On miał na myśli "tłocznię", czyli linia produkcyjna do powielania kopii.




MS nie korzysta z "cudzych patentów".
Bycie monopilstą ma swoje zalety - sam narzuca twarde reguły rynkowe i wysokości cen swoich produktów. Niestety 40-50% kosztów wliczonych w cene oproramowania to marketing i ... reklama.

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Wy tu czegos nie rozumiecie, przy takiej ilosci jak oni to produkuja i sprzedaja za taka cene to juz moga splacic tych ludzi, kod czy o czym WY tam piszecie, wiec logiczne ze jesli taki windows by kosztowal dajmy na to te 100zl (te50 to malo przyznaje) to wg mnie sprzedaz by wzrosla i to kilkakrotnie.Poza tym jaka reklame i gdzie ma windows? Gazety, czasopisma i to tyle a jest to jedna z najtanszych form reklamy!

_________________

A wiesz ile kosztuje kampaia reklamowa przed wypuszczeniem na rynek ?
To są potężne koszty wkalkulowane w prognozowaną sprzedaż produktu, a co za tym idzie ... jego cenę. Tu nie ma nic do "nie rozumienia".

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

eeee no nie rób sobie jaj

DOS - kupili od jakiejś firmy i przerobili na potrzeby IBM
WINDOWS 1.0 - to produkt oparty na pomyśle Xeroxa - też kupili/zakosili
większosć dodatków do windowsa zawartych w nim to sa kupione lub zakoszone pomysły innych firm.

Kupili, czyli są WŁAŚCICIELEM.
Paweł pisał o płaceniu za używanie.
Łapiesz różnicę ?

BTW: "zakoszenie" to kwestie na oddzielny temat

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Pinky codzienie czytam na pewnych forach gadki typu "wszystkie gry kosztują 200 zł" pewnie nie zauważyli że już są po 6 zł oryginały więc widzisz pirat i tak kupi pirata. Po drugie to już nie są czasy że trzeba iść do zbysia na targu by coś sobie kupić. Teraz wszystko można ściągnąć przez net.

Hmm Microsoft nie musi płacić za cudze patenty fakt, ale za usługi owszem. Np. złożenie zamówienia do zrobienia odbitki która jest dostępna w Win Xp.

Pinky na świecie zresztą wykreowała się chora myśl że co droższe to lepsze.

heh,jest wiele minusów jak i plusów...jeden z nich to to, iz np.Playstation 2nd gen(3cia odsłona),w UE będzie kosztowała te 900 euro /start na starym kontynencie i w Polsce także będzie 900 euro.... !!!!!!!!
Tak jak w kazdym innym kraju UE!!

Sorry, ale chyba lekko się zagolopowałeś. Nie chce mi się porszać głębiej tego tematu (bo może znowu Shaggy mnie zwyzywa i dostanę bana - sorry za żart, ale tak jakoś mi się przypomniało. No offence ), ale to co mówisz to jakieś kompletne brednie są. Uważasz, że koszta dystrybucji gry zamykają się w jej wydaniu (nagranie CD+pudełko)? Przecież nikt nad nimi nie siedział przez kilka lat za miskę ryżu. Ponadto sam producent musiał sporo zainwestować w proces tworzenia, opłacić cały zespół developerski etc. Do tego dochodzi dystrybucja, na co trzeba wykupić licencję - za darmo jej nie dają. Dorzućmy jeszcze reklamę, wypłaty dla pracowników, dla ludzi zajmujących się tłumaczeniem, podkładaniem głosu i tak dalej... Tyle pokrótce – reszta była setki razy wałkowana (chociażby na PRGK czy w masie artykułów).

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

Pinky --> poza tym, co Ci już wszyscy napisali o kosztach produkcji, dorzucę jeszcze tylko jeden kamyczek - czemu uważasz, że CI SIĘ NALEŻY TANIO? Słuchaj, namaluję dwie kreski i zażądam za taki obraz miliona dolarów - nazwiesz mnie złodziejem? Każdy może żądać ILE CHCE za coś, co należy DO NIEGO. Jeśli masz z tym problem, nie korzystaj z produktów producenta, proste. NIE NALEŻY Ci się coś, co ktoś stworzył, niezależnie od tego, ile kosztowało go w rzeczywistości tego czegoś.

Przykro mi to mówić, ale reprezentujesz tryb myślenia, który stał się stereotypem Polaka na Zachodzie - czyli "kradnie, bo uważa, że musi wszystko mieć".

_________________

Oj Cubitus ty jak zawsze wiesz lepiej i to na calym forum.
Uwazam sie za Polaka za Zachodzie bo chce isc na zachod, gdybym mial mozliwosc stad uciec to juz dawno siedze gdzies w Skandynawii albo w zachodniej Europie, tam z odrobina wysilku czlowiek dostanie to na co asluzyl a u nas mozna zapierdalac jak wół a i tak panstwo Cie okradnie i gowno z tego bedziesz mial.

Jesli ich popieracie ze ceny sa dobre to OK, tylko ja wam kiedys przypomne to co mowiliscie tutaj i nie mowcie ze nie bo jesli sie ze mna nie zgadzacie i mowicie o tych wszystkich kosztach to oznacza to ze ceny gier, programow i windy wam pasuja, kupujcie, placcie im a ja pojde do kumpla i mam za darmo!

_________________

Witam
Włacze się do tej gorącej dyskusji tylko dlatego, że umknął wan wątek sprawy.
Dlaczego PAŃSTWO POLSKIE ma płacić za to że obywatele kradną.
Pirat , złodziej samochodów lub inny krymiał musi byc karany przez SĄD.
I to on Indywidualnie odpowiada za wyrządzone szkody.
Co to komuna ta UE jaka odpowiedzialność zbiorowa .
Co do praw;AUTORSKICH; to robi się jakaś paranoja.
pozdrówko
ps Mam orginały, Windows też ( BUBEL) Pingwina do gier pliz
ps kupisz samochód nietestowany i bez gwaracji bo takie jest prawo?

Spadak dlatego że akcje Anty-Pirackie nie dają żadnego rezulatatu. Jak zaś wejdziemy do UE związki producentów z zachodu będą miały większe prawa. Jakby Polska poradziła sobie z piractwem to by nie musiała płacić, a tak...

PAŃSTWO TWORZĄ LUDZIE

Pinky ignorancie, zanim zaczniesz jeszcze coś pisać o wysokiej cenie gier komputerowych (okolice 100 złotych) to zorientuj się z łaski swojej w kosztach produkcji danego tytułu. Ile osób brało w nim udział, ile czasu to trwało, jakich narzędzi i sprzętu to wymagało, jakich specjalistów. Później będziesz mógł wygłaszać swoje teorie, opierając się na lepszej bazie agrumentacyjnej

Bo polscy obywatele są najważniejszą częścią polskiego państwa?



Prawodawstwo danego państwa i jego organy ścigania są zobowiązane do walki z przestępczością. Jeżeli tego nie robią i dodatkowo łamią międzynarodowe umowy mogą zostać ukarane przez odpowiednie instytucję międzynarodowe. Wchodząc do UE zoobowiązaliśmy się przestrzegać pewnych reguł. Łamaniu zasad będą towarzyszyć odpowiednie kary. Przede wszystkim stworzone po to, aby zmusić nasze prawdodastwo i ograny ściagania do lepszego funkcjonowania. Proste?



Tzn.?



Rozszerz wypowiedź, bo nie wiem o co ci chodzi.