Artih napisał(a):
Pietia napisał(a):
większość Polaków gra obecnie w kampanii "americana" po stronie osii w kompanii SS Jagers.
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Tak, a po bitwie rozstrzeliwujemy jeńców, palimy żydów w synagogach i gwałcimy słowianki
No dobra, a na serio. Jagers miała być z tego co widzę kompanią lekkiej piechoty. Niestety dla zrównoważenia trzech regularnych kompani po drugiej stronie i my walczymy jako kolejna kompania zmotoryzowana.
Natomiast z polskich graczy mamy póki co bardzo ciekawą drużynę graczy z doświadczeniem klanowym i można by taki odział specjalny stworzyć. Ale do tego potrzebujemy przynajmniej 6-7 graczy na każdej bitwie. Bo co z tego że dzięki zgraniu odbijemy flagę, gdy nie sposób jej utrzymać gdy uderzy na nas wzmocniona HQ i czołgami kompania nieprzyjaciela 10-15 graczy.
Póki co potrzebujemy chętnych do gry, jak już będą pomyśli się nad jakąś stosowną nazwą i wyborem kapitana.
Z późnymi godzinami nie przesadzajcie - to sobotnia noc (a właściwie już niedziela) i można w niedzielny ranek ja odespać.
Nie ma obowiązku stawiania się na bitwę trzeźwym
Natomiast jeśli komuś nie odpowiadają godziny, a mimo to chciałby spróbować, to zapraszam do turnieju Europejskiego, obecnie walki trwają w Indochinach (nie mylić z Pacyfikiem znanym z FH), czyli Wilka Brytania, wraz sojusznikami kontra Japończycy w dżunglach przy których to co widzieliście w BF Vietnam to szkółka leśna. Po stronie Axis w kompani 6th Sensha Rentai (pułk pancerny - czołgi wsparte piechotą) dowodzi Herman, a i prawie połowa składu to Polacy.
Zapraszam