Powiem tak > różnica polega na tym,czy jest sie lokujacym czy lokowanym.Jesli zagoniło sie przeciwnika do jego bazy, to gra staje sie malo przyjemna dla zlokowanego przeciwnika, ktory jest pod obstrzalem czolgow,wespy czy katiusz, a z powietrza samolotow.Sytuacja bez wyjscia. Co innego gdy gramy np. mecz ,chodz i tu ustala sie pewne sprawy.Sa tez takie sytuacje ,kiedy jest po 4 graczy i ustalaja, ze graja bez czolgów np. stalin >wchodzi gostek patrzy a czolgi stoja,wiec szybko gugi gugi jezor wywalony, sasapany pedzi po czolg,a tu wszyscy sie drą ,ze bez tankow a gostek nic wiec kick i tyle.Kradzież sprzetu tez nie jest mile widziana,poniważ mapy zostaly tak zrobione np.OMG czy Bulge,że braki sprzetowe zostaly wyrównane flagami i tiketami(Bulge) lub posiadaniem samolotów i mozliwoscia szybkiego przejecia flag, i tiketami (OMG).Przykładem beznadziejności jest mapa Berlin na której sypią sie granary na spawn aliedów,praktycznie bez mozliwosci dojscia do czolgów.Wiadomo wszystkim ,że axis maja jeden czolg i 3 flagi a alied 2 czolgi i 0 flag i to sie nazywa wyrównanie szans.Ostatnio walka na tej mapie trwala 1.5 minuty!!!
Rasumujac > w dobrym tonie jest nie lokowac i nie podjeżdzac czolgami za blisko do nieprzejmowalnej flagi wroga po to, by przeciwnik mogł sie przegrupować i za atakowac flagi przejmowale.Wiem,że jest to dosc trudne dla niektórych graczy klanowych ,bo kdr spadnie lub cos tam cos tam i jak to moze byc ze nie beda najlepsi , bo byc 3 to siara.Gracza z klasa poznac po tym jak gra, a nie po zajetym miejscu na koniec rundy.I na koniec przykład > strzelam z AA , samolot płonie i spada jakie pare sekund,pilot nie skacze , po chwili okazuje sie ze to Konewa z 3C > spadł i zabil sie > pisze> dzieki< a on na to> ??? < odpowiadam, że za to, ze nie skoczyłes.I prosze można grać z klasa ??? a no można.
I na koniec prośba do ludzi posiadajacych adminki o nie banowanie tylko o kickanie,bo w ten sposob szybciej sie garcze nowi ucza, a banowac tylko graczy klanowych, bo ci to raczej juz powinni juz umiec grac i znac zasady.

amen co do skakania ... IMO skakac nie powinno sie w dogfightcie. a w innych przypadkach powinno sie skakac bo do cholery po co ten spadochron jak nie potrafi koles zabic od razu tylko ci podpali maszyne jego strata nienawidze aa wcinajacych sie w dogfight!

_________________
zło i Ch*j!

Ze mnie taki pilot jak z koziej dupy trąba ale kty ktos do mnei strzela i mamm czas na wyskoczenie to czemu nie xD dobry pilot powinien zestrzelic taka osobe odrazu a nie sie srac z nim przez pol mapy a potem pisac n00b bo wyskoczyl

To nie mógł być Konewa.
Konewa zawsze skacze. Zawsze
aczkolwiek rzadko jest do tego zmuszany


a zawsze mi sie wydawało, ze Battlefield to gra zespołowa...
jesli latasz nad wlasnym aa, to oznacza, ze potrzebujesz pomocy... jak chcesz sie pobawic z drugim pilotem, to nie zawracaj gitary i leccie sobie gdzies na koniec mapy...

_________________
...ja jestem diabłem na dnie szklanki, trzeba mnie pić do dna...

no tak sie robi ale w amoku walki mape potrafie przemierzyc (zazwyczaj uciekajac) z 5 razy rzeczywiscie jak chce pomocy to sie dre ze chce

sidor: matko musze sie z toba zgodzic... dobry pilot zalatwia 2 szybko... a nie bawi sie 20 min jak nie zabije od razu jego strata...

_________________
zło i Ch*j!

Powiedz im Madzia!
Ja tam lubie z locka wychodzic. Trzeba odrobine kreatywnosci i fuksa Chyba mam wkurzony dzien to wtedy wychodze z serva allbo wyzywam od lam :p

_________________

Widzisz turek jednak czasem umiem powiedziec cos madrego xDD
O tych aa.....czasem jakis gracz chce pomoc koledze kotry se nie radzi w dogfighci ale sa tacy ktorzy porpsotu nie potrafia strzelac z aa i niszcza zamiast wroga swojego kumpla z teamu....Mozna by o tym dlugo gadac i sie spierać

217.76.112.126:14567:23000 Virtual Line [PRGK] Clan Server

_________________