A no to dobrze Manuala przeczytałem na razie część, tę dotyczącą zwykłej piechoty, we wszystkich FAQ jest wzmianka że zanim się człowiek rzuci na SLa, commandera czy pojazdy to lepiej jest wpierw poznać zwykłą piechotę. Mimo że zasady są surowe i zwiększają realizm (ale też czas gry) to wygląda na naprawdę dużą satysfakcję z działania w teamie. Bo tak sobie wczoraj grałem grałem w vanille, oczywiście pod deszczem granatów, noobów z G36 i M95 oraz "kolegów" z drużyny którzy owszem, reanimują, ale mają już gdzieś rzucenie apteczki czy ponowną reanimację. Dość!

Poza tym podobają mi się nowe modele i grafika w PR, większe możliwości commandera i konieczność posiadania umiejętności taktycznych. Teraz się ściąga 'levels setup'

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

Lepiej przeczytaj cały abyś był świadomy możliwości przeciwnika i nie robił takich oczu -> gdy czołg wroga dojrzy cię i ustrzeli z kilometra

_________________

REKRUTACJA OTWARTA

Żeby nie było ;] przejrzałem część o pojazdach i na PR wiki też przejrzałem dział 'vehicles' i wiem, że mają zoom, dość spory- a na filmiku w tle menu widać kilka razy jak czołg zdejmuje z bezpiecznej odległości piechotę. Ale z tego co widzę czołg to raczej nie jakiś uber-pojazd który jest prawie niezniszczalny ale w sumie funkcjonuje jako wsparcie dla piechoty i do niszczenia innych czołgów, pojazdów etc. I obejrzałem filmy instruktarzowe na YouTube.Podoba mi się rozwiązanie ze wsparciem lotniczym, najpierw oznaczenie celu, potwierdzenie, okreslona wysokość i odległość od celu aby atak się powiódł... Imponuje mi jak to wszystko jest dopracowane (i opracowane). Kwestia krwawienia, reanimacja tylko w klate, konieczność naładowania defi, opatrunki... No i ten śmieszny civilian (choć wcale nie taki śmieszny, jak doczytałem). No i złota zasada: nie daj się zabic, jak jakiś ćmok będzie biegał tu i tam strzelając do wszystkiego co się rusza to se kilka minut na respa poczeka...

W każdym razie szykuje się niezła przeprawa...

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

początki zawsze są trudne i mogą niekiedy zniechęcić ale na prawdę warto A co do czołgów - wystarczy chwila nieuwagi czy podjedziemy zbyt blisko i boom, płonąca kupa złomu

_________________
http://www.arma2coop.pl/

jak kogos denerwuja polskie sklady czy gra z polakami, to polecam grac w brytyjskich, zwlaszcza na serwerze iGi
dlaczego? ano dlatego, ze ich SL zawsze wydaje sensowne rozkazy i nie bierze kita snipera i sie rzuca do walki stara sie trzymac wszystkich w kupie i wspolpracowac z innymi squadami to jest wlasnie brytyjski SL i naprawde polecam gre z nimi, bo to sama przyjemnosc

Zgadzam sie na iGi bywaja dobrzy SL'e ale ja bym raczej polecil Tactical Gamer gdzie mimo sporego pingu gra chyba najwiecej tych "dobrych" graczy i ogolnie bitwa jest na wysokim poziomie. Pozatym ludzie tam sie lepiej komunikuja moze dlatego ze wiekszsc to amerykanie i inni anglojezyczni. Co innego bywa na serwerach niemieckich jak TB lub 10th na ktorych gry sa dobre ale przewaznie graja niemcy i komunikacja czesto kuleje

_________________

A nikt nie poleci naszego polskiego serwera? :<


działo - na filmiku wszystko pięknie wygląda ale jeszcze nie miałem okazji zobaczyć takiego naprawdę skoordynowanego wsparcia powietrznego.

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

hm... easy to play, hard to master? pewnie tak.

Nie szkodzi, na pewno jakąś namiastkę prawdziwego wsparcia z powietrza można stworzyć. Powiedzcie mi jeszcze tylko, czy ktoś już nabrał 'skilla' w PR latając na mysliwcach? ciekaw jestem w jaki sposób 'urealniono' walkę w powietrzu.A nie że misio dostaje rakietę (niekiedy dwie!) w tyłek i leci dalej.

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

Ok polecam serwer PL4FC dla kazdego kto chce pograc z ludzmi z Polski

A co do lotnictwa w PR to nie jest to takie proste ale zdaza sie swietna koordynacja dzialan tylko do tego potrzeba wlasciwych ludzi na wlasciwym miejscu i we wlasciwym czasie Czyli paru dobrych pilotow w momenice spawnu samolotow i commandera co gra nie od wczoraj.
Mimo ze dobrych pilotow jest sporo to jeszcze wiecej jest noob'ow ktory jak tylko zobaczy A10 musi go zdobyc po trupach chocby ale musi sie przeleciec i nie robi mu roznicy ze sie rozbije po 30 sekundach nie mowiac juz o ladowaniu! W ten sposob najczesciej tracimy wsparcie lotnicze na Kashan Desert

Samoloty niestety engine maja kiepski bo to zasluga BF2 i nie da sie tego przeskoczyc ale komplikacja jest duzo wieksza w porownaniu z vanilla. Polecam odpalic sobie serwer treningowy http://www.realitymod.com/forum/f66-community-modding/24557-coding-training-mode.html
i polatac solo zanim wskoczycie na pelen serwer.

_________________

nie ma reguły z kim bedzie sensowna gra w PL. wg mnie ludzie starsi są bardziej ... taktyczni

Cichy, moze poprostu podaj nick goscia to mu sie odechce czegos takiego robic
Ludzie poprostu zapominają moze ze ilosc serwerow jest mala, graczy nie tyle co w zwyklym bf2 i mozna naprawde czesto troafic na kogos ponownie bez wiekszych problemow, a renoma sie wyrabia wtedy juz sama.

co do uwag to nie podoba mi sie czasem gra z rangersami ale spokojnie, to nic strasznego. poprostu czasem nie wiem co sie dzieje jak chłopaki rozmawiają na teamspeak a ja czasem slysze cos pojedynczego na voipie. reszta jest bez zarzutów

co do reszty to sie zgodze itp. osobiscie mi nowi gracze nie przeszkadzają bo przewaznie pada pytanie co i jak i dlaczego tak a nie inaczej. nauka idzie szybko wiec.
juz niedlugo wakacje panowie wiec bedzie wiecej czasu na wzajemne "osłanianie" itp wiec ćwiczcie język itp

p.s.
Jak chcecie wysoki poziom to dołączajcie sie do składu gdzie dowodzi [PL]pan_michal

_________________

Thx :*

Ciekaw jestem, czy ktoś z naszego grona umie dobrze latać. Działo, nie powiem ci jak to jest z 'dogfightem' bo nie miałem nigdy z nim styczności, ale wydaje mi się, że po jednej air-to-air tracisz kontrolę i czas wyskakiwać.

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

IMHO w [PL] teamie to najlepiej lata Wyspa, a my odwalamy czarna robote
Mnie dobija haas generowany przez graczy gadajacych na VOIPie o dupie Maryny. Co prawda czasami sam gadam za duzo (z kazda wlana puszka coraz wiecej ). Chyba czesc graczy wogóle nie wie, ze mozna w PR gra na such, i to nawet lepiej niz w mistrzowskim CSie. I takie gadanie na voipie pozbawia przewagi jaka daja odglosy otoczenia.

btw. Ostatnio widzialem ponownie serwer jakichz amerykanskich zolnierzy. Kiedys z tomem.h mielismy trening z kolesiami z tego serwera. pokazywali nam jak wygladaja rozne taktyki poruszania i czyszczenia pomieszczen. Naprawde SUUUPPPEARRR.

_________________

No to jestem po pierwszej grze w PR w sieci. Mapa Al Bahrah, po stronie insurgentów. Pierwszego fraga zdobyłem strzelając z półautomatu ins, to bodaj SKS jest. Zaraz potem zgon.

Ogólne wrażenie- super. widać zwiększenie realizmu, ogromne wręcz.I fajna sprawa bo gdy wszedłem do drużyny to mnie przywitali, powiedziałem że pierwszy raz w PR gram i kilku gości w toku walki tłumaczyło mi kilka rzeczy. Skuteczną akcję mielismy na takim 'bazarze' z meczetem w środku, gdzie trzech chyba brytyjczyków się schowało i moj SL i zaszedł od tyłu gdy ja ich przykryłem ogniem. No i egzekucja. Rewelacja

Świetna atmosfera jest. I się nawet większa dyskusja zrobiła bo mój team zniszczył APC za pomocą koktajlu mołotowa i była rozmowa czy to mozliwe czy nie.

Yep PR jest 'bożo w porzo'

See you on the battlefield!

_________________
BC2, Ił2 Sturmovik 1946, DCS Black Shark

Najlepiej jeśli się gra od początku rundy, kiedy squady się formują. Bo jeśli każdy ze squadu robi co innego i biega gdzie chce to się grać odechciewa.

PS.
Klimat ze zgranym teamem jest naprawde przedni ("kontakt na jeden, sześć, pięć").

_________________

Dobrze wiedziec i licze na jakies porady od Wyspy i innych pilotow w temacie ktory zalozylem odnosnie latania.




Podobnie jak ciagle bieganie zdradza nasza pozycje przeciwnikowi i nie pozwala uslyszec jego ruchow.



A to rzeczywiscie ciekawe i rzadko spotykane spalic APC koktajlem, musieliscie miec duzo szczescia!
Gratulacje udanej pierwszej gry szczegolnie ze mapa Albasrah po stronie bojownikow to przewaznie najmniej zespolowa gra ale sa wyjatki naszczescie

_________________