Tom@s napisał(a):
Luki, Ethan - musicie poinstruować swoich graczy, tj. Wilda Team, aby na serwerach publicznych, gdzie grają "płaczkowie" z tego forum, tj. serwery Aster & GamesNet, nie zdobywali więcej niż 20 pkt.

Zrozumcie, to Oni chcą nabić punkty i to Im zabieracie te drogocenne punkciki zmniejszając im Kill/Death Ratio poprzez n-te rozwalenie gościa z rakiety TV, wisząc heli po drugiej stronie mapy i jednocześnie zabijając 10 innych graczy

ps. kto nie zajarzył tego co napisałem, jego problem

to jest pieprzenie kotka przy pomocy młotka - bo niechodzi o żadne punkty a normalną grę dającą chociaż minimum satysfakcji
i niema co odwracać kota dupą do ściany że mają grać tylko pistoletami albo specjalnie dawać się zabić - tylko żeby się poludzku rozłożyli na oba teamy balansując je w ten sposób
a podstawą problemu są głównie pojazdy latające - głównie samoloty i słabość AA
w rozgrywce czysto naziemnej da się jeszcze pograć od biedy - wielu freeplayowców ma podobnego skilla w operowaniu pojazdami naziemnymi czy bezpośrednio w walce infantry - jednak jak uprą się na lotnictwo to już nic nieporadzisz
a robią to zakażdym razem - jak widać lamerska TKowa skaza na reputacji klanu jest łatwa do wymazania dzięki poczuciu wyższości - wkońcu gracze dzielą się na dwa rodzaje - pr0 i n00bów, a lamerskie zagrania wobec tych drugich to przecież żadna ujma na honorze
czy naprawde rozgrywka które bliżej do 90 minutowego strzelania karniaków do jednej bramki niż normalnego meczu piłki nożnej sprawa taką satysfakcję ?
ma może chodzi o to że po takiej grupowej paradzie na servie ludzie zaczynają wychodzić i serv pustoszeje - to sprawa radochę i buduje EGO ? ("patrz mamo jaki jestem mocny! wykurzyłem n00berów z servera!")
Ps. Dmuch -> polecam wikipedię -> hasło "aaronia"