Teraz jest 26 lis 2024, 11:21

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 01:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 sty 2004, 21:04
Posty: 146
Lokalizacja: Łódź
Wow, ale się ozpisaliście, no cóż ja przy wiedzy woza wypadam blado :oops: , ale i tak wtrące swoje 3 grosze. Jeśli chodzi o Kompanie braci 2 odcinke to miałem to samo skojarzenie, no cóz myliłem się, zresztą nie wiem jak w Fh by się ładowała tak armata ( może jak by ją zastąpić taką krótkolufową armatką, w zasadzie o żadnej lufie- bardziej moździerze masowo używanej przez niemców w miastach, ale niestety nazwy nie znam). Co do Bizona przyznaje się nie walczył on w Polsce jednak w mojej encyklopedii jest napisane, że prototypy chrzest bojowy miał w kampanii wrześniowej- co kolwiek to znaczy. Wirbelwin była to osłonięta w charakterystyczny sposób wersja flakpanzera, więc jednak chyba nie o to chodziło, bo powszechnie spotykane było podwozie panzera z zainstalowanym vierlingiem. Ale co za róznica. Jeśli chodzi o Busha to dokładnie miałem na myśli właśnie T28 z SW. A skoro już jestesmy przy amerykanach to mogli by dać Patona lub Hellcata, skoro niemcy mają KT, ruskie IS -2 to czemu amerykanie mają tylko te Jacksony ? W końcu mogli by się wziąć i za brytoli na pustyni bo nie wiem jak wy, ale ja nie widziałem Priestów w tamtym okresie, a już na pewno nie na pustyni- co innego Bishopy, ale jak Bishopy to i crusery, bo podwozie już jest. Co jeszcze- skoro niemcy mają Pak 40, ruscu Zis-5 to dlaczego do diabła amerykanie mają jako broń przeciw pancerną haubice 105 mm. Przecież powszechnie były stosowane działaka M1A1 i M1A2. A co do niszczycieli czołgów to mogli by zmienić Jacksona ( który wygląda jak Firefly) na M-36 slugera. Albo zamiast dwać amerykanom cromwelle ( np na alpenfestung) niech mają M-24 cheefe. No i wreszcie dać na pustynie M3 Granty oraz poprawić Stewarty ( bo sam nie wiem co to jest w FH - M3 czy M5 ?), oraz matyldy, które wyglądają jak z gumy i tak się zachowują gdy je ktoś rozwali. Na mapce Liberation of Caen skoro już dali kanadyjczyków to niech walczą oprócz Sextonów ( które są jak najbardziej na miejscu ) nie shermanami tylko ich bliźniakami- czołgami Ram. Na crete zamiast matyld brtyjczycy powinni miec czołg Tetrarch. tak samo Rosjanie- Niemcy mają Pume, Amerykanie M8, Brytyjczycy Humbera ( czy coś podobnego) nawet Polacy ten cały wzór ileś tam to dlaczego Rosjanie nie mają BA-10, albo BA-20, albo chociaż BA-64!??!
W ramach powszechnej dostawy ciężarówke poinni zredukować Anglikom te half-trucki i dać Chevroleta C60, a na pustyni zamiast wilisa Humbera FWD. To by było na tyle, napisałem wszystko naraz, żeby mnie nikt nie ubiegł, a teraz możemy podyskutować o przydatności tych pojazdów w FH.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 04:47 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
Co do nieuzycia Sturmpanzera I w Kampanii Wrzesniowej, to jestem pewien na bank:
http://afvdb.50megs.com/germany/stupz1.html
Produkcja tego pojazdu poprostu rozpoczela sie w lutym 1940r. i jak widac niewiele ich zrobiono.
Stielgranate byl zaprojektowany stosowany tylko i wylacznie na 3,7cm PaK 35/36. Bylo to po roku 1942, kiedy armaty tego typu mialy trudnosci z przebiciem czegokolwiek.
Flakpanzer IV jest niemieckim oznaczeniem rodziny pojazdow przeciwolotniczych, w tym przypadku, na podowziu Pz. IV. Flakpanzerow bylo znacznie wiecej, ale niektore dostaly nazwy wlasne (co jak sie okazuje jest klamstwem, ale... zostawmy to teraz w spokoju). Takze rodzajow Flakpanzera IV bylo trzy: Wirbelwind, Ostwind i Moebelwagen.Uzbrojeniem Wirbelwinda byly wlasnie cztery sprzezone 2cm FlaK 38, czyli wlasnie Vierlingsflak lub Flakvierling. Ostwind byl uzbrojony w 3,7cm FlaK 43
http://www.achtungpanzer.com/flak4.htm
No i Moebelwagen, uzbrojony w 3,7cm FlaK 43
http://www.achtungpanzer.com/mobel.htm

T28, choc wyprodukowano prototyp wielkim nakladem sil, nigdy nie wzial udzialu w walce... W zasadzie, to nawet nigdy nie opuscil Stanow.

A Amerykanie... Tak mogli by dostac ciezszy czolg, ale M26 Pershing (M48 Patton, to jego powojenna wersja, poza tym musial wpierw ...ee... umrzec dowodca o tym nazwisku, a stalo sie to w grudniu 1945r., a Pershingi byly ponoc gotowe pod koniec 1944 roku.).

Bishopy w Afryce, jak najbardziej. Gorzej z Cruiserami, bo gotowe to sa Crusadery, a te mialy inne zawieszenie (chocby to, ze Cruiser mial 4 kola na burte, a Crusader 5 na burte).

Dziala Amerykanow - jak najbardziej, przydalaby sie wieksza roznorodnosc

Jackson to wlasnie M36 :). Slugger to poprostu nazwa nieco innej wersji M36. Otoz sam M36 byl budowany na kadlubach Shermanow (to co jest w grze) i kadlubach M10. Jednak czesciej spotyka sie nazwe Jackson, nawet w odniesieniu do obu pojazdow.

M24 - tez sie zgadzam, powinny byc

M3 Grant... no z nimi jest problem i to pewnie nie maly, bo trzeba je jakos na nowo wymodelowac, a FHTeam nie moze korzystac z siatek modelu dla RtR. Stuarta widzialem w starych wersjach FH ;), ostatnio nie gralem na zadnej mapie afrykanskiej :/. Ale jesli bylby to ten sam Stuart, to byla to wersja M3. M5 miala pochylony pancerz, z przodu i z boku kadluba, nowa wieze,... wczesne wersje M3 przypominaly pudelko.

Mi sie Matyldy II bardzo podobaja... Jedyne co bym dodal, to teksturki jakies, bo piaskowa Matylda z Afryki jest bardzo montonna. A przeciez stosowano tak szeroko kamuflaz zlozony z plam koloru bladoniebieskiego i piaskowego.

Sowieci pewnie dostana jakis samochod pancerny - to jest raczej pewne.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 08:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2004, 22:53
Posty: 106
Hehe a zaczeło się tak niewinnie ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 11:16 
Offline

Dołączył(a): 25 gru 2002, 21:45
Posty: 506
Lokalizacja: malopolska
Wozu napisał(a):
Co do reszty pojazdow, to sadze, ze powinna pojawic sie Jagdpanther.... bo podwozie juz jest.


moze zacznij wiecej grac a mniej pisac :P? jedna sztuka jezdzi sobie po berlinie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 12:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 sty 2004, 21:04
Posty: 146
Lokalizacja: Łódź
moze zacznij wiecej grac a mniej pisac ? jedna sztuka jezdzi sobie po berlinie - >


A ty może zacznij więcej czytac niż grać, chociaż co tam są ludzie którzy sie tym nie interesują, więc tu już bez pomocy woza cię oświece !! W Berlinie stoji ten sam pojazd co przy kościele na market Garden i jest to Jgd, ale nie panthera tylko panzer IV!!
http://klub.chip.pl/krzemek/galeria/jagdpanziv70_30.jpg

Dla porównania jeszcze pokaże ci Jgd panthere jesli nie widzisz różnicy choćby w podwoziu:
http://klub.chip.pl/krzemek/galeria/jagdpanther_30.jpg



Co do Pattona to wybacz wozu- oczywiście, że chodziło mi o pershinga, ale pisałem post dosyć późno, a wczesniej grałem w Vietnam i mi się porabało, takze przepraszam- w 100% chodziło mi o Pershinga.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 12:28 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
Dobra odpowiedz Gambit ;).

W Berlinie gralem dosc dawno (czesciej trafia sie i tak Berlin Outskirts), ale pamietam, ze byl tam Jagdpanzer IV L/70(V).

Niemniej co do Berlina, to na potrzeby FH przydalaby sie o wiele wieksza ta mapka... W zasadzie, to nigdy niewyobrazalem sobie, ze to wydarzenie bedze mozna przedstawic w postaci maki CSowej (niewielka przestrzen i glownie piechota). A tymczasem walki w Berlinie byly zaciekle, raczej ze sporym zageszczeniem czolgow (widac to szczegolnie na zdjeciach). No i budynki i ulice nie daja poczuc tego, ze mapka osadzona jest w w tym miescie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 15:53 
Offline

Dołączył(a): 25 gru 2002, 21:45
Posty: 506
Lokalizacja: malopolska
coz, najwyrazniej nie pozostaje nic innego jak pokajac sie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 16:15 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
Lub grac czesciej w FH :twisted: :lol: .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 22:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 sty 2004, 21:04
Posty: 146
Lokalizacja: Łódź
Co do Berlina to ja wyobrażał bym sobie coś na kształt końca gry Call of Duty, jednka mapka the Fall of berlin z map packa WaW jest nawet dobra, z tym ze Niemcy dysponuja naprawde kiepskim sprzętem, no ale tu chociaz nikt nie powie, że to nie Berlin, bo co prawda Richstagu nie ma ale jest za to Brama Brandenburska. O i bardzo podoba mi się pomysł z hanomagiem jako spawn pointem- naprawde fajan rzecz gdy jedzie ta cięzarówka a z niej wysypuje sie odział z 12 zołnierzy. A jeśli chodzi o Berlin to bardzo znane jest zdjęcie jednego z członków Hitler Jugend ( bez skojarzeń prosze) z panzershreckiem w ręku i jak widac rakietnica tam ma dużą fronatlną osłonę- czemu w Fh nieczym prawie się nie rózni od amerykańskiej bazooki??

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 22:13 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
Panzerschrek z oslona byl bodaj w MoH :D. Poczatkowa seria Panzerschrekow nie miala oslony... do czasu az zolnierze pancerzownic nie zaczeli sie skarzyc na poparzenia twarzy spowodowane wystrzalem pocisku.

No, ale zawsze sa Panzerfausty ;).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 sie 2004, 23:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 sty 2004, 21:04
Posty: 146
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
Po serii kotów ["Tygrys", "Pantera", "Gepard", "Puma"] przyszedł czas na... "Myszkę".

Pz.Kpfw. VII "Maus" miał być najcięższym czołgiem II Wojny Światowej. W zakładach Porsche wyprodukowano tylko 4 egzemplarze tego "monstrum". Nie bardzo wiadomo czym kierowali się niemieccy konstruktorzy decydując się na ten właśnie projekt i to w chwili, gdy III Rzesza nie miała już praktycznie przemysłu zdolnego podołać produkcji mniej skomplikowanych i materiałochłonnych pojazdów.


Inżynierowie doskonale musieli zdawać sobie sprawę z mnogości problemów logistycznych, jakie pokonywać musieli dowódcy Batalionów Czołgów Ciężkich, by doprowadzić swoje "Tygrysy" na pozycje wyjściowe. Ważący blisko 57 ton "Tygrys" był bardzo kłopotliwy w transporcie i to zarówno kolejowym [wówczas zakładano mu specjalne gąsienice transportowe] jak i drogowym [w Rosji nie było zbyt wielu mostów, które uniosły by jego masę].

I nagle Niemcy robią "kamienicę na gąsienicach", trzykrotnie cięższą od "Tygrysa"! Nie potrafię tego wytłumaczyć inaczej niż "niemieckim poczuciem humoru" - stąd pewnie wzięła się też nazwa owej największej pomyłki prof. Ferdinanda Porsche


_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 sie 2004, 01:24 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
To chyba tekst z Whatfora. Stronka bogata, ale nie dajcie sie zwiesc. Ilosc nie zawsze idzie w parze z jakoscia. Wyprodukowano jedynie 2 egzemplarze Myszek (jeden samobiezny kadlub z imitacja wiezy i jedna cala Myszke). Reszte kadlubow i wiez ( w roznych stopaniach zaawansowania) odnalezli zachodni alianci. Istnienie dwoch Myszek potwierdzaja ostatnio rosyjskie zrodla, jak i zachodnie badania.

Pod tym linkiem:
http://www.panzer.punkt.pl/strony_www/maus.htm
znajduje sie wersja elektroniczna artykulu, ktory ukazal sie w nTW w bodaj 1993 lub 1994. Przedstawial on najnowasze doniesienia w sprawie Myszki. A jak wciaz ciezko w to uwierzyc, to Militaria pol roku temu poprawily i wznowily monografie Mausa :).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 sie 2004, 03:28 
Offline

Dołączył(a): 22 sty 2003, 01:09
Posty: 868
Wozu, Gambit znacie jakieś książki o uzbrojeniu stosowanym w czasie 2 wojny światowej? :) Narazie czytam Wołoszańskiego i troszkę Davisa, ale ich książki to nie leksykon uzbrojenia ;).

Ps. No i może jakieś stronki z kronikami filmowymi z 2 wojny światowej :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 sie 2004, 10:49 
Offline

Dołączył(a): 25 gru 2002, 21:45
Posty: 506
Lokalizacja: malopolska
Dowodca_Pawel napisał(a):
Ps. No i może jakieś stronki z kronikami filmowymi z 2 wojny światowej :)


http://www.wochenschau-archiv.de/ :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 sie 2004, 15:46 
Offline

Dołączył(a): 22 lut 2003, 04:47
Posty: 398
Lokalizacja: Warszawa
Dowodca_Pawel -> Takiej ogolnej ksiazki to nie znam, ale jesli chodzi konkretnie o pojazdy, to u nas w Polsce sa w zasadzie dwa wydawnictwa specjalizujace sie w publikacji ksiazek o sprzecie pancernym:
Militaria - duzo tekstu, troche zdjec. Czasem informacje zdezaktualizowane niestety, dlatego co jakis czas (2-3 lata) ukazuja sie poprawione wydania starszych pozycji:
http://www.militaria.net.pl/

Kagero - maja taka serie Fotosnajper, jak nazwa wskazuje w srodku jest sporo zdjec. Tekstu jest niewiele (moze jakies 20% ksiazki). Niektorze pozycje jednak zawieraja bardzo rzetelne informacje (np. Panzer IV autorstwa Krzysztofa Muchy):
http://www.kagero.pl

I jeszcze link do brytyjskiej kroniki filmowej:
http://www.britishpathe.com
W wyszukiwarce warto wpisac "tank", "tanks", "Omaha", "Bastogne", "Caen" itp. - cos sie zawsze znajdzie ;).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL