$towarzysz$ napisał(a):
hmmm Project Reality Special Force ?? Czemu nie, przecież takie akcje dzieją się cały czas.
Skoro już popuszczamy wodze fantazji to podzielę się moją wizją nowego trybu do PR. Byłby to tryb głównie dla hardcorowych graczy.
Cechy charakterystyczne tego trybu (czyli czym się różni od trybów znanych z PR):
-> Brak respawnu graczy i pojazdów (a co za tym idzie także rally pointów i ticketów). Gracze pojawiają się tylko na początku mapy, w początkowym punkcie spawnu, jeśli zginą nie mogą się odrodzić aż do zakończenia rundy (każdy z graczy ma tylko jedno "życie"), ich ciało pozostaje na polu walki. Podobnie pojazdy pojawiają się tylko raz na początku rundy w początkowej "bazie" i po zniszczeniu zostają na mapie jako wraki.
-> Aby uniknąć sytuacji gdy dwóch graczy z przeciwnych drużyn kampuje i nie rusza sie z miejsca (przeciągając bezsensownie rozgrywkę), wprowadzony jest limit czasowy dla osiągnięcia celu misji (o celach misji poniżej). Czas pozostania przy życiu (od momentu spawnu do śmierci) byłby przeliczany i dodawany do końcowej tabeli wyników.
-> Na każdej mapie gracze musieliby osiągnąć określony cel misji w określonym czasie (przykładowe cele misji poniżej).
-> Brak defibrylatora. Tylko medikit i field dressingi do opatrywania ran i odzyskiwania HP. Raz zabity gracz nie może już w tej samej rundzie wrócić do rozgrywki (ani zmienić frakcji w której walczył).
-> Przykładowe cele misji (w dużym skrócie):
>> Dotarcie do strategicznego punktu mapy i obrona tego punktu przed drużyną przeciwną (np. miejsce awaryjnego lądowania śmigłowca, obszar upadku satelity wywiadowczego, itp). Obie drużyny startują ze swoich głównych baz i udają się w stronę punktu trzeciego.
>> Szturm na pozycję przeciwnika/obrona pozycji przed przeciwnikiem (odbijanie zakładników, atak na dobrze ufortyfikowaną bazę, itp). Jedna drużyna startuje w punkcie który musi bronić, druga drużyna startuje poza tym punktem i musi go zdobyć.
>> Przedostanie się z punktu A do punktu B (wyjście z zasadzki w kanionie, ucieczka konwojem z terenu wroga, itp). Coś w stylu trybu Extraction z tą różnicą że sami gracze byli by obiektami które muszą dostać się z punktu A do B (brak VIPa). Jedna drużyna startuje w punkcie A i co najmniej jeden gracz musi dostać się do punktu B, druga drużyna może pojawić się w kilku miejscach na terenie i jej zadaniem jest niedopuszczenie drużyny przeciwnej do zwycięstwa.
Tak w skrócie przedstawia się mój pomysł na nowy tryb do PR ...trochę się rozpisałem
PS. Fajnie jest czasami sobie pomarzyć
