Ja tam jak mnie ktoś na lotnisku specjlnie pociągnie to też mu seryjke dam ale pilnując żeby z servera nie wywaliło bo wtedy palant miałby frajde

_________________

Dzisiaj grałem z tym gościem na serwerku Gamesnet.pl i nie widziałem nagannego zachowania z jego strony.

_________________

Pograj z nim wiecej, ja widzialem nawet jak wyzywal graczy od ku... szkoda ze screna nie robilem.

_________________

No przed chwilą z nim grałem. Groszek_PL włączył się do dyskusji. XXX sie tłumaczył.

_________________

sorry ze podwazam sens tego topicu ale ... czy wy tylko z polskich serwow wybieracie burakow czy tez z zagranicy ?
to jest imo... lekko (mhmmm zeby nie powiedziec idiotyzm) dziwne, bo macie ponad 1000 serwow rankingowych *to raz*, a dwa ze nie sposob zapamietac kto jest kto i w ogole to nie ma sensu bo i tak nic wam to nie da

tyle ode mnie ^^
peace...

No właśnie grałem z Xxx-UbiSoft-XXX i musze powiedzieć, że normalny kolo. Być może po tym jak się o nim głośno zrobiło nagle się uspokoił. Co do wotowania to twierdzi, że on nikogo nie chciał wykopywać, że jak wszedł na server to tak jakby automatycznie zaczeło głosować. Być może jest taki błąd w grze. Nie twierdze, że w/w jest swięty bo święci nie grają w BFa i to chyba każdy kto grał potwierdzi.
W grze jest voip i po każdym dziwnym zajściu można założyć team i pona poprosić na pogawętkę wyjaśniającą. Kto wie może delikwent zechce rozmawiać i cała sytuacja okarze się dziwnym zbiegiem okoliczności i serią nieporozumien. Gorąco polecam.

_________________

Powierdzam, jest taki bug. Jezeli koles wchodzi na serwer w momencie, kiedy trwa jakies glosowanie, zdarza sie, ze zapetla mu sie glosowanie na jedna ofiare. Notorycznia zdarzalo mi sie to wczoraj na oficjalnych serwach UK. Nawet sam ze dwa razy bylem osoba, ktora rozpoczynala kickowanie.

_________________

Zaraz tu Ubisofta zlustrujemy i z wieśniaków przeniesiemy go do teamkillowców, zawsze to o jeden zarzut mniej. A sowją drogą to podać EA do sądu o krzywdy moralne bo ciś mi się wydaje że w/w może i tu nie pisze ale napewno czyta i jeśli nawet oficjalnie ma to wszystko w d.. to myślę, że jeśli tylko częśc z tego co tu o nim piszą jest pawdziwa to może mu być przykro a to już nie jest takie fajne

_________________

to ja tu wrzucam kwestię imo bug'a z kolorkami - kilka razy trafiło mi się patrzeć na faceta na 3 m. przeciwko - widzę że nie ma go na HUDzie, jego nick jest na czerwono ale facet do mnie nie strzela bo nosimy ten sam mundur... WTF? kilka razy nie miałem czasu przypatrywać się i sądując hudem zarabiałem tk!!!

_________________
|MON.BF2|Cochise / [crap]Cochise_PL

Chciałem zabrać głos w sprawie chama xXx-Ubisoft-xXx.

http://img114.imageshack.us/img114/7329/ubisoft5dw.jpg
Bo wsiadłem do Cobry przed nim, serwer EA & GamesNET, już jakiś miesiąc temu. Po tym właśnie można poznać, że trafiło się na serwer made in Poland. Jak widzę admini polskich serwerów tolerują takie zachowania do tej pory. Szkoda.


Ten człowiek ma też kolegę - Unniversal_Soldier (pewno z tego samego przedszkola):

http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?t=11312&postdays=0&postorder=asc&start=15 - post z dn. Sro Sie 03, 2005 11:26 am

_________________

Ale ciekawi mnie w jakich okolicznościaj miało miejsce ta jednostronna wymiana słów. Nie chce być obrońcą gamoni ale jak już sie przekonałem wypowidz jednej tylko strony nie jest tak do końca pełna.

_________________

Ja chciałbym zgłosić Gore'a. Straszna lama i tem killowiec

_________________

Dokładnie. Tyle punkcziszów i sromotnie wdoopiają. Chcieli sobie "max per round" nabić
WSTYD lamki WSTYD!!!!! (Nie tylko Wilda).

Kiedyś grałem w drużynie z panem veagello czy jakoś tak. Na Zatar Wetlandsbiegliśmy heli całą drużyną gdy biegnący przede mną veagello zabija typa od nas. Pytam się czemu to zrobił a on mi na to, że zabił bo typ biegł do śmigłowca. Jaki LOL...

_________________
There will always be a battlefield...

hej.. panowie.. spokojnie... tutaj NIESTETY musze stanac w obronie wildy ( mowie niestety gdyz jakos nie palam przyjaznia do tegoz klanu a oni do mnie ale szanuje ich za ich skill ) .. gdyz naprawde rzadko widuje ich w BH mimo ze gram przeciw nim codziennie Zwykle genialnie lataja samolotami.. jezdza czolgami.. APC'tkami itp.... A tak poza tym to przestancie pieprzyc bo kazdy chce polatac BH jak widzi jakas zgrana druzyne... wczoraj na helipadach na Mastur City to az wrzalo.. a flagi to same sie przejmowaly.. jak BH wystartowal.. to juz zbierala sie grupka 6 - 8 ludzi i czekali jak sepy na BH.. Policzmy 6 latalo.. 8 stalo na helipadzie.. to na Asterze dwojka zasuwala po mapie w pocie czola miedzy czolgami i przejmowala z trudem flagi baczac za kazdym rogiem czy nie czycha na nich wrog ...

Tak swoja droga uwielbiam teksty jak na przyklad padnie haslo: "JABBAH W CZOLGU !!! JEST MOJ !!!" .. i leci odwazny by z usmiechem na twarzy wysadzic czolg jabby w powietrze albo wywalic mu pare rakiet w pupe jednak w wiekszosci z mizernym skutkiem ..
To samo jak widzimy samolocik czy cobre gdzie mignie nam napis przed wlasciwym nickiem zlowrogo wskazujacy "Wilda^" i nagle wszyscy wpadaja w panike: " WILDA LECI !!!!! - NIE MA CO SPIER...AC... I TAK ZA POZNO !! " i zasuwaja jak mrowki gdy w mrowisko wlozy sie palacy kij...
Z jednej strony denerwuje mnie jak cholera jak wilda gra na asterze i to w jakims wiekszym swoim skladzie... to logiczne ze runda bedzie zdominowana przez nich i tak na prawde nie ma zabawy. Kiedys moze RAZ grali po mojej stronie.. i w zyciu sie tak nie wynudzilem, wiec wole juz grac przeciw nim... i mam calkiem spora satysfakcje jak wysadze czolg.. zniszcze cobre czy cokolwiek sie porusza.. a potem pojawia mi sie "[ST6]zlomik [Eryx] Wilda^Jabbah^cs4u" itp..


Przyznam sie szczerze bez bicia... Jabbah.. dobrze ze czasami nie slyszysz jak klne na ciebie.. wyzywam cie od najgorszych jak tylko cie widze... bluznie na caly swiat dlaczego stworca zeslam nam takiego Jabbe ( dodaje sobie tym motywacji "zeby tego sku... na zabic ".. ale czuje do ciebie ogromny respekt za twoje umiejetnosci... za kazdym razem jednak probuje walczyc przeciw tobie w czolgowi jak rowny z rownym i przyznasz chyba ze wiele razy dalem ci sie we znaki i mam z tego ogromna radoche
Z reszta to samo tyczy sie pozostalych czlonkow Wildy.. ale Jabbe zapamietalem najlepiej .. gdyz najbardziej na odciskach mi siedzi ..

Jabbah - respekt