Bonifacy napisał(a):
Widze ze niektorzy naprawde sa niepowazni. Albo ktos sie deklaruje musi zaplanowac wydatki domowe albo niewpisuje sie na liste. Sila wyzsza dla mnie to to ze ktos stracil robote, umarla mu Babcia i za 2 tygodnie bedzie pogrzeb, Tsunami zmylo mu chate, dowiedzial sie ze jest chory na HIV. To sa sily wyzsze. Widac ze to wygladan na 15-letnie zabawy w kotka i myszke
P.S: Kase zawsze mozna zarobic, zbierac zlom, chodzic z ulotkami, zbierac makulature, przepisac prace dyplomowa. Tylko teraz kazdy lubi jak mu sie pod nos podstawia ...
hmmm nowiec tak przyblizajac to Fidzio mial wtope z kasa i to taka powazna.
Fidzio nie jedzie to jego brat tez nie pojedzie, jak Piotek[PL] nie jedzie to nie ma wspomnianego transportu i tak to sie wszystko wysypalo, a czas do przelewu byl juz na koncowce wiec nie dalo rady zalatwic innego tak szybko. Tylko nie mowcie ze pkp jest bo w zyciu juz sie najezdzilem i wolalbym juz byc zgwalcony przez murzyna niz cisnac do poznania pkp i to jeszcze z Czeskiem

.
Tak wiec sorry wielkie naprawde. Bardzo chcielismy jechac, sam jestem niepocieszony z tego powodu.
jeszcze raz przepraszamy
a ja ***** jezdzilem do wawy z wroclawia pociagiem na turnieje CS po 7h58m (pmrzz czestochowe opole i inne dziwne iejsca) POTEM WRACALEM TE 8 h NA STOJACO BO BACHORY Z OBOZU POWYNAJMOWALY WAGONY!! od 21 do 6 RANO SPALEM W BAGAZOWYM POD KALORYFErEM I NA DODATEK MNIE KONDUKTOR WYJEBAL! bo MYSLAL ZE JAKIS CPUN SIE PRZYBLAKAL!!!!!! Dla lanow i turniejow moge isc nawet z buta:P Takich imprez sie NIE ZAPOMINA. A wy slaskie kluski nawet dupska nie ruszycie PKP. Wygodnisie piepszone. Jeszcze to niwiecie jak to jest pozyczac upoconym kolegom skarpetki bo po 3 dniach tak im nogi smierdzialy ze nie mozna bylo wytrzymac (pozdro weczi i smierdzacy buraku