Witam,
Mam spory problem nie związany jednak Z Battlefieldem 2, chociaż przez niego nie mam możliwości w pogrania w ową gre.
Otóż, gdy włączyłem 3dni temu kompa, ekran był cały czas czarny - nie pojawialy sie zadne napisy po wlaczeniu kompa ani nie bylo speakerów (te piknięcia). Nawet do BIOSU nie dalo sie wejsc. Przed tym w BIOSie sie sporo nie bawilem bo sie na tym nie znam, ale w kazdym razie coś tam zmieniałem.
Kumpel poradził mi zeby wyciągnąc bateryjkę z płyty głowenej i uruchomić kompa bez niej. Zrobilem to i w koncu ukazały mi sie napisy co sa po uruchomieniu kompa, jednakże nie moge nic dalej zrobic. probowalem kilka razy wejsc do BIOSu ale sie nie dalo. Teraz siedze na jakimś daremnym kompie z Geforcem 3 i nawet mu się nie śni odpalić demka. Gdyby nie to już bym gram w pełną wersję

.
Podejrzewam ze coś się mogło spalić. Ramy są dobre bo przełożyłem do drugiego kompa i dzialają. Płyta głowna też nie wygląda na spalona bo nie zauwazyłem jakichś uszkodzen, wylań. Może coś by mi się w BIOSie udało pozmieniać gdyby się udało mi tam wejść. Bede wdzięczny za wszelkie sugestie

...nieźle mi się wakacje zaczęły
Mój komputer:
AMD SEMPRON 2400
2x512MB TWINMOS 400MHZ DDR
Ati Radeon 9550 128MB 128bit
Hdd Samsunga 120GB SATA
Płyta głowna MSI ale nie wiem jaka