OK. wróciłem właśnie z pracy i widzę mnóstwo niwych postów pełnych zapału. Muszę jednak na wstępie wylać kubeł zimnej wody. Czy ktoś z was brał kiedykolwiek udział w jakimśkolwiek poważnym projekcie?? Z lektury wypowiedzi wnioskuję, że chyba nikt. Ja brałem udział w kilku projektach z których najmniejszy miał budżet 100 000 euro i grupę 15 osób z 3 krajów.
Nie zapalajcie się, nie marnujcie czasu na robienie modeli, tekstur itp. Na to przyjdzie czas. Najpierw tak jak pisał Kanadyjczykom Egg:
MA BYĆ PLAN. Mamy wiedzieć co chcemy dodać, co nam będzie potrzebne, kto nam może pomóc, gdzie możemy znaleźć informacje itp. W przeciwnym razie para pójdzie w gwizdek. A tego przecież nie chcemy.
Projekt jest dużym wyzwaniem i nie chciałbym, zebyśmy go spieprzyli. Nikt też nas nie pogania, nie mamy presji czasu. Marketingowcy nie pierdzą nam za uszami, kiedy bedziemy go mogli wydać. Więc spokojnie.
Każdy projekt musi być podzielony na etapy (zwane milestonami) i my też musimu coś takiego mieć. Musimy również mieć narzędzie do komunikacji i nie wchodzi tu w rachubę gg czy xfire, tylko jakaś gadaczka. Musimy mieć serwer ftp, do przechowywania danych, który bedzie aktualizowany przez członków każdej z grup roboczych. Musimy mieć również miejsce, gdzie bedą przechowywane wszystkie linki do ciekawych informacji jakie znajdziemy w sieci, coś na wzór biblioteki, katalogu.
Będziemy również potrzebowali serwera do testowania map.
Może podobnie jak w czasie turnieju moglibyśmy zrobić stronę wikipedii, Z tym ze wiki toporna troche była
I co najważniejsze, mamy demokrację i powinniśmy przedyskutować nasze pomysły aby w ten sposób rozładować napięcia, do jakich może dochodzić, bo ktoś zostanie urażony, że ma inną wizję moda.
I na koniec zostaje jeszcze sprawa herbaty i ciastek... kto bedzie ją parzył i przynosił ciastka, w czasie naszych długich narad
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
:D
Czy dałoby się zrobić podforum frakcji PR.