Ja w CoD grałem z przyjemnością

, dla mnie to świetna gra na singleplayer bo w multiplayer to gram tylko w BF1942, takie gry są imho świetne nigdy nie doświadczy się takich emocji jak specjalnie przygotowane "zdarzenia" na 1 łebka

w porównaniu do BF1942 i na odwrót... Pamiętam jak z dziką przyjemnością przechodziłem MoH a potem dodatek Spearhead - sam miód po prostu, klimat wymiatał ach... potem był Breaktrough - fajny ale nie ma polotu do MoH + Spearhead

Dla mnie Call of Duty to takim MoH 2 hehe a teraz wypuścili dodatek - znowu czeka sporo emocji w single
Mahalo.
_________________
"AEQUAM MEMENTO REBUS IN ARDVIS
SERVARE MENTEM"