Hynol napisał(a):
Słowo lamer nie oznacza osoby niedoświadczonej i popełniającej błędy tylko usera który stara się sprawiać wrażenie o wiele bardziej zaawansowanego niż jest w rzeczywistości.
i to jest prawdziwe znacznie tego określenia
i niewiem jaki to ma mieć związek z kimś kto gra unlockami (chyba że ktoś mi udowodni że korzystanie z unlocków wiąże się z brakiem "skilla")
Lailonn
powiadasz że grając pieszo z M16 miałeś w jednej rundzie 50 fragów i KDR 4 oraz kilka zwycięskich pojedynków 1 vs 3/4 ?
i zapewne gdyby nie DAO i PKM to KDR siegałoby 50 (zapewne artyleria na spawnie) huh ?
szkoda że battlereckorder nie działał bo z wielką checią bym obejrzał takiego tytana w akcji
Lailonn napisał(a):
Hmm nie rozumiesz chyba. Nie mam(nie wiem jak inni) zalu do graczy. Powtarzam, moje pretensje skierowane sa do EA.
masz"żal" bo inaczej byś się nie dowartościowywał nazywając ich lamerami
jak już raz napisałem unlocki są wmiare zbalansowane - z wyjatkiem siły PKM i autoaim'a G36E
problem leży w M16 i sprzecie ciężkim
DAO jest PERFEKCYJNIE zbalansowane, niewiem dlaczego dali taką broń ATekowi, niewiem dlaczego uważasz że ATek powinien być "niemal bezbronny", niewiem czemu wogóle w tej grze są jakiekolwiek shotgun'y
ale tak jest i tyle
dzięki temu w zabudowanych obszarach karkandu rządzą inzynierowie + ATek z DAO
BF2 jest grą mającą sprawiać wrażenia osadzonej w militarnych klimatach - a to oznacza że tak jak na wojnie niema tu pojedynków tylko wygrywa posiadacz ekwipunku bardziej przystosowanego do otoczenia
miałeś M16 i pojechał cię gostek z DAO - straszne!
a gdyby tak miał S12K zamiast DAO ? - też by cię pojechał!
tak samo jak pojechałby cię koleś w czołgu czy APC
jak wypada zza rogu namnie wrogi medyk z AK lub M16 podczas gdy ja się przemieszczam na teren łowiecki jako snajper to też ginę niezależnie jak bardzo bym skakał lub się modlił... i jakoś nie zwalam winy na to że koleś jest lamerem bo miał karabin zamiast pistoletu albo G3 zamiast M16
a gościu który pakuje na zwody ale boi sie wyjść na ulicę bo może spotkać napompowanego koksem dresa powinien solidnie przemysleć swoje życie bo chyba coś z nim jest nie tak
pomijam już fakt że w takiej analogi to raczej odrzywka jest unlockiem a koks cheatem
i nie rozmawiamy tu o graczach którzy grają tylko jako pilot PLA na wake island - a o zwykłych (lepszych lub gorszych) graczach których nie obowiązują żadne posrane niepisane zasady i urzywają wszystkich dostepnych w grze rodzajów uzbrojenia
robisz jeden wielki wór oznaczony chasłem "lamka" i wrzucasz do niego wszystkich którzy cię zabili - bo unlock, bo J-10, bo zupa była zasłona - to jest syndrom "pr0 wannabe"