madeno napisał(a):
Na co zasługują kamperzy
http://www.youtube.com/watch?v=EjASODtGaNk chodź sam nie do końca popieram tego typu rozwiązania śmiesznie pooglądać

Dziwne, że gościu sam nie wyszedł z rozgrywki....
BTW. Problem kontrowersji w stosunku do Reconów wynika z faktu, że Reconom DICE nie stworzyło dobrych możliwości do współpracy z drużyną. Co mam na myśli?
Asfalt rzuca amunicję = punkty, Medyk rzuca apteczki i ratuje elektrownią = punkty, Mechanik naprawia pojazdy = punkty, Recon....? No właśnie. Może tylko spotować. A jak nie może bo gra na HC? W takich przypadkach nie dziwne, że Reconi zajmują się sami sobą by przeżyć i nałapać jak najwięcej łatwych fragów (czyt. punktów) nie przejmując się współpracą bo takowej i tak się nie da robić. Albo mówiąc inaczej Reconowi nie opłaca się pomagać innym członkom swojej drużyny bo nie przekłada się to na zdobywane punkty. Co więcej chcąc pomagać naraża się na większe prawdopodobieństwo respawnu niż siedząc z dala od centrum walk (swojej drużyny/zespołu) i zbierając headshoty.
Grając już ładnych kilka godzin spotkałem raptem 2-3 Reconów co wspomagali akcję drużyny osłaniając atak/obronę z daleka. To była przyjemność grania i pełen szacun dla nich.
Ostatnio graliśmy z kumplem na mało licznej mapce Laguna Presa HC. 6 atakujących (my - asfalt i medyk) na 7 broniących. W naszym zespole było 3-4 kampiących snajperów. Pytanie retoryczne. Jak przeprowadzać w takiej sytuacji atak na m-comy? Żeby choć ci Reconi byli skuteczni....

. Po takich przypadkach pojawiają się uogólnienia i równanie wszystkich Reconów do kamperów i pomysły na SniperCop'y.
A wystarczyłoby dać Reconom powód do współpracy. Np. by mogli spotować bez względu czy to jest HC czy nie a za asystę po spocie (ale tylko dla swojego członka drużyny) dostawali by tyle punktów jak za zabicie przeciwnika.