Wojtas napisał(a):
Nie przyczepialem sie do zwyciestw tylko do komentarzy.zawsze bede brachal z gosci ktorzy nie potrafia sie przyznac ze cos im nie wyszlo tylko szukaja zawsze jakiejs wymowki bo serwer lagowal bo patch 1.01 itp. itd tak sie sklada ze wszystkie moje docinki i uszczypliwosci byly kulturalne a nie takie jak tego gowniarza...
Zabawne, jakbyśmy żyli w dwóch różnych rzeczywistościach. Wojtas, który widzi swoje wypowiedzi jako subtelne, pełne głębi i ekspresji komentarze. I wszyscy inni, którzy widzą teksty Wojtasa jak pełne zawiści przyczepianie się zakompleksionego gówniarza. Identycznie jak w pewnym odcinku Simpsonów. Homer, który budzi się na kacu po rodzinnej imprezie. I przypomina sobie jaki był szarmancki, elegancki. Dusza towarzystwa. I rodzina mu przypomina jak narzygał do ponczu, łapał obce kobiety za dekolt i sikał pod murem

Wojtas napisał(a):
skoro malo grasz w Vietnama to jaki jest sens Twojej wypowiedzi tutaj Pancho??? to jest topic o Vietnamie a ty przypominasz nam Bf 1942
Nie gram na bieżąco, ale kilka partyjek w tygodniu sobie strzelę. Może suma sumarum nawet niemniej niż ty. A przypominam bf1942, bo to co opisuje Kal-El miało miejsce i tam. I warto te zachowanie krytykować, bo jest to krótko mówiąc zachowanie dość buraczane. Różnica osób 2:1, a nikt tyłka nie ruszy.
To ze to jest karygodne to sie zgadzam a co do kwesti moich wypowiedzi na temat enclavy to powiedz mi gdzie byly one niezbyt kulturalne?