Bry, pierwsze co zrobię to podam parametry mojego klocka:
Intel Core 2 Duo 2x 2.56GHz
GeForce 9600GT 512mb
4GB RAM 800MHz [raczej nieistotne]
i to co najważniejsze:
VISTA x64Podkreślam, że pół roku temu grałem w BF'a na tym samym kompie, z tym samym oprogramowaniem i tej samej płyty.
Problem mam taki:
Wkładam płytę do napędu wszystko git malina klikam naturalnie Setup "Instalator przygotowuje BF'a do sratatata..." pasek dochodzi do połowy i zamiast pojawić się okno dalszej instalacji po prostu znika w cholere i nie widać żadnych procesów na ten temat co mówi o tym, że komp się po prostu na to polecenie wypiął.
Ale nie poprzestałem na tym, poleciałem na kompa siostry [
XP] instaluje o dziwo wszystko zgodnie z planem przekopiowałem folder z zainstalowaną grą z jej kompa na mój co niestety nic nie dało
[Vista pogryzła się z XP i gry nie udało się nawet uruchomić] Zrobiłem to samo u kumpla, który też posiada Vistę x64 i wszystko się elegancko wgrało
[co mówi jasno, że z płytką jest wszystko okej], przeniosłem pliki, włączyłem grę dla pewności logowanie wszystko,
ale bez patcha ani rusz. Ściągnąłem
1.40 i .150 i niestety przy instalacji "nie znajdują folderu z grą" - przez to że nie została faktycznie zainstalowana.
I teraz jestem w dupie. Nie potrafię zainstalować gry z płyty, patchów raczej nie da się wsadzić, trza je instalować...
Aaaa i powiem jeszcze, że na partycji systemowej
C mam niecały 1GB i od razu mówię, że nic z tym za *uja nie zrobię, ponieważ gówniana vista na którą przeznaczyłem 30GB zostawiła sobie właśnie te 900mb i przestała się aktualizować... Ale nie to powinno być problemem, ponieważ od początku vista zagarnęła sobie tyle miejsca więc kiedy pierwszy raz instalowałem BF'a sytuacja wyglądała podobnie... NA
D mam 20GB...
Proszę o pomoc, bo mnie k*urw*ica strzela już od kilku dni nie daję sobie z tym rady