Widze ze bardzo lubicie sie klocic na forum,mnie osobiscie juz chce sie wymiotowac od tego wszystkiego.Bedziecie na lanie to sobie pogadacie.Osobiscie tez jade z Bulldogiem na lana.Szykuje sie nie zla imprezka.Wiec wyluzujcie sie.Pogadamy sobie na lanie jesli cos kogos gryzie.I po temacie.

no coz mysle ze 8 lat roznicy wieku miedzy nim a toba predestynuje wojtasa do takiego tekstu nie uwazasz?, i mysle ze przed toba cale lata swietlne do jego poziomu bo nie wiem czy wiesz mierzenie poziomu nie konczy sie na BF i forum BF (a mzoe tego nie wiesz? nie zdziwilbym sie),smieszy mnie to ze jestes niby taki powazny i dojrzaly a czasem jak cos walniesz to az sie chce kompa wylaczyc, tak wiec... jak to bylo? nos w sos hehehee


hmm interesting... u nas sie tylko pilo, coz jak dorosniesz to zrozumiesz

_________________
http://www.bravo-company.pl

nawiazujac do niektorych postaci udzielajacych sie na tej stronie i uzywajac heurystyki postuluje o dorzucenie do glownej nagrody maszynek jednorazowych gillete :>

zeby ni ebylo OT: czy bedzie moze jakas przerwa na podwieczorek?

_________________
- Jakis lepszy cwaniak...

Wlasnie sie zastanawialem czego mi ostatnio brakowalo

Ale wracajac od tematu pijemy jakies piwo w piatek czy kazdy wpada ze swoim asortymentem na lana i tam sie integrujemy bedzie ze scena bfa to pijaki stare

ejwy,

najpierw prowokujecie chamskim zachowaniem, ubliżając Wilda, a potem udajecie wielkich pokrzywdzonych, że w ogóle ktoś może odpisywać na Wasze żalosne posty.
Holman niestety prawda w oczy kole, to ja się zniżyłem do Waszego poziomu bo wy zaczęliście. A co do wieku to jest rzecz względna.
Może i nas dzieli, dlatego mam do starszych szacunek. Ale napewno nie pozwole żeby ktoś wyzywał klan w którym klan przeszło od dwóch lat oraz moich kolegów.
Co do mierzenia poziomu jak to ładnie określiłeś to się z Tobą całkowicie zgadzam. Na forum zerkam tylko jak rozpoczynacie kłótnię lub jak dzieje się coś ważnego a gram tylko na klanówkach bo mam "ciutkę" ważniejsze sprawy na głowie.
Gdybyście głupio w kółko nie prowokowali nie byłoby żadnych problemów. Ale nie.... Wy musicie pokazać jacy to jesteście...

Kaczy bluźnierco jakie piwko

_________________

Dear Wookie,

to wy nas prowokowaliscie:) prawda Gore ze w nocy miotany byles spazmami rozko..rozpaczy z powodu tych wszystkich obelg w nasza strone. przeciez my nic nie robimy i jestesmy grzeczni i w ogole tylko tacy o ludzie wtykaja nam szpiki to nie ludzie to wilki ;)

ps. czy bedzie przewidziana przerwa na jakies nocne szamanko?

_________________
- Jakis lepszy cwaniak...

Widzisz siena, Twój poziom widać nawet po tym jak się do mnie zwracasz. Nie potrafisz napisać normalnie "Luki" tylko musić coś zniekształcić żeby tylko komuś dogryźć...

A najgorsze jest to że sami nie potraficie się przyznać do winy.
Aha jeszcze jedno... Dziwne że TYLKO wasza trójca zareagowała na to co Darth napisał :/ Czyżby jakieś kompleksy i próba projekcji?

No do teraz mnie miota...

Aha btw.znajdzcie jakieś miejsce w pobliżu taniego monopolowego...na piwko nie mam pieniędzy

_________________

Luki alez takie insynuacje sa wysoce niestosowne, a poza tym nie lubie jak ktos brzydko pisze o moich kolegach z klanu, znam siene nie od dzis i jest to bardzo powazny osobnik, jest nawet w 7% elicie spoleczenstwa

a zreszta popatrz sam...

<- czy te oczy moga klamac ?


no coz zaregowali tez nasi koledzy Punisher i Hellboy ale poprosilismy ich zeby sie nie mieszali


proba czego? jak mniemam uzyles slowa ktorego znaczenia nie znasz, moze chodzilo o ejakulacje?

_________________
http://www.bravo-company.pl

myslalem ze jestes Wookie tylko przeobiles na polska nazwe zeby byc w zgodzie z ustawa o czystosci jezyka polskiego (USTAWA z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim.(Dz. U. Nr 90, poz. 999).

My nie reagowalismy kto sie nie przyznaje ?:) my? do czego? my nic nie robilismy ;)

_________________
- Jakis lepszy cwaniak...

Skoro go tak dobrze znasz to mu powiedz żeby nie prowokował.
Siena czas uczyć się angielskiego bo od kiedy L się czyta jak W?
LOL

Holman widzę że na WOSie nie uważałeś za dobrze... :/
Użyłem dobrego pojęcia

a slyszales moze o czyms takim jak ogolnie przyjeta na poczatku lat 90 zasada omijania polskich znakow diakrytycznych?:) Nie interesuje sie waszym klanem az tak bardzo zeby wiedziec ze jestes L a nie Ł
to ok. teraz bede pisal mr. hatchways :)

_________________
- Jakis lepszy cwaniak...

Siena chyba nie tego pojęcia użyłeś...
"Znaki diakrytyczne, znaki graficzne: kropki, kreski, daszki, ogonki, kółeczka, akcenty itp., umieszczane nad lub pod literą, oznaczające brzmienie odmienne od brzmienia podstawowego wyrażanego ową..."

Ja takich znaków jakoś nie widzę w swojej ksywie...
Widzę że nie potrafisz pisać z polskimi znakami, ale ja potrafię więc tak prymitywnych błędów nie robię

ROFTL - przestańcie już bo zaraz się popłaczę ze śmiechu