hej.. panowie.. spokojnie... tutaj NIESTETY

musze stanac w obronie wildy ( mowie niestety gdyz jakos nie palam przyjaznia do tegoz klanu a oni do mnie

ale szanuje ich za ich skill ) .. gdyz naprawde rzadko widuje ich w BH mimo ze gram przeciw nim codziennie

Zwykle genialnie lataja samolotami.. jezdza czolgami.. APC'tkami itp.... A tak poza tym to przestancie pieprzyc bo kazdy chce polatac BH jak widzi jakas zgrana druzyne... wczoraj na helipadach na Mastur City to az wrzalo.. a flagi to same sie przejmowaly.. jak BH wystartowal.. to juz zbierala sie grupka 6 - 8 ludzi i czekali jak sepy na BH.. Policzmy 6 latalo.. 8 stalo na helipadzie.. to na Asterze dwojka zasuwala po mapie w pocie czola miedzy czolgami i przejmowala z trudem flagi baczac za kazdym rogiem czy nie czycha na nich wrog ...
Tak swoja droga uwielbiam teksty jak na przyklad padnie haslo: "JABBAH W CZOLGU !!! JEST MOJ !!!" .. i leci odwazny by z usmiechem na twarzy wysadzic czolg jabby w powietrze albo wywalic mu pare rakiet w pupe

jednak w wiekszosci z mizernym skutkiem

..
To samo jak widzimy samolocik czy cobre gdzie mignie nam napis przed wlasciwym nickiem zlowrogo wskazujacy "Wilda^" i nagle wszyscy wpadaja w panike: " WILDA LECI !!!!! - NIE MA CO SPIER...AC... I TAK ZA POZNO !!

" i zasuwaja jak mrowki gdy w mrowisko wlozy sie palacy kij...
Z jednej strony denerwuje mnie jak cholera jak wilda gra na asterze i to w jakims wiekszym swoim skladzie... to logiczne ze runda bedzie zdominowana przez nich i tak na prawde nie ma zabawy. Kiedys moze RAZ grali po mojej stronie.. i w zyciu sie tak nie wynudzilem, wiec wole juz grac przeciw nim... i mam calkiem spora satysfakcje jak wysadze czolg.. zniszcze cobre czy cokolwiek sie porusza.. a potem pojawia mi sie "[ST6]zlomik [Eryx] Wilda^Jabbah^cs4u" itp..
Przyznam sie szczerze bez bicia... Jabbah.. dobrze ze czasami nie slyszysz jak klne na ciebie.. wyzywam cie od najgorszych jak tylko cie widze... bluznie na caly swiat dlaczego stworca zeslam nam takiego Jabbe ( dodaje sobie tym motywacji "zeby tego sku... na zabic

".. ale czuje do ciebie ogromny respekt za twoje umiejetnosci... za kazdym razem jednak probuje walczyc przeciw tobie w czolgowi jak rowny z rownym i przyznasz chyba ze wiele razy dalem ci sie we znaki

i mam z tego ogromna radoche
Z reszta to samo tyczy sie pozostalych czlonkow Wildy.. ale Jabbe zapamietalem najlepiej .. gdyz najbardziej na odciskach mi siedzi

..
Jabbah - respekt
