Teraz jest 29 lis 2024, 17:44

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 gru 2008, 16:37 
Offline

Dołączył(a): 1 gru 2008, 17:29
Posty: 19
Bettlefielda 2 odkryłem w sumie na nowo jakis czas temu. Kupilem jeszcze na samym poczatku jak wyszedl 119 zl :D Grałem okolo miesiaca i dałem sobie spokój. Teraz gram na nowo i musze przyznac ze spodobała mi się bardzo. Uważam, to moje osobiste zdanie, że jest sto razy lepsza niz CoD 4 i 5 w które tez mam okazję grać. Wydaje mi sie ze Bf2 jest najbardziej realistyczna grą w klimacie militarnym. Z profesji w której sie zakochałem wymienie postać snajpera. Gram juz ponad 4 lata w gry tego typu i musze przyznac ze chyba tylko w BF2 profesja ta jest tak realistycznie odwzorowana. Teraz o tym co mnie denerwuje. Naczytałem sie tutaj wielu opinii odnośnie graczy z unlockami, ze to nooby itp itd... Ale powiem wam szczerze ze chyba wiekszych noobów to nie ma jak ludzie stojący całą mapę na Karkandzie i rzucający w siebie granatami na początku mapy. Matko... taki żal jakich mało. Najbardziej nierozumie sytuacji USMC, ktorzy zamiast zdobywac poczatek miasta wola zostac i rzucac granatami. OK ktos powie ze ciezko jest jak na serwerze 64 slotowym 32 osoby napierają na jedyna 2 punkty odrodzenia, i wez sie wydostan... Ale juz nie raz byla taka sytuacja ze sam jedyny przedarlem sie dalej i po zajeciu jednej flagi juz zmienia sie praktycznie cala gra. Nie wiem co Oni widza w takim wzajemnym rzucaniu sie, nic w tym fajnego ani taktycznego. Wyobrazcie sobie jak inna bylaby rozgrywka gdyby na poczatku nie bylo granatow tylko normalna taktyczna walka na bron palna. Co najsmieszniejsze ludzie potrafia tak katowac prawie caly czas rozgrywki.
Jakie jest wasze zdanie ?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 gru 2008, 16:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2006, 14:55
Posty: 401
Lokalizacja: Opalenica
Gratulujemy powrotu. A teraz idź rzucać granatami...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 gru 2008, 17:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2005, 20:54
Posty: 1567
Lokalizacja: Łódź
Dziubasek napisał(a):
Wyobrazcie sobie jak inna bylaby rozgrywka gdyby na poczatku nie bylo granatow tylko normalna taktyczna walka na bron palna.

USMC zostali by zjechani strasznie przez MEC z kałachami i rozgrywka wyglądała by tak samo (czyli campienie na ludzi zbiegających z górki) po prostu ta mapa taka jest.
Co do realistyczności to jest wiele gier o wiele bardziej realistycznych od BFy np.: Red Orchestra czy Operation Fleshpoint czy nie dawno wydana ArmA (pewnie nie dorównują BFowi ilością graczy ale taka natura geir robionych dla wąskiej publiki.
A wiesz co mnie wkurza na Karkandzie? Sniperzy ktorzy nic nie robią zamiast ruszyc pupe jako medyk i do czegoś sie przydać. No offence.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 gru 2008, 17:59 
Offline
Redaktor Battlefield.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2005, 10:20
Posty: 1989
Lokalizacja: Piaseczno
Dziubasek, moje osobiste zdanie to takie, że snajpera w CoD4 nic nie przebije, tam gdy jest head to jest head, wstrzymywanie oddechu też dodaje jakiegoś tam realizmu a co dopiero kamuflaż w krzakach (niestety, zbyt mało jest ich na mapach :D). A w BF2 co? Strzelanie przed czy za żołnierza, gaymore które zabijają z 20m.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 gru 2008, 20:27 
Offline

Dołączył(a): 2 kwi 2008, 21:53
Posty: 182
Jednak to obrzucanie granatami ma chyba sens skoro dobrze rzucony granat zabij z 3 osoby, a pozostałe uciekną we wszystkie strony przez co łatwiej będzie się przebić. Co do gaymorów to deathname się tak nie dziw skoro one w rzeczywistości zasięg śmierci mają do 50m, ciężkich obrażeń. do 100

_________________
KLIKNIJ


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 gru 2008, 20:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2006, 11:50
Posty: 1277
Lokalizacja: Camp Gibraltar :)
Snajper to najbardziej realistyczna profesja bo tylko w niej pociski leca tam gdzie sie celuje, do tego te mega przesuniecie przez ping ((gdzie rzadko w innych grach az tak jest) (przynajmniej tak mi się wydaje)) można uznać za lot pocisku...

Cytuj:
USMC zostali by zjechani strasznie przez MEC z kałachami i rozgrywka wyglądała by tak samo (czyli campienie na ludzi zbiegających z górki) po prostu ta mapa taka jest.


Teamplay i wykorzystywanie granatów do tego by się przebić a nie na oślep spam granatów przez pól rundy

Cytuj:
A wiesz co mnie wkurza na Karkandzie? Sniperzy ktorzy nic nie robią zamiast ruszyc pupe jako medyk i do czegoś sie przydać. No offence.


Ta i podnosić cie gdy tylko dostaniesz od kogoś przy rzucaniu granatu...
Snajperzy + inne profesje atakujące i nie ma kamperkow


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 00:13 
Offline

Dołączył(a): 14 gru 2007, 00:08
Posty: 36
Cytuj:
rzeczywistości zasięg śmierci mają do 50m, ciężkich obrażeń. do 100

Czyli jeśli będziesz przechodził 100m od niej to możesz ją aktywować? Coś chyba nie pasuje, a jemu właśnie o to chodziło.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 00:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lip 2005, 09:47
Posty: 457
Lokalizacja: w semestrze Łódź
Vart_PL napisał(a):
Cytuj:
rzeczywistości zasięg śmierci mają do 50m, ciężkich obrażeń. do 100

Czyli jeśli będziesz przechodził 100m od niej to możesz ją aktywować? Coś chyba nie pasuje, a jemu właśnie o to chodziło.

Aktywujesz ją linką, detonatorem albo czujnikiem zbliżeniowym. A teraz wyobraź sobie taką sytuację, że idzie sobie oddział w polu a na 50metrów do przodu jest wysunięta czujka która wteptuje na minkę ;) Właśnie stąd masz te 100 m :)

_________________
http://www.bf2stats.net/player/103956414/ I of the echelon_!
Pacnij w link i załóż najlepsze, bo darmowe!, konto bankowe w mBanku :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 11:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 paź 2008, 14:47
Posty: 130
Lokalizacja: Łódź
Nawiązując do tematu: bf2 może nie jest rzeczywiście jakiś baardzo realistyczy, ale ma w sobie "to coś" i nie ważne, że jest ch*jowa grafika ( w cod4 i 5 lepsza) i że gra wyszła w cholere czasu temu, tu chodzi o klimat gry, a wierzcie mi że nie grałem jeszcze w inna gre, która by mnie tak wciągnęła. I miejscami nawet cheaty mi nie przeszkadzaja bo to już jest normalka w bf'ie że na co trzecim servie trafisz na aimbota. Raz na NSZ trafilem nawet na trzech naraz :lol: i dośc smiesznie to wyglądało bo sie ścigali ktory pierwszy wystrzeli do jakiegś biegnącego n00bka. Mniejsza o to - każdy ma swoje sumienie (no może prawie każdy) i wiadomo, że pewnej granicy nie wolno przekraczac mając chociażby configa itp. Pomijają klimat nie ma innej gry z tak rozbudowanym systemem statystyk i mówie tu o FPS'ach oczywiście. Żadna inna gra nie daje takich możliwości co do wyboru stylu walki. Do wyboru jest CQ i INF i na każdej z takich map możesz robic co tylko ci się podoba od latania jetem (cq) przez latanie z defi i reanimowaniem bez przerwy (inf) żeby nabic troche pkt do bycia komendantem i dowodzenia. Pozatym zaobserwowałem, że w bf, jak w żadnej innej grze można "powalczyc przed śmiercią" - poprostu jak masz skilla ( i/lub cfg.) to zanim padniesz możesz jeszcze wykosic kilku frędzli, albo jak ci się uda rozwalic 2-3 (czasem więcej) nacierających na ciebie kolesi i nie paśc. W cod4 jeśli ktoś cie zobaczy to masz 80% szans że zginiesz. W bf możesz się gdzieś skampic, skoczyc na apteczke albo ją sobie poprostu rzucic. W tej grze dopiero widac, że liczy się jakośc a nie ilośc.

_________________
I gdzie choć jeden jest WIDZEWIAK, tam jest cały, wielki WIDZEW.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 13:42 
Offline

Dołączył(a): 1 gru 2008, 17:29
Posty: 19
Tutaj Gierman ma racje, popieram jego słowa. Wielu graczy własnie tak gra ze rzuca granaty na zupełnego farta i tyle. I nie uwierze ludziom ktorzy twierdza ze doskonale celuja granatem tak aby zabic jak najwiecej :shock: totalna bzdura.
Songodzik napisał ze dobrze rzucony granat zabija 3 ludzi, jasne !!! ja bym powiedzial że fartownie rzucony granat zabija 3 ludzi. I nie mylic tego prosze ze skillem, tylko nazwijmy to jako typowy fart.
I tak jak powiedział Gierman liczy się "Teamplay i wykorzystywanie granatów do tego by się przebić a nie na oślep spam granatów przez pól rundy"
Akurat na Karkandzie zazwyczaj gram medykiem, ale zenujace sa wlasnie takie momenty gdy reanimowany gine ponownie od granata i tak kilka razy pod rząd. Nie wynika to ze slabego poziomu mojej gry, tylko z faktu ze granaty slepo trafiaja na respawn.
Aha i jeszcze chcialem wspomniec o mapach w BF2 ktore wedlug mnie sa najlepsze sposród dostepnych pozycji. W CoD jakos nie specjalnie podobaja mi sie te zgliszcze i ciasnota.
Jak wspomniał Slayer CoD odrzuca "latwoscia" zabicia. Tam nie ma szans sie schowac, jesli zostaniesz zauwazony na bank zginiesz. I to strzelanie przez sciany :shock: wyszedl patch ktory mial niby to poprawic i dalej jest tak samo. Kiedys robilem taki test z kolega i wystrzelony pocisk przechodzi przez 3 sciany z identyczna predkoscia, nie tracac wogole impetu. No dla mnie to porazka a nie realistyka.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 14:01 
Offline

Dołączył(a): 1 gru 2008, 17:29
Posty: 19
Chcialem jeszcze dodac ze BF2 to chyba jedyna gra w ktorej nigdy nie patrze na staty, liczy sie tylko i wylacznie przyjemnosc rozgrywki. Co do claymor-ów, mam w zwyczaju zabezpieczanie tylko i wylacznie swojego stanowiska. Nigdy nie zostawiam w poblizu respawn-u przeciwnika lub pod flagą, kwestia honoru :D . A co do cheaterów... jak długo beda wychodzic gry tak dlugo beda jednostki upiekrzajace sobie rozgrywke. Osobiscie jestem takiego zdania że nalezy samemu sprobowac zeby wyrobic sobie konkretna opinie, sam uzylem raz configa w cs-sie, pogralem jedna runde i zrezygnowalem. Zerowa satysfakcja z gry, zerowa przyjemnosc. Wydaje mi sie ze chetaów uzywaja osoby ktore nigdy nie osiagna pewnego poziomu gry i tak sobie radza z konkurencja.
Wracajac do tematu gry snajpera, dla mnie wogole bajer bylby wtedy jak np trzeba by bylo samemu kalibrowac celownik do strzalu :D:D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 15:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sty 2007, 00:05
Posty: 116
Lokalizacja: Wawa
Tylko ze cfg w csie a bf2 to kompletnie 2 różne rzeczy.Jeśli chodzi o celowanie "nejdami" - to skoro kilka spada prosto na spawna w tym samym momencie znaczy ze jednak ktoś tam próbuje ubić tego łatwego fraga i jednak CELUJE w tego spawna :P
Przy odrobinie wprawy będziesz potrafił tak rzucić granat by spadał przeciwnikowi z 20 metrów lub więcej prosto na głowę.
Aha i nie słuchaj Slayera popłakał się na nsz pewnie,cheatera poznasz po tym ze wali seriami banie z saw/rpk lub l85/g36,zwykle unlock bo te przypały to w 95% nooby.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 19:14 
Offline
Redaktor Battlefield.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2005, 20:16
Posty: 3937
Lokalizacja: Białystok
lol, powiem krótko: Nie graj na Karkandzie (a przynajmniej spędzaj tam najwyżej jedną godzinę na dziesięć ) i nie graj snajperem, a wiele zyskasz :) jest tyle ciekawszych map i klas. Dopóki nie jesteś jakimś mega pro którzy są zmuszeni (na własne życzenie) grać na tej mapce to nie rób tego. Za dużo tam nade spamu, spawnrape'u itd. Zgadzam się z Grubberem że granie snajperem (zwłaszcza na K) to wbijanie noża w plecy własnej drużynie, bo nie ma z Ciebie wtedy żadnego pożytku.

_________________
Obrazek

I'm as cold as the cold wind blows


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 19:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2007, 09:19
Posty: 2025
Cytuj:
Nie graj na Karkandzie (a przynajmniej spędzaj tam najwyżej jedną godzinę na dziesięć ) i nie graj snajperem, a wiele zyskasz :) jest tyle ciekawszych map i klas.


Poiwesz mi ze jest wiele ciekawszych map od Krk? To czemu zdobył taka popularność, dla tego kto dlugo gra, moze i nie jest ciekawe, ale Krk to najlepsza mapa w grze ;] I to nie jest moja opinia, a tylko to co jest do zauważenia ;]

_________________
http://www.animalsmatter.org/

-Brak Dzwieku w komputerze po formacie kompa !
-może powiedz jaki masz system?
-Ja mam taki sam procek więc jest wielkie prawdopodobieństwo że XP


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 gru 2008, 20:31 
Offline
Redaktor Battlefield.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2005, 20:16
Posty: 3937
Lokalizacja: Białystok
Karkand to taka Jola Rutowicz BF2 - Popularny nie wiadomo czemu xD
Karkand - same 'zalety' - punkciki za reanimacje, koledzy cały czas podnoszą więc k/d w górę itd. Pograj na Tarba Quarry 16 (dzisiaj jest to już niemal niemożliwe :( ) Wake Island, Mass Destruction, warto :) Wg statsów Karkand to moja 2 'ulubiona' mapa (wstyd, na obronę powiem że większość czasu na K spędziłem na początku gry...) ale warto też grać na innych, żeby nie było ZONKu gdy admin zmieni mapkę na inną...
IMO K jest popularny, bo:
    grają tam pro (?) i aspirujący do nich (?!)
    dużo punktów i defibrylator
    nie wielkie odległości do przeciwników, dlatego 99% serwerów knife, pistol, rape jest na K
To samo tyczy się Warlord - klonu K na SF, który zabił ten dodatek bo 60% serwerów SF stoi na W( a 35% na Ghost Town...)

_________________
Obrazek

I'm as cold as the cold wind blows


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL