http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=2944452&start=0
Cytat:
"Miałem problem ze stacją dyskietek, ale posłuchałem waszych rad i dokonałem samodzielnej naprawy. Ładunki elektryczne odprowadziłem do zakładu energetyki cieplnej, przez kaloryfer oczywiście i po godzinnej medytacji, żeby opanowac drżenie rąk, przystapiłem do tej skomplikowanej naprawy. W pierwszej kolejności wykręciłem wszystkie śrubki, śrubociągiem, a z otwarciem samej stacji nie miałem żadnych problemów, bo górna pokrywka sama odpadła, jak mi to spadło na podłogę. Prostowanie całości zajeło mi troche czasu, ale dało się wyklepać. W pierwdzym rzędzie wyczyściłem obie głowice z nagaru i nasmarowałem rozrząd stacji, żeby w czasie czytania danych zawory nie klepały. Przy okazji zwiększyłem obroty silnika co pozwolło na uzyskanie wiekszego transferu. Teraz mam szybka i cichą stację i jesteem z siebie zadowolony. A tak na marginesie dodam, że jak ktos nie może dac sobie rady ze swoim sprzetem, to niech go wysle do NASA. Oni takie graty wyjebuja w kosmos. "
Spadłem z fotela
