli cała drużyna była engineerami :]

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 cze 2008, 12:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2008, 20:53
Posty: 211
Tak cala druzyna zlozona byla z saperow a wiec min bylo prawie 50 a poniewaz nie bralismy udzialu w bezposrednich walkach na flagach bo czekalismy na czolgi to nie stracilismy prawie zadnego czlowieka a mina znika dopiero 10 minut po smierci.
Zanim dotarly czolgi budowalismy firebasy i zabezpieczalismy droge, nastepnie mielismy dluga walka 2 czolgami. A to pole minowe musialo tam byc przez okolo godzine.
Kiedy moj czolg zostal zniszczony musialem konczyc pozatym zaczynalo juz switac :o ale to byla zdecydowanie najciekawsza runda na Fools Road jaka pamietam!

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 cze 2008, 18:19 
Offline

Dołączył(a): 11 kwi 2007, 12:16
Posty: 51
Ostatnio nazbierało się we mnie trochę żółci i muszę ją wyrzucić.
Mamy urodzaj na graczy z Polski, ale nie wiadomo czy płakać, czy skakać. Chociaż to co piszę nie odnosi się tylko do nich i nie do nich wszystkich.

Pierwsza sprawa. Dowodzi skład lider. Można z nim rozmawiać, pytać o zadania składu, sugerować co trzeba robić, ale dowodzi SL! To on wydaje polecenia i należy je wykonywać. Jak się to komuś wydaje niewłaściwe, to niech wybierze inny, lub utworzy własny skład. Zanim się wskoczy do helikoptera, czołgu, APC należy się zapytać o zgodę. O strzelca w czołgu trzeba zadbać, zanim się ten czołg zajmnie. Jak ktoś jeździ solo czołgiem itp., to po prostu wysyła w świat ogłoszenie : "Uwaga! Jestem Głupi."
Napisałem to dlatego, ze zauważyłem ostatnio wysyp niedoścignionych taktyków, zaocznych absolwentów West Point itp. Nie jestem zbyt stanowczy, zwłaszcza jak z kimś gram pierwszy raz i nie wyrzucam/ nie opuszczam składu. Każdy może się wyrobić. Niestety ostatnio często dołączenie do składu PL VOIP oznacza rozczarowanie.

Druga sprawa. Grałem dziś z polskim graczem (celowo nie podam ksywki). Powiedział, żebyśmy mówili do niego "tęga pała". Moze zamiast pała mówić mu chu.. , a zamiast tęgi - głupi. Pasowałoby jak ulał: głupi chu... (może nie było to bardzo wulgarne, ale prostackie na maksa - mocno mi podnosło ciśnienie).
Ktoś tu już kiedyś napisał posta o nadużywaniu wulgaryzmów. Sam ich czasem używam, ale szanujmy się.

_________________
Death rides a fast camel.
UWAGA: Nie każda moja wypowiedź jest na poważnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 cze 2008, 18:45 
Offline

Dołączył(a): 26 mar 2006, 01:07
Posty: 142
Lokalizacja: Wrocław
BL00D napisał(a):
... nie stracilismy prawie zadnego czlowieka a mina znika dopiero 10 minut po smierci.


Na pewno tak jest? 10 minut po smierci? ja raz polozylem mine i znikla na moich ochac po paru minutach, a ja zycia nie stracilem:)
Ciekawe:)

_________________
Roziu<RangersPL>
http://rangerspl.pun.pl

Obrazek

"Kelner, co ta mucha robi w mojej zupie?"
http://www.zabawa.xorg.pl/obrazki/mucha.php


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 cze 2008, 20:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2008, 20:53
Posty: 211
mcich83 napisał(a):
Ostatnio nazbierało się we mnie trochę żółci i muszę ją wyrzucić.
Mamy urodzaj na graczy z Polski, ale nie wiadomo czy płakać, czy skakać. Chociaż to co piszę nie odnosi się tylko do nich i nie do nich wszystkich.

Pierwsza sprawa. Dowodzi skład lider. Można z nim rozmawiać, pytać o zadania składu, sugerować co trzeba robić, ale dowodzi SL! To on wydaje polecenia i należy je wykonywać. Jak się to komuś wydaje niewłaściwe, to niech wybierze inny, lub utworzy własny skład. Zanim się wskoczy do helikoptera, czołgu, APC należy się zapytać o zgodę. O strzelca w czołgu trzeba zadbać, zanim się ten czołg zajmnie. Jak ktoś jeździ solo czołgiem itp., to po prostu wysyła w świat ogłoszenie : "Uwaga! Jestem Głupi."
Napisałem to dlatego, ze zauważyłem ostatnio wysyp niedoścignionych taktyków, zaocznych absolwentów West Point itp. Nie jestem zbyt stanowczy, zwłaszcza jak z kimś gram pierwszy raz i nie wyrzucam/ nie opuszczam składu. Każdy może się wyrobić. Niestety ostatnio często dołączenie do składu PL VOIP oznacza rozczarowanie.

Druga sprawa. Grałem dziś z polskim graczem (celowo nie podam ksywki). Powiedział, żebyśmy mówili do niego "tęga pała". Moze zamiast pała mówić mu chu.. , a zamiast tęgi - głupi. Pasowałoby jak ulał: głupi chu... (może nie było to bardzo wulgarne, ale prostackie na maksa - mocno mi podnosło ciśnienie).
Ktoś tu już kiedyś napisał posta o nadużywaniu wulgaryzmów. Sam ich czasem używam, ale szanujmy się.


Niestety musze ci przyznac racje i ostatnio sam troche ograniczylem gry w PL VOIP squadach.
Pamietam kiedys chyba na poczatku 0.7 byl sobie kolezka ktory absolutnie sie nie nadawal do gry zespolowej, juz pomijam ze byl wulgarny, i dostawal kicka ze squadu przy kazdej okazji ale widzialem ze wzbudza to lekkie kontrowersje wsrod innych Polakow. Bo wiadomo My rodacy :)
Tak to juz jest ze w malej grupie nie mozna wymagac za wiele i poziom gry jest zanizany a wywalanie kogokolwiek tylko za to ze marudzi, przeklina lub zwyczajnie nie wykonuje rozkazow prawidlowo nie jest mozliwe.
Teraz dochodzi do sytuacji ze nikt nie chce dowodzic a potem kazdy ma inny plan na gre i mnostwo porad jak zrobic cos lepiej. Wszystko fajnie a dobre rady nie sa zle ale jesli sie zaczyna dyskutowac w najgoretszych momentach to najczesciej wszystko sie sypie.
Zupelnie co innego pamietam ze squadow mieszanych anglojezycznych gdzie tzw. selekcja jest czyms normalnym az w koncu zbierasz dobry zespol w ktorym i radocha z gry wieksza i efekty sa duzo lepsze.

W podsumowaniu powiem ze o ile mozna wyegzekwowac od graczy zeby nie jezdzili czolgami solo i zeby wykonywali rozkazy to juz kultury nikogo nie nauczysz wiec jesli ktos rani twoje i innych uszy to radze po prostu KICK i z glowy :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2008, 10:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 wrz 2007, 14:35
Posty: 49
BL00D napisał(a):
mcich83 napisał(a):
Ostatnio nazbierało się we mnie trochę żółci i muszę ją wyrzucić.
Mamy urodzaj na graczy z Polski, ale nie wiadomo czy płakać, czy skakać. Chociaż to co piszę nie odnosi się tylko do nich i nie do nich wszystkich.

Pierwsza sprawa. Dowodzi skład lider. Można z nim rozmawiać, pytać o zadania składu, sugerować co trzeba robić, ale dowodzi SL! To on wydaje polecenia i należy je wykonywać. Jak się to komuś wydaje niewłaściwe, to niech wybierze inny, lub utworzy własny skład. Zanim się wskoczy do helikoptera, czołgu, APC należy się zapytać o zgodę. O strzelca w czołgu trzeba zadbać, zanim się ten czołg zajmnie. Jak ktoś jeździ solo czołgiem itp., to po prostu wysyła w świat ogłoszenie : "Uwaga! Jestem Głupi."
Napisałem to dlatego, ze zauważyłem ostatnio wysyp niedoścignionych taktyków, zaocznych absolwentów West Point itp. Nie jestem zbyt stanowczy, zwłaszcza jak z kimś gram pierwszy raz i nie wyrzucam/ nie opuszczam składu. Każdy może się wyrobić. Niestety ostatnio często dołączenie do składu PL VOIP oznacza rozczarowanie.

Druga sprawa. Grałem dziś z polskim graczem (celowo nie podam ksywki). Powiedział, żebyśmy mówili do niego "tęga pała". Moze zamiast pała mówić mu chu.. , a zamiast tęgi - głupi. Pasowałoby jak ulał: głupi chu... (może nie było to bardzo wulgarne, ale prostackie na maksa - mocno mi podnosło ciśnienie).
Ktoś tu już kiedyś napisał posta o nadużywaniu wulgaryzmów. Sam ich czasem używam, ale szanujmy się.


Niestety musze ci przyznac racje i ostatnio sam troche ograniczylem gry w PL VOIP squadach.
Pamietam kiedys chyba na poczatku 0.7 byl sobie kolezka ktory absolutnie sie nie nadawal do gry zespolowej, juz pomijam ze byl wulgarny, i dostawal kicka ze squadu przy kazdej okazji ale widzialem ze wzbudza to lekkie kontrowersje wsrod innych Polakow. Bo wiadomo My rodacy :)
Tak to juz jest ze w malej grupie nie mozna wymagac za wiele i poziom gry jest zanizany a wywalanie kogokolwiek tylko za to ze marudzi, przeklina lub zwyczajnie nie wykonuje rozkazow prawidlowo nie jest mozliwe.
Teraz dochodzi do sytuacji ze nikt nie chce dowodzic a potem kazdy ma inny plan na gre i mnostwo porad jak zrobic cos lepiej. Wszystko fajnie a dobre rady nie sa zle ale jesli sie zaczyna dyskutowac w najgoretszych momentach to najczesciej wszystko sie sypie.
Zupelnie co innego pamietam ze squadow mieszanych anglojezycznych gdzie tzw. selekcja jest czyms normalnym az w koncu zbierasz dobry zespol w ktorym i radocha z gry wieksza i efekty sa duzo lepsze.

W podsumowaniu powiem ze o ile mozna wyegzekwowac od graczy zeby nie jezdzili czolgami solo i zeby wykonywali rozkazy to juz kultury nikogo nie nauczysz wiec jesli ktos rani twoje i innych uszy to radze po prostu KICK i z glowy :)



Czytam... czytam... czytam... I tak w sumie nie wiem co myśleć bo już mam na pulpicie instalkę Project Reality, bo postanowiłem spróbować swoich sił w PR, mając trochę dość rozgrywki z vanilli. Cóż, szykuje się pewnie dużo pracy aby opanować zasady rządzące PR, team play jest wszak znacznie bardziej rozwinięty i bez kumpli nic się nie zdziała. Postaram się nie robić tzw. "gnoju" na serwerach i uczyć się, nie wadząc nikomu. No bo ten PR to chyba niezła zabawa, nie?

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2008, 10:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2008, 20:53
Posty: 211
Zdecydowanie PR jest bardziej gra zespolowa i wymaga duzo wiecej od gracza niz vanilla ale jednoczesnie zabawa jest przy tym znacznie lepsza :D No i oczywiscie mozesz liczyc na pomoc innych graczy w trudnych poczatkach wiec smialo instaluj, przeczytaj manual i dolaczaj.
Co do poziomu gry wcale nie jest zly a PL squady sa bardzo czesto najlepsze na serwerze po prostu czasem trafi sie gorszy dzien.
Pozatym napewno latwiej gra sie w swoim jezyku no i nauka bedzie szybsza.

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2008, 11:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2005, 11:21
Posty: 2210
Lokalizacja: Warszawa
Po połowie roku odpaliłem wczoraj PR'a i na nowo mnie wciągneło. Ta gra jest po prostu genialna.

Ale kurwica mnie bierze jak co kilkadziesiąt sekund mam connection problem na kilka kolejnych sekund. A to był weekend przecież - kiedy akademik jest prawie pusty. A w tygodniu - nie da się już zupełnie grać. :( Nie wiem kto wpadł na genialny pomysł, żeby w akademiku dać internet bezprzewodowy (i do tego na przynajmniej 3 razy mniej osób), ale gdybym wiedział to chyba naprawdę zrobiłbym mu krzywdę. :evil:

_________________
ObrazekObrazek
Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 cze 2008, 11:52 
Offline

Dołączył(a): 8 kwi 2007, 11:06
Posty: 235
Lokalizacja: CPM1a :P
tez mam bardzo czesto problemy z polaczeniem... latanie i obsluga dzial odpada no ale zawsze piechota 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2177 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54 ... 146  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL