Obrazi? Dwa lata temu, w czasie wyborów pisałem by Tusk w żadnym razie nie wchodził w koalicję ze schozolami z PiSu. Jeszcze przed kampanią wyborczą 2005 Kaczyńscy w każdym telewizyjnym spotkaniu z Tuskiem, pytani czy nie - jechali po nim i PO ile mogli ... obiecywali POPiS. Po ogłoszeniu wstępnych, wygranych przez Tuska I tury wyborów prezydenckich, już w kilka godzin PiS zorganizował nocne rozmowy z Samoobroną - tworząc dla nich nowe stanowiska wicemarszałków sejmu, senatu i stołki w spółkach agencji skarbu pańśtwa, które ... w kampanii obiecywał zlikwidować. Podobnie było z Radiem Maryja - marszałkiem sejmu został nie człowiek z opozycji a Marek Jurek, w senacie podobnie. Pamiętajmy co mówił 3 lata temu Jarosław Kaczyński - "Radio Maryja to rosyjska agentura" a Samoobrona to partia SBeków, Kryminalistów i wycieraczka SLD. Nie przeszkodziło to mu zaoferować im i ich pociotkom przywileje i stołki na dwa lata.
Patrząc co działo się w koalicji - Samoobrona, LPR, JK "skrzywdził Marcinkiewicza robiąc go premierem bo ten nadaje się tylko do kinderbali", Marek Jurek - "gdyby nie ja byłby nikim", Sikorski z układu, Kaczmarek, Kornatowski, Netzel z układu, chociaż sami ich mianowali a tych co krytykowali te nominacje objeżdżali, że układu bronią (sic), wojna, wyzwiska, słowotwórstwo rodem od Gomułki: łżeelity, pijacy, zomowcy, lumpenliberały, w kamasze, małpa w czerwonym, bure suki, impossibilityzm, wykształciuchy, ścierwojady, łgarze, knajacy. W pewnym momencie gdy Dorn poddał się do dymisji, to długie szły i na Dorna.
Czytam autoryzowany wywiad z J. Kaczyńskim dla Newsweeka . I dowiaduję się, że "nie ma uczciwych biznesmenów" Więc powodzenia życzę ludziom prowadzącym własny interes popierd@lających po 12-14 godzin, użerających się z rozrośniętą administracją. PiS ma na was sposób - wypędzić biznesmenów i wykształciuchów a resztę wysłać na wojnę w Iraku i Afganistanie, nasze firmy zbrojeniowe sprzedać Amerykańcom a wtedy Wolska będzie mlekiem i miodem ... .
Nic, odszedł Mężydło, zostali w PiSie sami aparatczycy i b. pzprowcy - koniec z mitem solidarnościowych korzeni PiSu.
Niech J. Kaczyński wytłumaczy się wreszcie ze swojej teczki - ponoć wszystkie teczki to czysta prawda. Jego, sfałszowana. Dziwne, że on ani jego brat niejsanym zbiegiem okoliczności nie byli nawet internowani w stanie wojennym.
Dalej. Ośmieszyli lustrację i dekomunizację choć przez dwa lata to było ich główne zajęcie. Miała być reforma finansów - nie było, pakiet Kluski - wykastrowany i na koniec zapomniany. Rząd ograniczał się do administracji, populistycznych konferencji, wyciąganiem wyborców Samoobrony i LPR i szukaniem haków na Tuska. Bo do tego przecież stworzono CBŚ i CBA. To już komuchy z SLD wsadziły do pierdla Rywina, Sobotkę, Jagiełłę, Pęczaka a co robi PiS? Wypuszcza Rywina, Pęczaka, Jakubowskich.
Rozpisałem się ale mam nadzieje, że ta gomułkowa neobolszewia po raz drugi nie wygra.
Wiesław, Jarosław niech żyją bo "id
om dług
om, kręt
om drog
om" bo "sondaże nam rosn
om" bo "wzi
ęł
em odpowiedzialność" -> cytaty z JK. Wolscy patrioci

Piłsudski z takimi się nie pierdzielił i rozpędził w 1926 brunatno-socjalistycznych destruktorów.