Pomału snajperzy stają się „narodem wybranym” serii odpowiedzialnym za wszystkie niepowodzenia na mapie. W kolejnym patchu wprowadzą im specjalne 2x większe żółte znaczniki.
Po pierwszych godzinach grania też miałem mieszane uczucia. Zawsze ciężko przechodzi się na nową odsłonę gdy w starej obstukaliśmy dokładnie wszystkie kąty. Piąty raz (od bf 1942) … te same bóle i opory.
Tutaj prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero przy ok. 12-15 lvl gdy możemy w końcu skorzystać z samodzielnej konfiguracji uzbrojenia i sprzętu chyba że ograniczamy się do grania jedna klasą i 2 broniami. Wcześniej niestety jest średnio więc start może być trudny dla nowoprzyjętych.
Plus za zróżnicowane mapy i ilość obiektów, model zniszczeń i tryby gry nawiązujące do nowości z BFBC2 oraz specjalizacje drużynowe.
Dodatki do broni - też duży plus, szkoda tylko że nie dano możliwości zapisania kilku gotowych konfiguracji oszczędziło by to częstego mieszania w ustawieniach.
Fajne jest urealnienie obrażeń spowodowanych, odłamkami budynków, upadkiem czy płomieniami. (brak wałów typu spadochron po eksplozji czy „czajnik” z RKM w płonącym budynku/ samochodzie)
Nie ma co narzekać na kamperów klas wszelakich, każdy BF w pierwszych tygodniach tak wyglądał, a przy małym ograniu map każdy uskok terenu może okazać się śmiertelną pułapką. Za jakiś miesiąc czy dwa gra powinna zyskać na dynamice.
Tak na marginesie czy ktoś widział moździerz kładący zasłonę dymna (podobno jest taka możliwość).