Otóż w Teheranie w misji OP Gilotyna kiedy dojdziemy do tego banku w którym są bomby jądrowe, to na korytarzach leży dużo martwych cywilów. Oni zostali zabici przez Amerykanów?

Cywile są z kewlaru i zostali zabici przez deweloperów.

_________________

Nawet normalnej odp...

Gościu, przejdź sobie grę od nowa, chociażby sam Op. Swordbreaker powtórz, po wyjściu na ulice są tam grupki cywili, postrzelaj do nich, granat rzuć.
Nic, not a single fuck was given that day.
Skoro kilkanaście kilo ołowiu+M67 FRAG nie są wstanie ich tknąć, to są z kewlaru, logiczne.
Tym samym nie jest możliwe by zabiło ich cokolwiek innego niż skrypt dewelopera który w świecie gry jest swoistym bogiem.

_________________

ha Dobre!

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=Ocs5oJs03Z8&NR=1
Troche historii

Chodzi mi nie o ich śmierc ze strony technicznej tylko... no wiecie o co mi chodzi.

Koledze chodzi o wytłumaczenie fabularne

_________________

Intel 3770K i7 3,5 GHz | GeForce GTX660 2048MB | Asrock Z77 Pro3
________8GB DDR3 1600 MHz | 22" 1680x1050 | Windows 7_______

No właśnie!

To fabularnie chyba zabili ich ci którzy byli tam wcześniej, póki co hamerykańce nie potrafią wprowadzać demokracji do martwych.

_________________

Irańscy żołnierze zabijają Irańskich cywilów?

Sam w SP jeszcze nie grałem (poza pierwszą misją) ale to raczej byli terroryści, a nie żołnierze. Także wszystko by się zgadzało.

_________________
Amor Patriae nostra lex! Sapere aude!

PLR to terroryści ale nie w misjach w których atakujemy Iran. To Irańska armia.

No właśnie o tych PLR mi chodziło. Nie wiedziałem, że BFie walczymy też z regularną irańską armią, to nieporawne politycznie Muszę w końcu przejść tego singla.

_________________
Amor Patriae nostra lex! Sapere aude!

Grunt że Teheran nie został tak bardzo zniszczony bo to ładne miasto, tylko ci martwi cywile mnie ciekawią...

To nie martwi cywile tylko śpiący rycerze. My mamy swoich w Zakopanym pod Giewontem, Anglicy swojego Artura z rycerzami okrągłego stołu wiec na pewno w Iranie jest jakas legenda o śpiących rycerzach co czekaja aby się zbudzić gdy kraj bedzie w potrzebie. A to że śpią w banku a nie w grocie, no cóż trzeba iść z duchem czasu.

_________________