świat upada. takie druzymny jak grecja zdpbywają mistrzostwa Europy. sorry, z calym szacunkiem, graja naprawdę dobrze taktycznie, fizycznie przygotowani swietnie... ale, tak nie moze byc!

. dla mnie to antyfutbol, mowcie co chcecie. ja wiem, wiem. mają wyniki, to mają mistrza, okej. jakie wyniki? w playoffach 3 razy 1:0 i większośc z nich fartem (szczytem byla ta bramka z Czechami). oczywiscie, z drugiej strony nie mozna powiedziec, zeby Portugalia pokazala cos więcej. bo nie pokazała nic. dla mnie cały ten finał był "skandalem". zniesmaczony jestem. ale gratulacje się należa, że nie dali się zjeść faworytom, gospodarzom, aktorom występującym w efektownych reklamówkach.
właśnie. może coś w tym jest, że nasi faworyci, wielkie gwiazdy zawodzą, bo mają w nogach cały sezon. no i jeszcze te wykończające reklamówki

. może prawdą jest, że za dużo jest tych meczów w sezonie... ale sam turniej do półfinałów był imho bardzo fajny. a takie potyczki jak czechy - holandia, anglia - portugalia na długo pozostaną w pamięci. gg.