Czepianie się małej/wielkiej litery, czy zwykłych literówek jest dowodem na to, że do tej dyskusji tak naprawdę nikt nie posiada porządnych argumentów. Poza tym gwoli ścisłości (jak już tak sobie wszystko wyjaśniamy), to "zlatywanie się" kolegów po fachu jest dowodem na to, że oskarżający nie rozróżnia forum od strony głównej.
Kamillos nie posiada uprawnień moderatora, więc nie wiem co miałbym mu zabrać. Pełnienie funkcji redaktorskich jest rozliczane wg tego co dany człek spłodzi na stronie głównej, a nie na forum. Co do interpretacji emotek, to w końcu po coś je wprowadzili...
R2D2 napisał(a):
Nie bądź następnym do odstrzału , nie warto być owieczką która idzie w przepaść za baranem(jeśli się ktoś poczuł urażony to przepraszam)
Nie bardzo rozumiem co to ma znaczyć. Zachowujesz się jakbyś był tutaj panem i władcą, a nie jesteś. Pamiętaj także o tym, że na tym forum to, było nie było,
Artih i
Kamillos są wyżej w "hierarchii", jeśli można w ogóle taką utworzyć. Tym bardziej nie rozumiem tego zdania...
R2D2 napisał(a):
Wierze że Masz dobre intencje,ale co to zmienia skoro ten drugi ma to w poważaniu i to głębokim ?
Rozumiem, że to Ty jesteś tym drugim? ...bo jak widzisz,
Artih się zastosował do mojej prośby "o odpuszczenie sobie". Ty jak widzę wciąż nie możesz tego przeżyć...
Ja także zakończę tą dyskusję, bo nie ma sensu... dalsze posty o charakterz flame'a czy off topic będę usuwał, no chyba że wreszcie ktoś napisze coś z sensem...