Specyfik napisał(a):
jurgens napisał(a):
Ale był jeden fajny klimat. Trzeba było przebiec z miast do hali i był placyk - jakieś 5 sekund sprintem. 10 minut trwało zanim graczom jednej z drużyn udało się przebiec przez ulicę na drugą stronę. Dopiero jak się zebrali wszyscy. Ustawiono stanowiska RKMów. Rozpoczęto strzelać zaporowo, poszły granaty dymne, to udało się przeskoczyć dwóm squadom. Potem to juz było wyrzynanie obrońców jak na filmach

dlatego gram w PRMM
.... i te nowe mapy.... ehhh poezja

no, tylko trzeba je dobrze poznać, zanim się będzie wymiatało

wczoraj graliśmy całym polskim składem an tej dużej pustynnej (El Alamein XXL?). Ja pier***, dawno się tak dobrze w czołgu nie bawiłem - nawet F18 z działa zdjąłem

neuro napisał(a):
tez place za serwer. zobacz na CB ile jest klanow. myslisz, ze one zrzeszaja samych pr0-wannabees? z mojego doswiadczenia wynika, ze 80% klanow to nooby 30-letnich Brytoli. nie znamy (gigantycznej) liczby klanow z noobami z USA. i oni maja naprawde wiecej kasy na drozsze (64) serwery.
święta racja - i to nie tylko się Stanów odnosi, ale już za Odrą widać, że klany to wcale nie pryszczate dzieciaki, które grają 4 godziny dziennie minimum i jarają się skillem, tylko kolesie po/w trakcie studiów, którzy grają dla przyjemności i nie mają aspiracji do bycia pro. I kupują dodatki.