Koalas napisał(a):
wiec uwazam ze f-16 sa o niebo leprze od nielotow gripenow a jezeli chodzi o szwedzkich pilotow to uwazm ze polacy sa od nich o 1000 razy lepsi tylko sprzetowo oslabieni

Wybacz, ale jeśli uważasz że Grippen to nielot, to marne masz pojęcie o współczesnych samolotach odrzutowych.
Zapewniam Cie, biorąc pod uwagę statystyki rozbić, awaryjnych lądowań to właśnie F-16 nie ma w sobie równych. Grippen jest popularny tylko w części Europy. Jest tańszy w utrzymaniu to po pierwsze, po drugie układ skrzydeł Delta, w wielu przypadkach powoduje, że w walce na małych odległościach F-16 nie ma czego szukać.
Grippen jako nieliczny po Su-27 potrafi zrobić pełną "cobrę" przy minimalnej prędkości przelotowej.
Osobiście ubolewam, że Polska (przecież to dziwny kraj), a raczej nasze Ministerstwo Obrony, za rządów Millera i spółki, weszło w znacznie droższy kontrakt z jankieskim wyrobem jakim jest F-16.
Oferta Szwedów była o niebo lepsza.
Kontynuując wątek o armiach i ichnych wojakach, nie ma się co zbytnio podniecać. W oczach Szweda nasze wojsko (nie dziwiłbym się) wygląda jak banda przebierańców, a w oczach Polaka wojskowy Szwed we włosach po pępęk będzie wyglądał jak Indiański Wódz z demobilu.
Sądzę, że i jedni i drudzy równie słusznie przelaliby krew za swoją Ojczyznę.
Koalas napisał(a):
Holman uwazam ze niepowinienes tak chwalic szwedzkiej armii na podstawie kilku artykulow lub zdjec , wiem ze na zdjeciach i w opisach wyglada to pieknie jak zreszta na polskich programach opowiadajacych o polskiej armi jak to sie ona pieknie zbroi ale rzeczywistosc jest inna.
Nie chodzi tu o ochy i achy poszczególnych formacji wojsk.
Tak zawsze jest, że na zdjęciu, na filmie, w opowieści patrzymy to na co autorzy chcą abyśmy patrzyli. Rzeczywistość jest inna, tutaj masz rację.
Jednak nie wolno bez rzetelnego poparcia argumentować w stylu jaki opisujesz. Zauważ, że poruszone przeze mnie wojska lotnicze to formacja elitarna, tam nie wystarczy mieć średniego wykształcenia, dwóch cekinów w nosie, tautażu na "dupie" i wujka generała.
Łapiesz aluzję ?