Wydaje mi się, że to ten sam silnik, a przynajmniej nie słyszałem, żeby był on inny. Z resztą to przecież prawie ta sama gra tylko z inną otoczką. Mi mapy się średnio podobają, w dodatku są tylko cztery, niedługo będzie odblokowana piąta, ale szału nie ma, nie jestem zachwycony. Czegoś mi tutaj brakuje, brakuje mi porządnej mapy gdzie większy nacisk jest położony na pojazdy, jest pewien niedosyt pod tym względem. Tak samo bronie, jest ich bardzo mało, może i więcej nie potrzeba, ale ja lubię probować różnych pukawek, lubię mieć duży wybór. Denerwuje mnie też to, że amerykański mechanik nie ma jakiejś normalnej broni przeciwpancernej tylko ma to samo rpg co wietnamce, w dodatku poprzylepiane są do niego jakieś liście. Mi ogólnie nie podoba się trend nowszych gier, w których bronie nie są przypisane do stron. Ja to bym żółtkom nie dawał dostępu do M16, tak samo jankesom nie dawałbym do ręki kałachów, mi to po prostu nie pasuje.
Czegoś mi w tym vietnamie brakuje, ale tak ogólnie to gra mi się bardzo podoba. Ja po prostu lubię tamten klimat, tamte czasy i tamtą muzykę. Vietnam na pewno jest fajniejszy od tej całej współczesności!