Teraz jest 30 lis 2024, 00:36

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 paź 2005, 03:29
Posty: 54
Witam
Odrazu powiem ze juz widzialem taki temat ale cza by było go odświezyć
Od kilku dni grajac zauwazyłem plage bezmyślnych komendantów ktorzy jeżdza pojazdami lataja latawcami. Wszysko robia tylko to co nie trzeba {kazdy wie co ma robic komendant} mysle ze robia to poto aby PKT nabic wiecej. Wkurzylo mnie to wiec postanowiłem napisac czy ktos sie ostatnio spotkal z takimi burakami i co o tym sadzicie moze to jakas tajemna taktyka komendantow o ktorej ja nie wiem, ale to jest naprawde wkuu.....
:x


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
standard. Banda debili ot co. Szkoda, ze glosowania nie odnosza skutku...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 wrz 2005, 23:10
Posty: 44
Lokalizacja: Turek City :P
to jest obecnie normalka. Ile razy gram na zagranicznych serwach a szczegolnie na multiplay'u to caly czas widze idiotow ktorzy caly czas lataja w smiglowcach i od czasu do czasu walna arty i to na dodatek na swoich :]

_________________
http://img119.imageshack.us/img119/6420/easucks7yj.gif


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:40 
Offline

Dołączył(a): 10 lip 2005, 22:42
Posty: 695
Lokalizacja: Białystok
nom spotkałem sie nawet na asterze ksywa chyba coś z vinci .... ale to żadko się zdarza :p


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2005, 17:45
Posty: 193
Ja jak jestem komendantem, to jeżdżę czołgiem, albo latam (ale nie jako pilot, bo wtedy trudno komanderować :) ) i się cieszę :). Bo jak nasz team wygrywa, ja jestem najlepszy w kilku kategoriach (grenadier, czołg) i nikt nie ma pretensji do mojego komanderowania to wszyscy też się cieszą :). Tak to jest taktyka :) (żeby być "mobilnym" (walczącym na polu walki) komanderem trzeba być dobrym comanderem (KROPKA))


Ostatnio edytowano 3 lis 2005, 21:46 przez teddy_beer_maniac, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 21:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 paź 2005, 03:29
Posty: 54
Najgorsze jest to ze glosowania nie odnosza zadnego skutku .bo wiekszosc graczy jest nieprzypisanych do zadnych druzyn i ich wali to co sie dzieje na mapie i kto gra komendantem.
No to jestes burakiem a w dodatku stasiarzem opusc prosze
po co komendantowi mobilnosc? ma zoom i wszystko widac


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 22:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2005, 20:25
Posty: 313
taa...taka moda teraz poprostu... ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 lis 2005, 23:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2005, 10:33
Posty: 510
BLEKIHETMAN napisał(a):
Witam
Odrazu powiem ze juz widzialem taki temat ale cza by było go odświezyć
Od kilku dni grajac zauwazyłem plage bezmyślnych komendantów ktorzy jeżdza pojazdami lataja latawcami. Wszysko robia tylko to co nie trzeba {kazdy wie co ma robic komendant} mysle ze robia to poto aby PKT nabic wiecej. Wkurzylo mnie to wiec postanowiłem napisac czy ktos sie ostatnio spotkal z takimi burakami i co o tym sadzicie moze to jakas tajemna taktyka komendantow o ktorej ja nie wiem, ale to jest naprawde wkuu.....
:x


Generalnie, jestem zdania, ze komendant powinien siedziec na dupie i komanderowac. Ale to w warunkach idealnych, gdzie sa dwie rownoliczne druzyny, i squady, ktore potrafia skorzystac z pomocy komendanta. Jesli jednak druzyny sa male (np. w sumie 20 osob na 32 osobowej mapie), to ujecie jednego zawodnika - czesto tego, ktory ma dobre pojecie o grze - wiecej szkodzi, niz daje. Tym bardziej, jesli squady nie skladaja sie z samych grajacych zespolowo wymiataczy. Pomysl - jesli jestes jednym z, powiedzmy, 3 graczy w druzynie, ktorzy korzystaja z pomocy komendanta, to czy uzyskana przez was 3 w ten sposob przewaga na pewno rownowazy utrate jednego zawodnika? Nie zawsze. Dlatego jesli sa male squady, to komendant, ktory od czasu do czasu rzuci UAV, supplies i arty, ale nie sledzi rozgrywki caly czas - jest dobrym rozwiazaniem.

Co do zarzutu, ze komendanci nabijaja sobie punkty grajac podczas dowodzenia - to nie ma miejsca; komendant dostaje punkty na podstawie sredniej punktacji graczy z druzyny, ew. x2 - plus/minus cos tam jeszcze.

Acha - czesto jest tak, ze pod koniec rozgrywki, gdy ktos kampuje, ktos wchodzi na chwile na komendanta, zeby wyspotowac tych pozostalych ludkow. To tez nie jest objaw statsiarstwa czy jakiejs lamerii.

Kilka godzin komenderowania na freeplayowych serwerach nauczylo mnie, ze jesli druzyna jest, mowiac wprost, do dupy, to komendant jest jej zupelnie zbedny, wrecz szkodzi.

pozdrawiam,
Ognacy

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 23:21 
Offline

Dołączył(a): 11 cze 2005, 10:08
Posty: 135
Lokalizacja: Grudziądz
no mnie to tez [A MIAŁEM NIE BLUŹNIĆ] jak komendant lata samolotem albo w czolgu jezdzi ale co zrobic.a jak glosowania niedochodza do skutku to przed glosowaniem napisz czemu chcesz go usunac ze stanowiska to moze pomoze hehe


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 23:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 paź 2005, 17:25
Posty: 254
Lokalizacja: Olsztyn
Kiedyś siedząc w zaciszu ze swoją snajpą zobaczyłem przez lunetkę naszego komendanta pałętającego się pieszo po mapce :shock: i zrzucającego sobie zaopatrzenie :lol: Śmiesznie to wyglądało, zwłaszcza że robił to nieudolnie i skrzyneczka ześlizgnęła się do rzeki :lol: :lol: :lol:
Osobiście wolę jak komendant non stop śledzi przebieg rozgrywki, wtedy może reagować z wyprzedzeniem na manewry przeciwnika i dawać cynk swoim.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 lis 2005, 23:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 paź 2005, 03:29
Posty: 54
Popieram pana !!
Obowiązkiem komendanta jest równiez zaznacznie wrogich jednostek tak aby inni widzieli co sie dzieje na mapie
Ja robie tak daje uav na wybrany cel a w innej czesci mapy daje zoom i oznaczam poruszajace sie wrogie jednostki i tym sposobem o wiele wiecej widza nasze jednostki a jak bym mial to robic gdybym jezdzil jakims pojazdem?
ludzie komendant jest od WYWIADU i WSPARCIA
zreszta kolesie tak beda robic i bede sie czeszyl jak beda w drugim teamie bo duzo ujdzie uwagi komendantowi
A dzis myslalem ze walne barana jak komendant gral grenadierem i wołal do wszystkich ze chce amunicji bo nie ma jak rozwalac pojazdow hehe :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 lis 2005, 00:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 maja 2004, 22:45
Posty: 664
Lokalizacja: Szczecin
ja jak gram komendantem to zazwyczaj sie chowam co bylo ostatnio przyczyna mojego Last Man Standing na asterku :wink:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 lis 2005, 00:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 wrz 2003, 18:53
Posty: 94
Lokalizacja: Poznan
Eee.. narzekacie 8-O nie widze nic zlego ze konmendandt sobie powalczy ale jak robi to z glowa !!!
Sporo "gryfam" konmendantem obstawiajac ostatnia albo przedostatnia flage i bronie jej zaciekle schodzac z funkcji na pole walki !!! (moja tajemna taktyka).
Rzeczywiscie sporo jest takich lam, ktore wala po swoich jednak czasem w trakcie bitwy dochodzi do nieprzewidzianych zwrotow (a nalezy pamietac, ze asfalci to nie orly, sokoly, herosy i czesto nie obserwuja mini mapy) ludzie sami wlaza pod noz artleri, nie widzac co sie szykuje ?! Malo kto reaguje na polecenia a jak reaguje to tylko d -ca odzialu reszta nalezy do oddzialu a gra free...bedac rozrzyconymi po calej mapie uzywaja pozniej niedosadnych komentarzy, ze maja do kitu konmendanta bo wydaje dziwne i nielogiczne rozkazy...
Oczywiscie sa wyjatki a grajac na zagramanicznych serwerach moge powiedziec ze "zolnierze Polacy" sa i tak pod tym wzgledem
nawet niezli jesli chodzi o zgranie co prawda wyprzedzaja nas Niemcy ale tez nie zawsze.

GRANIE GLOWNODOWODZACYM i jednoczesnie udzial w walce jest bardzo trudne - malo jest ludzi, ktorzy maja taka podzielnosc uwagi, ze potrafia walczyc i kombinowac ...
Moim zdaniem przejscie do i wyjcie z obslugi pola walki jest zbyt wolne zeby sobie na granie pozwolic moze gdyby byl tryb polprzezroczystosci to predzej mozna by wspomoc walka swoich.

Przykre natomiast jest to, ze konmendantem graja ludzie, ktorzy porzucaja ta funcje jak ich strona przegrywa, czasem sporo przed koncem rozgrywki!!!
TAKICH K... TO TYLKO W D... KOPNAC !!!
(Sory ale sie unioslem ((w powietrze ).

Wypowiedz dotyczy free bo gra klanu to juz zupelnie inna bajka opatrzona
klauzula tajne specjalnego przeznaczenia ;P

_________________
"...szczesliwy jestem ze Ciebie mam
chociaz nie jestes teraz przy mnie
ogrzewa nie twoja przyjazn
nawet gdy jestes daleko..."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 lis 2005, 10:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sie 2005, 09:01
Posty: 215
Lokalizacja: Radom
Nie zgodzę się całkowicie z pierwszym przedmówcą. Ja jak gram komendantem - owszem, siedzę na dupie, C4 pod flagę (jeżeli przejmowalna), dobry schowek (niedaleko UAV) coby zdjąć chętnego specopsa. Ale są wyjątki: po pierwsze jak drużyny niekumate albo same nooby - wsiadam w jeepa i przejmuję flagi, bo przeważnie towarzystwo z moich składów tłucze się o jedną flagę podczas gdy na innych pusto. I drugi przypadek: w momencie kiedy ilość ticketów spada do stosunku 2:3 - wyskakuję wtedy na pole bitwy i znów próba taktyki jeepa i flagi, czasem z C4 na pokładzie jak widzę że jakiś armor czeka pod którąś flagą i jest sam. Commander w ogóle ma dużo większe możliwości bojowe od przeciętnego członka czy lidera składu. Może natychmiast zareagować na "opuszczenie" flagi przez przeciwnika i się tam po prostu udać. Dobrym pomysłem jest również start z głownej bazy na następną, gdzie jacyś piechociarze nasi czekają na sprzęt - czołgiem lub APC. Rzadko mi się zdarza żeby ktoś nie podziękował jak wjadę pod flagę, wyskakuję i pokazuję gnatem żeby właził. No ale kiedy już commander lata jako pilot w heli czy nie daj Bóg samolocie to już prosi o pomstę do nieba. Jak mam tak zrobić to rezygnuję wtedy z funkcji commandera i włażę, bo bardziej się przydam na polu bitwy choć i tak przegramy pewnie, niż siedząc i spotując coś bez sensu, bo zespoły niekompetentne. Ostatnio broniąc tylko artylerii miałem 23 killsy jako commander. I nie chodzi tu o chwalenie się czy coś, tylko o fakt, że skutecznie związałem walką te 23 tickety sam ginąc 2 razy. Po prostu czekałem za drzewkiem z kluczem inżyniera i ewentualnie minami oraz lookałem od czasu do czasu czy kto się nie wlecze. Reasumując commander powinien być mobilny jeżeli to przyniesie wymierne skutki w postaci przejęcia flagi. Natomiast statsiarzom i idiotom mówimy: NIE, ponieważ ktoś normalny mógłby objąć stanowisko commandera i dziesięć razy lepiej wspomóc drużynę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 lis 2005, 11:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2005, 01:29
Posty: 670
Lokalizacja: Rzeszów
Niektorzy komanderzy naprawde niwiedza chyba po co jest ta funckja. Jest sie squad liderem i prosi o paczke aby np naprawic czolg bo w poblizuje niema mechanika a on nie poniewaz niema skrzynki chodz nieleciala od polowy rundy ... tak samo czasami jest z UAV prosze o przelot UAV na tej pozycji ... nie poniewaz jest teraz w locie a na mapie niema ... takich za przeproszeniam nobow to trzeba odrazu kick .


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL