Teraz jest 4 sie 2025, 17:27

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3004 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 201  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 27 lip 2004, 18:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 mar 2003, 11:56
Posty: 1060
Lokalizacja: Lębork
Kowalski wyjezdza na wczasy i oddaje pod opieke swojemu bratu kota.
Wczasowicz dzwoni po tygodniu z Mazur i pyta brata jak tak jego kot.
- No wiesz stary... Niestety, przykro mi, ale twój kot zdechl.
- Ehh, musiales mi to mówic w taki sposób? Przez ciebie bede mial
zepsuta reszte urlopu. Mogles powiedziec, ze kot siedzi na dachu i nie
chce zejsc. Pózniej zadzwonilbym za dwa dni i ty bys powiedzial, ze spadl
z dachu i walczy o zycie u weterynarza, a kiedy zadzwonilbym za kolejne
dwa dni to bys powiedzial, ze mimo najwiekszych wysilków weterynarza mój
kociak zdechl. No ale stalo sie. Powiedz mi lepiej co u mamy?
- No wiec widzisz... Mama siedziala na dachu i nie chciala zejsc...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 lip 2004, 18:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 mar 2003, 11:56
Posty: 1060
Lokalizacja: Lębork
Ksiądz umówił się z ekstra laską, ale pech chciał, że akurat
przypadło mu odprawiać droge krzyżową. Prosi więc wikarego, aby ten go
zastąpił.
- Zgoda! Zabaw sie przyjacielu - odpowiada tamten.
- Ale pamiętaj - dodaje pierwszy - abyś nie kończył mszy, zanim ja
nie wrócę!
Ksiądz zabawił ponad czas, spóźniony biegiem wraca do kościoła
i zdziwiony widzi, że droga krzyżowa jeszcze trwa.
Wchodzi do kościoła i słyszy:
- Stacja 158 - Jezus wzięty do wojska. Śpiewamy "Przyjedź mamo
na przysięgę"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 lip 2004, 15:09 
Offline

Dołączył(a): 5 lut 2003, 13:23
Posty: 405
Lokalizacja: Rzeszów
To ja dam troche czerwonego humoru:P
Nauczyciel pyta ucznia:
- Jaką mamy teraz Polskę?
- Ludową.
- Jeszcze jaką?
- Demokratyczną.
- I jeszcze jaką?
- Socjalistyczną.
- A przed wojna jaka była?
- Niepodległa.

- Dlaczego Rokossowski został marszałkiem Polski?
- Bo taniej jest ubrać w polski mundur jednego ruskiego niż całe wojsko w ruskie mundury.

Po locie Gagarina rozmawia dwóch Polaków:
- Panie, Ruskie w kosmos polecieli!
- Wszystkie?
- Nie, jeden.
- To co mi pan głowę zawracasz!

Gorbaczow zabawił na jakiej balandze do późna, a raczej do wczesnego rana, a tu rano Raisa i zebranie KC. Złapał taryfę i jadą. Gorbaczow popędza, jak może, ale taksiarz nie chce przelatywać na czerwonych światłach, bo mówi, że mu prawo jazdy zabiorą. No to zmienili się miejscami, bo Gorbaczow powiedział, że jak ich złapią, to jemu, Gorbaczowowi nie zabiorą. Wziął Gorbaczow kierownicę w ręce i pruje, przeleciał przez jakie czerwone światło, a tu ich, cap, drogówka zatrzymała!
Milicjant popatrzył i zemdlał. Gorbaczow z szoferem odjechali. Ocucili milicjanta koledzy i pytają się:
- Kto to był?
- Nienienienieeewiem, ale jego szoferem był Gorbaczow!

Wybory w latach 50-tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.

Prywatka w podziemiach Kremla, jenerały żłopią wódkę późno w nocy. Wchodzi sprzątaczka z wiadrem i ścierką, nie przejmując się, stawia wiadro na biurku na papierach i różnych guzikach. Generał wytrzeszcza oczy i wrzeszczy do sprzątaczki:
- Paszła w piiizduuu!!!
- Ja, towariszcz gienieral?
- Niet, Zapadnaja Jewropa!!!

Gierkowi rozwiązało się sznurowadło, pochyla się, żeby zawiązać, ale i wysoki i w krzyżu strzyka, więc nie sięga. Jabłoński radzi: "Postaw nogę na krześle". Gierek stawia drugą stopę na krześle i tym bardziej nie może sięgnąć, powiada więc do Jaroszewicza:
- Widzisz, to jest zawsze tak jak spytasz o radę inteligenta!

W 1968 r., po słynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawiła w Moskwie. Chruszczow zwraca się do Gomółki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę?
- No, tak, "Dziady" - z pokorą potwierdza Gomółka.
- I coście zrobili?
- Zdjęliśmy sztukę.
- Dobrze. A co z reżyserem?
- Został zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor?
- Nie żyje.
- A toście chyba przesadzili...

Z pamiętnika komunisty:
Pierwszy dzień: włączam radio - Lenin
drugi dzień: włączam telewizor - Lenin
trzeci dzień: czytam gazetę - Lenin
czwarty dzień: oglądam plakaty - Lenin
piąty dzień: boję się otworzyć konserwę.

- Dziwicie się Kacperek, że nie ma dla was premii? Przypomnijcie sobie! Na pochodzie pierwszomajowym toście nieśli portret towarzysza Bieruta, a na ramieniu jakiegoś kundla. A jak powiedziałem "Kacperek, rzucie to bydlę!", to coście rzucili...?

W kawiarni spotykają się dwaj przyjaciele: Amerykanin i Rosjanin. Obaj opowiadają, jak im się wiedzie. Amerykanin mówi:
- No, oprócz tego wszystkiego, co ci mówiłem, to mam jeszcze 3 samochody.
- Po co ci aż 3 samochody ?
- Jednym jeżdżę do pracy, drugi ma żona na zakupy, a trzecim jedziemy do przyjaciół. A ty ile masz samochodów?
- Dwa.
- Czemu tylko dwa ? - pyta Amerykanin.
- Jednym żona jeździ po zakupy, drugim ja do pracy.
- No, a do przyjaciół?
- Do przyjaciół to my czołgiem.

Prezydent USA spotkał się z prezydentem Rosji. Rozmawiają na temat zarobków.
- W USA robotnik zarabia 1.300$ a na życie starcza mu 150$...
- A co z resztą?
- To nas nie obchodzi. A u was?
- U nas robotnik zarabia 5000 rubli a na żywność wydaje 10.000.
- A skąd bierze resztę?
- O, to nas nie obchodzi...

Podczas jednej z wizyt w Polsce Breżniew został zaprowadzony przez Gierka do biblioteki. Breżniew chodzi, przegląda książki, nagle w jego ręce dostał się "Pan Tadeusz". Breżniew zaczyna czytać...:
"Litwo, ojczyzno moja......", wściekły rzuca książkę i pyta się Gierka:
- Kto to napisał?!!!
Gierek wystraszony nie na żarty:
- Mickiewicz, ale... ale on już nie żyje....
Na to rozpromieniony Breżniew:
- Wiesz co Edziu, za to cię właśnie lubię!

W Muzeum Lenina w Poroninie odbyła się wystawa i konkurs na zegar najlepiej propagujący pamięć Lenina.
Trzecie miejsce zajął zegar w kształcie sierpa i młota.
Drugie miejsce zajął zegar z kukułka, która wychodziła i robiła:
- Kuku, Lenin, kuku, Lenin, ......
Pierwsze miejsce zajął zegar, z którego wychodził Lenin i robił:
- Kuku, kuku, kuku, .......

W jednym z miast Związku Radzieckiego postanowiono postawić pomnik Czajkowskiego. W czasie uroczystego odsłonięcia rzeźby oczom obecnych ukazał się siedzący w fotelu Lenin.
- Miał być pomnik Czajkowskiego - dziwi się jeden z obecnych.
- Wszystko w porządku - odpowiada jeden z widzów - przeczytajcie napis na cokole: "Towarzysz Lenin słucha muzyki Czajkowskiego".

_________________
Si Vis Pacem Para Bellum


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lip 2004, 01:08 
Offline

Dołączył(a): 29 wrz 2003, 18:51
Posty: 872
Lokalizacja: Koszalin
Z kim na randke? :wink:
http://corneliaah.w.interia.pl/test1.html

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lip 2004, 01:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 mar 2003, 11:56
Posty: 1060
Lokalizacja: Lębork
Allegro :lol: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid ... _recvd_all

a z batona krymskiego to mam beke do dziś hehhehe :lol: :lol: :lol:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... p://www.ms


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lip 2004, 01:47 
Offline

Dołączył(a): 29 wrz 2003, 18:51
Posty: 872
Lokalizacja: Koszalin
OMG LOL I COS TAM JESZCZE. Zagazować go chciała. :D :D

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 lip 2004, 08:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2003, 08:33
Posty: 581
Lokalizacja: Bartoszyce
przychodzi Wesoły Świąd do lekarza i pyta:
- moszna??
-prąciem bardzo.




- dzień dobry, panie doktorze, boli mnie worek;
- mosznowy??
- gdybym miał nowy tobym tutaj nie przyłaził.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 09:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2003, 10:35
Posty: 940
Lokalizacja: Watford
Imprezka: kilku informatyków jak zwykle gada o komputerach, OS-ach, sofcie. Nagle jeden stwierdza, że to nudne i mówi:
- Panowie. Czy my musimy zawsze o kompach? Może pogadajmy trochę o czymś innym. Np. o dupach...
Chwila konsternacji. W końcu ktoś się odzywa:
- Hmm. Mój komputer jest ostatnio do dupy.

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 11:19 
Offline

Dołączył(a): 23 mar 2004, 18:59
Posty: 418
:lol: Alegro żeczywiście najlepszy serwis aukcyjny w Polsce :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 11:56 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 mar 2003, 05:17
Posty: 5637
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Pierwszego dnia szkoly, przed rozpoczeciem lekcji, nauczycielka
przedstawia nowego ucznia amerykanskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mowi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie
czyje to ja slowa: "Dajcie mi wolnosc albo smierc"?
W klasie cisza jak makiem zasial, tylko Suzuki podnosi reke i
mowi: "Patrick Henry 1775 W Filadelfii."
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedzial: "Panstwo to ludzie,
ludzie nie powinni wiec ginac"?
Znowu wstaje Suzuki: "Abraham Lincoln 1863 w Waszyngtonie."
Nauczycielka spoglada na uczniow z wyrzutem i mowi:
- Wstydzcie sie. Suzuki jest japonczykiem i zna amerykanska
historie lepiej od Was!
W klasie zapadla cisza i nagle slychac czyjs glosny szept
- Pocaluj mnie w dupe pierprzony japonczyku !
- Kto to powiedzial? - krzyknela nauczycielka na co Suzuki
podniosl reke i bez czekania wyrecytowal: "General McArthur 1942
w Guadalcanal orazLee Iacocca 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze."
Wklasie zrobilo sie jeszcze ciszej i tylko dalo sie uslyszec
cichy szept: "Rzygac mi sie chce..."
- Kto to byl? - wrzasnela nauczycielka, na co Suzuki szybko
odpowiedzial: "George Bush seniordo japonskiego premiera Tanaki
w 1991 podczas obiadu."
Jeden z naprawde juz wkurzonych uczniow wstal i powiedzial kwasno
- Obciagnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To juz koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym
w Bialym Domu - odparl Suzuki ber drgnienia oka
Na to inny uczen wstal i krzyknal
- Suzuki to kupa gowna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku
Klasa juz calkowicie popada w histerie, nauczy! cielka mdleje gdy
otwieraja sie drzwi i wchodzi dyrektor
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widzialem
Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji
budzetowej w Warszawie w 2003 roku

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 12:23 
Offline

Dołączył(a): 15 maja 2003, 22:02
Posty: 2215
xena ty jakdajesz jakies kawały to zesrac sie można


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 16:41 
Offline

Dołączył(a): 29 wrz 2003, 18:51
Posty: 872
Lokalizacja: Koszalin
Tołdi napisał(a):
xena ty jakdajesz jakies kawały to zesrac sie można


Po twoim avantarku można sądzić, że ty często spóźnasz się lub zapominasz o istnieniu toalaty. Sorry Tołdi, ale zmień avantara. Niefajny jest.

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 16:51 
Offline

Dołączył(a): 15 maja 2003, 22:02
Posty: 2215
e tam ja go chce miec a nie jakiegos tam ziomka z paźimiechów


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 22:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lip 2004, 17:07
Posty: 1598
Lokalizacja: Poznan city
-TATO TATO! Daj mi ten batonik z góry!
-Ale córeczko... Sama sobie weź...
-TATO TATO! Ale ja nie mam rączek!
-Aaaa... Nie ma rączek, nie ma batonika...

_________________
Obrazek
M62 V8 4,4L
///Mcmt BMW Klub Polska member


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 lip 2004, 22:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lut 2004, 13:19
Posty: 405
Lokalizacja: Bogatynia/Wrocław
Czerwony kapturek po więziennemu
Dygała krasnaja kaniła przez las na chawirkę do babki Jareckiej. Taschała ze sobą pół bańki maryśki i słomiaka szpachlówy. Przylukał ją git wilk multirecydywa. Trzmychnął za drapaka i taki jej bajer wali:
- Gdzie się bujasz, lala?
- Ano, stary wapniak wypchnął mnie z kwadrata, abym Jareckiej szamańska zatachała.
Wilk oblukał kaniołę szpulasa po sitwie na chawirę, obszamał Jarecką, ********* się na kojo i komarunek świruje. Wtem wchodzi Czerwonka.
- Babciu, kto Ci takie gały obsztalował?
- A żebym lepiej mogła filować!
Obszamał Czerwonkę i dalej komaruje. Wtem wchodzi Gajowy z giwerą na ramieniu, ********* wilkowi fest sznyta na samarze, wydobył Jarecką i Czerwonkę i razem batłącha obalili.


Niedźwiedź spotyka zająca i pyta się go:
-Dlaczego masz takie wielkie uszy?
-Bo jestem romantyczny.
-Nie rozumiem.
-Wczoraj wieczorem siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, że nie usłyszałem kosiarki.

Idzie zajączek przez las i mówi do siebie:
-Jak się zajączek wyśpi, to może wlać każdemu.
Nagle zza drzewa wychodzi niedźwiedź. Na to zając:
-A jak się zajączek nie wyśpi, to straszne głupoty gada...

Przychodzi zając do sklepu i pyta się niedźwiedzia:
-Jest marchewka?
-Nie ma- mówi MIŚ.Następny dzień:
-Jest marchewka?
-Nie ma.
Sytuacja powtarza się parę razy. Zając znowu:
-Jest marchewka?
-Zającu, jak jeszcze raz się o to spytasz to ci przebiję łapy gwoździami!
na nast. dzień zajączek:
-Są gwoździe?
-Nie ma.
-A jest marchewka?


W karty grają : Niedźwiedź, Lis, Zajączek i Jeż. Lis oszukuje.
Niedźwiedź:
-Nie powiem kto oszukuje, ale jak zaraz walnę w ten rudy łeb...

_________________
Acer Aspire 7552G => Phenom II BE x4 X920 2.3GHz, Radeon HD 5850 1GB, 4GB DDR3


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3004 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53 ... 201  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL