Uh, przez ostatnie 3 miesiące nie miałem stałego łącza. Od 1,5 tygodnia mam ...i ani razu nie zagrałem jeszcze w BF2
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
. Za to troszeczkę powróciłem do FH ale szczerze mówiąc szargam tylko sobie nerwy z powodu totalnego kamperstwa. Oczywiście mod ten sprzyjał kampowaniu ale to co teraz się dzieje to przesada. Na wielu mapach spokojnie tego mogłoby nie być i np. mamy tylko jedną czy 2 flagi, tickety nam spadają a nasze czołgi stoją na pozycjach i całe ich działanie to strzeliwanie z dystansu wrażych pozycji.
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Nie znoszę tego, tym bardziej, że samotnie czołgiem/na piechotę wyrywam po flagi, bez jakichś większych problemów je przejmuję (respekt
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
). Z tym, że dalej mimo moich ponagleń/i nerwowych komentarzy z rzadka którys rusza za mną. Oczywiście nowe flagi szybko tracimy i tak wkółko Macieju. I tu dalsze chwalenie się
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
- wchodzę do gry napie...lony piwskiem, w czasie jej trwania i często dość szybko ląduje na pierwszej/pierwszych pozycjach czyli taktyka dobra, no ale inni wolą inaczej i gra IMHO robi się cholernie tak beznadziejna, że szkoda nerw. I nie wiem wracam pewnie do BF2 albo PoE pod BFV.