Cytuj:
Kolec napisał(a):
do połączenia tych trzech elementów najbardziej pasuje IMHO osóbka pr0'gej'mera liczacego na jakieś konkretne korzyści z wysokiej pozycji na scenie
Deshroom napisał(a):
Wydaje mi się że private czity są najlepsze na osób przed dwudziechą grających mecze, często jest tak że nie cwiczy się już tak dużo i forma spada (imprezki etc) a chce się grać dalej tak samo dobrze - to jest pora na private czita
to bardzo zbliżone do siebie definicje, niewiem czemu uważasz że jest odwrotnie

Deshroom napisał(a):
@Kolec
no tak, z tym że dalej prowadzi to do tego że w zasadzie to trudno miec pretensje do ludzi piszących private hacki za pieniądze a to juz zaczyna być kontrowersyjne ... mam nadzieje.
wydaje mi się że w tym przypadku sprawa jest o wiele bardziej jednoznaczna
coprawda na temat hax0w niema wzmianki z żadnych przepisach prawnych to narusza to wytworzony w niepamiętnych czasach kodeks etyczny gracza (nieposiadający w moich oczach żadnej furtki na tego typu zachowania)
piszących haxy można IMHO smiało porównać do dealerów narkotykowych - sami w wiekszości nieuzywają własnego towaru, ale czerpią zyski finansowe z jego wytwarzania i dystrybucji
a "towar" ten jest szkodliwy dla otoczenia osoby która go "używa" i na dłuzszą metę zawsze jest szkodliwy dla samego używającego
czyli smiało można to okreslić działaniem społecznie destrukcyjnym