Teraz jest 6 wrz 2025, 23:24

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 lut 2005, 22:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
Witam!
Mam takie skromne pytanie: czy ktoś z forumowiczów bf.pl gra w MMORG'a EverQuest 2? (a jeśli tak, to czy gra ktoś na serwerze Splitpaw?) Pytam się, bo gram w tą gierę już jakieś trzy tygodnie, lecz Polaków nie uświadczyłem, a zawszeć to lepiej byłoby przemierzać świat Norrath z rodakami ;)
No nic, jeśli ktoś gra, to proszę o wpisanie się w tym temacie :)
Pozdroofka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2005, 22:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2003, 13:31
Posty: 1019
Lokalizacja: Gliwice
Niesądze żeby ktoś z Polaków macił w everquesta 2, ponieważ mmo w Polsce są ogólnie mało popularne z racji posiadania karty płatniczej oraz płacenia abonamentu of course. I tak mamy przełom że tylu polskich graczy gra w WoW, to już jest coś....

_________________
Senatus PopulusQue Romanus

PSN id: Graqzu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2005, 23:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
No cóż,wielu Polaków na pewno w to zacina (przynajmniej z tego,co wiem od Cenegi). Na pewno jeden Polak z tego forum - ja :P Jednakże chciałbym dowiedzieć się, czy ktoś jeszcze oprócz mnie w to gra, tak więc...czekam, może jak raz ktoś taki się znajdzie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2005, 23:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2004, 17:17
Posty: 988
Lokalizacja: Olsztyn
HamP napisał(a):
No cóż,wielu Polaków na pewno w to zacina (przynajmniej z tego,co wiem od Cenegi). Na pewno jeden Polak z tego forum - ja :P Jednakże chciałbym dowiedzieć się, czy ktoś jeszcze oprócz mnie w to gra, tak więc...czekam, może jak raz ktoś taki się znajdzie :)


zastanwaialem sie nad tym tytulem :P

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2005, 08:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
No to w ramach zachęty zamieszczam kilka fotek (sorki za kiepawą jakość jpeg'ów,ale w przeciwnym razie,nawet jak na jpeg'i,sporo by to zajmowało...):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PS.Jeśli ktoś by chciał,to mogę zamieścić tutaj moje małe porównanko EQ2 vs WoW...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2005, 12:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2004, 17:17
Posty: 988
Lokalizacja: Olsztyn
HamP napisał(a):
No to w ramach zachęty zamieszczam kilka fotek (sorki za kiepawą jakość jpeg'ów,ale w przeciwnym razie,nawet jak na jpeg'i,sporo by to zajmowało...):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PS.Jeśli ktoś by chciał,to mogę zamieścić tutaj moje małe porównanko EQ2 vs WoW...



GRRRRRRRRRY ;D to juz nie wiem w co grac :D ostatnio w RYLu byl event ;d w ktorym mozna bylo wygrac prawdziwe nagrowy (iPod, koszulki, DVD) :D

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2005, 13:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2004, 23:29
Posty: 1186
Lokalizacja: Murowana Goślina
Ja chciałem płacic za ryla ale nie wiem jak ta pieprszona karte kupic i za ile

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2005, 23:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
Ok Panowie,ale chciałbym zauważyć (uprzejmie),że zeszliście z tematu :P Tu chodzi o EQ2,a nie o RYL'a :P Pozdrawiam i dziękuję za uwagę :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2005, 00:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 cze 2004, 17:17
Posty: 988
Lokalizacja: Olsztyn
Dandi napisał(a):
Ja chciałem płacic za ryla ale nie wiem jak ta pieprszona karte kupic i za ile


grazs w RYLa ? ;D

45 Shadow :D

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2005, 11:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2004, 23:29
Posty: 1186
Lokalizacja: Murowana Goślina
grałem ale nei wiem w jaki sposób kupic abonament
i w jakich cenach i wogóle

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2005, 21:24 
Offline

Dołączył(a): 9 paź 2003, 22:03
Posty: 1112
Lokalizacja: KCN / Wwa
Musze przyznać ze cos w tym EQ2 jest... np. to że fajna jest przygoda, nie ma tego niepotrzebnego pędu za lvl'em i koksowania jak w Warcraft... :|

Ale to też zależy od graczy w sumie z jakimi sie gra, znowuz WoW ma PvP, jest superowsko zoptymalizowany, to taki jeden wielki tournament*, nie ma raczej miejsca i czasu na radość samym światem gry, tylko nabijanie lvleli, ale za to bardzo przyjemne :D

W EQ2 zaś można sie podelektować światem, przygodami, nie ma sensu pogon za LVl'em i tak nie ma player versus player...

Reasumując;
- Warcraft... rzemisoło wojenne, wszytko co uczunisz tylko po to by mordowac :DDDD
- EverQuest... to poprostu przygoda :DDD

Obie te gry maja w sobie jakies cechy szczególne... jak by EJWy grały w EQ2 też bym pewnie grał ;))) , znalazł bym cos w tej grze dla siebie na pewno.

* WoW takze ma klimacik, tylko czasem zapomina sie o "przygodzie" i liczą sie jedynie lvl'e...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2005, 22:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
Z uwagi na to,że grałem dość sporo w obie gry (tzn.w WoW mniej,no ale na tyle dużo,że mogę się wypowiedzieć),przedstawię tu małe porównanko (są to posty wklejone z mojego forum - to tak nawiasem ;) ):
Tylko,jak ktoś będzie chciał pisać komentarze,to niech doczyta do końca (btw,nie zmieniałem tych postów,nie poprawiałem,itd,więc za błędy z góry przepraszam i prosze o wybaczenie ;) )

POST 1

Zacznę może od grafiki:
Everquest 2 ma zdecydowaną przewagę. Grafika jest bardziej szczegółowa (aczkolwiek WoW ma więcej obiektów w budynkach,jednakże są one mniej dokładnie wykonane,ale to wynika ze specyfiki samej grafiki), gra światłocieni robi ogromne wrażenie. Całość jest wykonana niezwykle profesjonalnie i odgrywa ogromną rolę w budowaniu klimatu (szczególnie,gdy wędruje się po jaskniach,czy ruinach fortec...). Tekstury obiektów są na najwyższym poziomie i tu naprawdę widać każdy,nawet najmniejszy detal danej faktury. Najwspanialej zrobione są postacie,czy to samych graczy,czy potworów,które naprawdę budzą grozę (zarówno ich,np.paskudnością,jak i wielkością),ale sam widok zbroji to już całkowita poezja :) Dlaczego? Ano dlatego,że jednocześnie taka (przykładowo) zbroja jest jednocześnie ładna,a także bardzo naturalna (pstrokate kolorki w WoW w przypadku zbroji,itp zdecydowanie mi nie pasują - pomimo,żę grafika w WoW także bardzo mi się podoba) i budzi respekt (gdy się zobaczy paladyna całego zakutego w srebrną zbroję,to autentycznie można się pomylić,czy to jest zdjęcie,czy też dalej gra...). Ogólnie EQ2 jest bardziej naturalny,bardziej szczegółowy,ale i bardziej efektowny (głównie chodzi mi o efekty zaklęć,które są w iście Hoolywood'zkim stylu). Jak już jesteśmy przy grafice,to czas na animację. Zarówno w jednej,jak i w drugiej grze jest ona na bardzo wysokim poziomie,aczkolwiek Blizzard jest tutaj ciut górą,ponieważ mają lepszych animatorów (animacje w WoW są płynniejsze, przejścia z jednej animki do drugiej są mniej widoczne,także tutaj punkt dla WoW). Jednakże emotki w EQ2 są lepiej wykonane,dokładniejsze,itp (lecz to także może wynikać z tego,że postacie w WoW nie są proporcjonalne - mają np.za duże ręce w stosunku do reszty i efekt nie jest tak dobry,chociaż to też kwestia gustu). Hmm,o czym by tu teraz napisać... Padło na dźwięk i muzykę. Obie gry są na równym poziomie jeśli chodzi o dźwięki (aczkolwiek w EQ2 dźwięki wydają się być bardziej wyraziste). Na korzyść EQ2 przamawia również obsługa EAX3,co np.w podziemiach robi duże wrażenie - będąc zanurzonym pod wodą słyszy się przytłumione dźwięki odbywającej się na powierzchni walki,a jednocześnie dokładnie można namierzyć,gdzie ta walka przebiega z uwagi na doskonałe pozycjonowanie już przy systemie dwugłośnikowym. Teraz przejdę do muzyki: tak,w WoW jest bardzo ładna,ale...w EQ2 jest ładniejsza :D Bardziej oddająca klimat poszczególnych stref,dynamicznie zmieniająca się przy rozpoczęciu walki,a przede wszystkim wykonana,nie tak jak w przypadku WoW (na syntezatorkach,itp...) przez orkiestrę (jaką,niestety nie wiem,ale gdy wyczaję,to zapodam nazwę). Oczywiście dla kogoś taka muzyka może być mniej interesująca (i ładna),niż muzyka w WoW,jednakże mnie urzekła właśnie muzyka w EQ2. Teraz dwa słowa odnośnie dynamiki gier: z jednej strony walki w EQ2 są szybsze,z drugiej strony w WoW są,hmm,bardziej dynamiczne. Ktoś zapyta,co dokładnie przez to mam na myśli? Nie umiem odpowiedzieć,to po prostu trzeba by zobaczyć,porównać i będzie się wiedziało ;)
Teraz może słów kilka o fabule: zarówno jedna gra,jak i druga,ma całkiem dobrze skonstruowany świat,lecz tutaj WoW zwycięża,bo ma większe podstawy - chodzi mi o wcześniejsze części Warcraft'a i w ogóle całość konfliktu,który został już tak obszernie opisany,że hmm,każde drzewko w tym świecie pełni konkretną rolę,że tak się wyrażę ;) Dobra,skoro mamy historię,mamy świat,to coś by trzeba było robić zarówno w świecie WoW,jaki i w EQ2. Możłiwości jest sporo,jednakże...EQ2 wyprzedza WoW o lata świetlne - takiej masy dostępnych questów (które na dodatek przynoszą naprawdę spore korzyści z wykonywania ich),to jeszcze nie widziałem w żadnej innej grze (to taki,hmm,Morrowind x 100 - dobra,naciągane,ale oddaje skalę "zjawiska" :D ). Co do rodzajów questów,to i w WoW i w EQ2 mamy cały przekrój możliwości (aczkolwiek w WoW są też bardzo nietypowe questy,jak wypędzanie krecików z pola jakiegoś farmera za pomocą kija :lol:) od takich w stylu : "masz tu paczkę i skocz do kumpla kilka kroków dalej", przez "zabij 100 potworków,a otrzymasz nowy toporek",aż do wielopoziomowych,wielogodzinnych (w wykonywaniu ich) questów np.przy wyborze podklas i podprofesji (w przypadku EQ2),ale i w WoW znajdziemy takowe. Dobra,questy mamy za sobą,to teraz może...wspomniane klasy i profesje. W WoW na dzieńdobry musimy zdecydować się kim będziemy (zarówno jeśli chodzi o wybór klasy,a także o wybór profesji - aczkolwiek tutaj musimy dopiero iść do trenerów,coby nas podstaw nauczyli...) i nie ma możliwości zmiany. W EQ2 jest inaczej. Na początku wybieramy archetyp (dla klas) spośród czterech możliwości: wojownik,mag,kapłan i złodziejaszek ;) Po zdecydowaniu się na archetyp, po osiągnięciu 10 levelu i wykonaniu specjalnych questów, mamy wybór klasy,czy chcemy np. dla maga być Illusionist, Enchanter czy Sorcerer (nie tłumaczę celowo :P ). Gdy już wybierzemy np. Sorcerer (opisuję na swoim przykłądzie) po osiągnięciu 20 levelu i wykonaniu tym razem już bardzo czasochłonnego questu (ja jeszcze nie zacząłem...), możemy wybrać pomiędzy dwoma podklasami: Wizard i Warlock. Akurat w tym przypadku nie ma ograniczeń po której stronie jesteśmy (nie napisałem wcześniej: mamy do wyboru dobrą i złą, przy czym niektóre rasy są tylko złe,a niektóre tylko dobre),więc możemy być albo dobrym Warlock'iem,albo złym Wizard'em. W innych przypadkach (nie wszystkich) może być ograniczenie do jednej podklasy na stronę dobra lub zła. BTW,można dokonać zdrady (wykonując specjalne questy...) i w efekcie można być dobrym Ciemnym Elfem Warlock'iem ;) Tak więc możliwości jest sporo. Inaczej jest w przypadku WoW - tutaj jesteśmy albo Przymierzem,albo Hordą.Od razu mówię,że to nie jest źle,bo wynika ze specyfiki świata (i fabuły),no ale możliwości jest mniej. Dobra,klasy były,to teraz profesje. W WoW wybieramy podstawową i drugą. W EQ2 najpierw jesteśmy niejakim Artisanem,a dopiero potem decydujemy się na wybór profesji,przy czym można kształcić się tylko w jednym zakresie (np.jako wytwórca ubrań,itp). Oba pomysły są równie dobre,tak więc tutaj nie ma zwycięzcy ;) Dobra,klasy i profesje krótko omówiłem,wiec teraz czas na małe podsumowanko tego (ale nie całego porównania): EQ2 jest grą rzekłbym hardcore'ową - tu po prostu trzeba naprawdę sporo czasu spędzić,żeby cokolwiek osiągnąć. Każdy pieniądź ma ogromną wartość,bo ciężko się je zarabia. W WoW za to jakoś tak wszystko przychodzi łatwo,lekko i przyjemnie...za szybko jednak i za łatwo :/ Dobra,w tym momencie muszę przyznać,że to całe porównanie jest chaotyczne,ale mam nadzieję,że w miarę nienajgorzej się to czyta :)
Ok,przejdę do kolejnych rzeczy (btw, i tak nie napiszę o wszystkim,bo po prostu książkę bym tu napisał na takiej zasadzie... :lol: ). To,co mnie urzekło w EQ2,to możłiwość posiadania własnego lokum. I podstawowy typ mamy już na starcie (po dotarciu do jednego z miast,bo startujemy na tzw. Wyspie Uchodźców), co tydzień należy dokonać opłat (5 srebrnych monet,co na początku wydaje się być sumą astronomiczną). Tak,własny kąt to dobra rzecz - możemy go dowolnie urządzać (jeśli mamy odpowiednie zdolności,to nawet samemu możemy tworzyć np.meble...). Na dodatek, po zakupieniu odpowiedniej tablicy ogłoszeń,możemy w naszym mieszkaniu otworzyć sklep,a także przeglądać towary innych graczy (btw,towary od innych możemy kupować w dwojaki sposób: albo u tzw.broker'a,który trochę sobie weźmie za pośredniczenie w zakupie,albo po prostu możemy się udać bezpośrednio do mieszkania gracza i kupić towar - przy okazji istnieje możliwość trochę ponegocjowania cen :> ). Dobra,mieszkania mamy załatwione - btw,w WoW technicznych przeciwskazań nie ma,żeby zrobić mieszkania,bo te w EQ2 są po prostu zrobione jako Instancje (za dużo tłumaczenia - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi...). BTW,aby umilić nam pobyt w mieszkaniu możemy sobie kupić...smoczka :) Tresura tego stworzonka to jakby osobna gra. Takie małe,a cieszy (sam jeszcze nie mam i długo nie będę miał,bo kosztuje...bagatela, koło 2 platynowych monet,czyli jakieś 20000 monet srebrnych :/ ) Dobra,mieszkania załatwione - teraz może...środki transportu. W WoW jest tu znacznie lepiej: każda rasa ma własny rodzaj środka (ludzie - konie, elfy - na panterkach, itd),w EQ2 niestety mamy tylko różne rodzaje koni (ale także,ale to w dalszej części gry...latające dywany :D ). Jeśli zaś chodzi o środki transportu wewnątrz i międzykontynentalnego,to i w EQ2 i w WoW mamy statki i gryfy,ale w WoW oprócz tego mamy sterowce,a także metro, tak więc pod tym względem jest lepiej.
Dobra,będę się zbliżał do końca tego porównania (chociaż mógłbym pisać jeszcze baaaardzo dużo na temat tych dwóch gier i ich porównania ze sobą),tak więc na koniec: specyfika WoW i EQ2. EQ2 nastawiony jest na PvE (player vs enviroment),natomiast WoW bardziej na PvP,a konkretniej raid'y przeciwko graczom. Tak,to jest bardzo duża zaleta WoW,czyli walka PvP,której w EQ2 w tej chwili nie ma - ma być wprowadzona dopiero. Oczywiście jak mamy raid'y,to i mamy gildie. No cóż,w WoW są one po to,żeby...można było wykonywać raid'y. W EQ2 gildie są czymś więcej. Są organizacjami,w których naprawdę warto być i dla których warto pracować,aby gildia zwiększała swój poziom,a zarazem prestiż. Ponadto,gildia ma osobne lokum. To raz. Dwa,że w przypadku gildii,po wykonywaniu specjalnych (dla gildii) questów mamy dostęp do lepszego sprzętu,a także na pewnym etapie wszyscy członkowie gildii mogą przemieszczać się z użyciem latających dywanów (normalnie kosztują one horendalnie dużo pieniędzy).
No nic,w tym miejscu skończę,bo już się gubię w tym,co napisałem,a czego nie,dlatego najlepiej będzie,abyście zadawali jakieś pytania,to będę odpowiadał. W ramach podsumowania,na zakończenie dodam,że...EQ2 znacznie bardziej mi się podoba,ma większe możliwości,jest trudniejsza,a także...dłuższa (tu nie ma mowy o tym,żeby sobie "wylevelować" postać do najwyższego poziomu w ciągu 2 tygodni,co w WoW jest jak najbardziej możliwe :/ ). WoW jest bardziej robiony pod publikę,dla szerszego grona (aczkolwiek w EQ2 gra chyba równie sporo osóB) i jest po prostu prostsze. Gdybym nie grał wcześniej w EQ2 (co zdarzyło się zupełnie przypadkiem),to WoW byłoby dla mnie objawieniem, jednakże po tym,co widzę w EQ2, WoW jest już tylko conajwyżej dobrą,fajną grą. Ok,to tyle i czekam na jakieś pytania :)

PS.Gratulacje temu,kto dotarł do końca :)
PS2.Z góry przepraszam za jakieś błędy,ale nie chce mi się sprawdzać :P

UPDATE
Jedna sprawa na minus dla EQ2 - wymagania. Ma znacznie większe niż WoW.

POST2

Mały update:

Duży minus (chociaż dla niektórych będzie to plus) dla WoW za to,że tak właściwie śmierć w grze potraktowana jest bardzo ulgowo. Dlaczego? Ano dzisiaj przeprowadziłem (niezbyt zamierzony,hehe) test,w którym to zginąłem w ciągu jednej gry koło 7 lub 8 razy pod rząd (przechodząc przez tereny Wetland - btw,nie polecam tam się udawać postaciami na poziomie >12 lvl :lol: ). Co się okazało? Ano,że tak właściwie to nic wielkiego się nie stało - kar żadnych nie było,oprócz tego,że w przypadku wskrzeszenia sprzęt nieco niszczał ;) No ale spoks,dotarłem do miasta w końcu,naprawili mi za grosze i można grać dalej.
W EQ2 już tak różowo nie jest. Jak zginiemy,respawnujemy się (nie ma czegoś takiego jak postać astralna) w najbliższym punkcie i:
1) musimy iść odzyskać tzw. shard (w przypadku,gdy go nie odzyskamy,mamy karę do statystyk)
2) niszczy się nam sprzęt (aczkolwiek troszkę mniej niż w WoW)
3) mamy tzw.dług w doświadczeniu,który musimy spłacać (czyli część zdobytego później doświadczenia idzie na spłatę długu,a część jako nowe)
Maksymalnie możemy mieć 10 shardów leżących na ziemi, przy czym efekty negatywne z tego,że ich nie zebraliśmy utrzymują się przez 3 dni (jak łatwo policzyć,jeśli pójdziemy zupełnie gdzieś,gdzie nie powinniśmy chodzić i zginiemy 10 razy bez możliwości odzyskania shard'ów, będzie trzeba 30 dni poczekać,zanim tak właściwie będziemy mogli normalnie grać). Podsumowując: trzeba uważać i nie wypuszczać się zbytnio (a przynajmniej nie samemu) tam,gdzie nie mamy szans na przeżycie.

Dobra,teraz jakiś plusik dla WoW: otóż,tak sobie pochodziłem dzisiaj i jednak stwierdziłem,że krajobrazy są bajecznie śliczne. Naprawdę podoba mi się to,w jaki sposób tereny zostały przygotowane (aczkolwiek jak wiadomo nie wszystkie i niektóre potraktowano po macoszemu,ale to chyba w żadnej grze nie jest tak,że wszystko jest wyrównane,tak więc w porządku :) )

POST3

Kolejne spostrzeżenia:

- zwracam honor jeśli chodzi o muzykę w Wow - nie jest taka zła,wręcz powiedziałbym,że naprawdę na wysokim poziomie (i nie są to tylko syntezatorki ;) )

- duży plus dla WoW za 24godzinny cykl dnia i nocy (miło jest pograć w grze,gdy jest noc zarówno w samej grze,jak i w realu na zewnątrz okna :) )


Nasunęło mi się pewne podsumowanie obu gier (takie bardziej obrazowe dla sekcji FH ;) ), otóż WoW to jest taki Battlefield 1942,za to EQ2 to jest zdecydowanie Forgotten Hope :D I tym akcentem na razie kończę moje kolejne porównanko :)

POST4
Opowiem teraz troszkę o tym,jak wygląda produkowanie/tworzenie czegokolwiek w EQ2. Otóż,jest to po prostu majstersztyk i nie jest tak,jak w innych MMORG'ach,że aby cokolwiek wytworzyć,naciskam tylko guziczek (oczywiście muszę mieć receptę i składniki) i postać przebiera rączkami i ot,mamy gotową np.zbroję. Tutaj,aby cokolwiek wytworzyć,potrzebujemy specjalnego stanowiska - do prac ślusarskich, do prac krawieckich, do gotowania, itd. Postać zaczyna jako artisan 3lvl (w tutorialu robi się 3 pierwsze levelki) i aby dalej się kształcić,należy wykonywać jakieś proste czynności związane z produkowaniem czegokolwiek. Na 10 lvl mamy możliwość wyboru profesji,a na 20 podprofesji (maksymalna specjalizacja). Dobra, mam np.3lvl i troszkę kasy (btw,żeby cokolwiek wyrabiać,trzeba dość sporo włożyć od siebie,ale jeśli akurat trafi się dobrze,to można i na tym trochę zarabiać - tzn.chodzi mi o sprzedaż NPC'om,bo początkowych przedmiotów i tak nikt nie kupi,dopiero w późniejszych etapach zaczynamy produkować coś,na co jest popyt u graczy). Na początku musimy dołączyć do organizacji handlowej po to,abyśmy mogli korzystać ze stanowisk (od razu powiem,że takowe stanowiska w późniejszym czasie gry możemy mieć...u siebie w lokum i tam sobie siedzieć i produkować - moim zdaniem,rządzi :D ). Gdy już dołączymy do organizacji,która przyjmuje nawet takich noobk'ów jak 3lvl artisani, mamy dostęp do pomieszczeń organizacji,w których możemy spotkać m.in. zaopatrzeniowca z podstawowymi składnikami do różnorakiej produkcji, a także broker'a (o którym wspominałem już,tylko chyba w temacie EQ2 vs WoW),a także szereg stanowisk. U zaopatrzeniowca możemy także kupić podstawowe recepty (kupiłem w sumie 5 początkowych zwojów,które dały mi jakieś...50-60 recept :lol: ). Aby cokolwiek wyprodukować zwykle potrzeba nam trzech składników: główny, poboczny/woda, paliwo (którym możemy "zasilić" stanowisko), lecz przy bardziej zaawansowanych produktach tych składników może być nawet więcej... No nic,wybrałem sobie z listy taką kawusię: ok,zakupiłem węgiel dla stanowiska, a także wodę i potrzeba mi jeszcze tylko nasion kawy...No tak, i tu sprawa się skomplikowała,bo aby większość rzeczy,nawet tych podstawowych wyrobić, musimy posiadać składniki,które nie są dostępne u zaopatrzeniowca. Cóż więc robimy? Ano wyruszamy w świat i rozglądamy się za takowymi składnikami (oczywiśćie nie wszystkie będzie można zebrać/wydobyć z uwagi zdolności zbieractwa),a także sprawdzamy,czy przypadkiem Broker nie ma. No nic,ja się zdecydowałem na coś,co mogę zrobić od ręki,czyli ciasto :) Do tego potrzebuję węgiel (do pieca), jajko,a także pieprz. Zakupiłem u zaopatrzeniowca potrzebne składniki i poszedłem do stanowiska. To,co jest piękne w tej grze to to,że proces tworzenia też jest urozmaicony: otóż,zwykle każdy produkt ma cztery klasy jakości (smaku w naszym przypadku) i w zależności od naszych zdolności wytwórczych,a także tego,w jakim stopniu przykładamy uwagę do procesu (chodzi o to,że w trakcie wytwarzania pojawiają się określone czynniki, o charakterze pozytywnym lub negatywnym,które możemy lub nie, niwelować. Takie czynniki to np.utrata ciepła, nagły przyrost ciepła, utrata smaku, itp). Dobra,no to zacząłem piec ciasto. Cały proces jest bardzo obrazowo pokazany (z kominka bucha para, woda/czy coś w tym rodzaju wrze w garczkach,itp). Ok,zrobiłem sobie kilka ciast - problem jednak w tym,że są one jak by kolejnym składnikiem do zrobienia takiego ciasta,które mógłbym spożyć. Do tego drugiego potrzebuję właśnie wcześniej wytworzonego ciasta,a także węgla,jak i przyprawy,ale udało się i mogę tychże ciast użyć w trakcie wędrówek - będą w miarę dobrze zaspokajały głód (odnawiały energię). Z drugiej strony, mogę je sprzedać z zyskiem - niewielkim,ale lepsze to,niż nic ;) Dobra,wydaje mi się,że lepiej produkcję zobrazują poniższe fotki (bo ja opowiadać nie umiem :/ ):
Obrazek - wybór recepty
Obrazek - produkcja w toku
Dobra,niby to tak sympatycznie wygląda i faktycznie takie jest,jest jednak jeden minus - przez ok.dwie godziny udało mi się skoczyć do 6 poziomu,czy krótko mówiąc całość jest czasochłonna (btw,nie tak jak w WoW,gdzie po 15 min wytwarzania czegokolwiek już mogę robić np.ekstra zbroje...),ale przynosi dużą satysfakcję (i pieniądze w późniejszym czasie...),gdy już się do czegoś dojdzie.
Podsumowując (wiem,że mój opis jest dośc kiepawy,ale nie chce mi się tego sprawdzać i poprawiać :P ) produkcja w EQ2 jest urealniona i jednocześnie jest jak by osobną grą w grze ;) (recept w grze jest...setki,jeśli nie tysiące...Oczywiście nie wszystkie są użyteczne,ale obrazuje to ogrom gry).

UPDATE
Uliczka,na której znajduje się siedziba organizacji Elusive Commonwealth,do której należę:
Obrazek
A to widok na inne stanowiska pracy:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2005, 23:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2004, 23:29
Posty: 1186
Lokalizacja: Murowana Goślina
ile kosztuje abonament Eq2 ?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lut 2005, 00:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 mar 2004, 17:12
Posty: 173
Lokalizacja: Kraków
Jakieś 15$ miesięcznie (przy obecnym kursie dolara wychodzi jakieś 45zł),natomiast są również dostępne u Cenegi karty pre-paid'owe w cenie 49.90zł + koszt przesyłki (5 lub 10 zł,w zależności od rodzaju), tak więc,że tak to ujmę - obecny standard.
BTW, jedno jest piękne w tej grze - użytkownicy mają jakiś nowy pomysł odnośnie balansu gry,odnośnie ustawień czegoś,odnośnie dodatków, zgłaszają to na forumach i bezpośrednio do producenta,a ten po 2-3 dniach wypuszcza patch'a z zawartymi usprawnieniami (lub jak ostatnio,300MB patch z dodatkowymi dźwiękami - oczywiście dla chętnych,nie ma przymusu ściągania). Podsumowując: ta gra na bieżąco się rozwija i będzie się rozwijać,zapowiadane dodatki przyprawiają o zawrót głowy,a wszystko szybko i bezboleśnie (chodzi mi o proces patchowania,itp). Tak czy siak,polecam tę grę,bo jest to z całą pewnością (według mnie) giera,za którą WARTO płacić 50zeta miesięcznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lut 2005, 09:59 
Offline

Dołączył(a): 9 paź 2003, 22:03
Posty: 1112
Lokalizacja: KCN / Wwa
Haah widzisz, PvP w EQ2 to bajka, gdyz jak sam napisales gra nie byla optymalizowana pod ten tryb rozgrywki, wiec pozbądź sie zludzen;)

Cytuj:
(aczkolwiek w WoW są też bardzo nietypowe questy,jak wypędzanie krecików z pola jakiegoś farmera za pomocą kija )


Po co ten sarkazm ??

Dla fanów questów zawsze znajdą sie jakies ciekawe o to blizz zadbał - nie martw sie :) Nie podneicaj sie niepotrzebnie EQ2, z tym questami w WoW jest naprawde nieźle, tylko pospiech* mnie czasem wkurza, puste tawerny itp. ... ale z czasem sie zapelnia :D

Widzisz blizz pomyslal(starczylo mu kasy na programistów) o wszytkich graczach... i tych chcących full adventure(np. gdybym lepiej znał eng. w to bym sobie na serwach RPG grał) jak i fighterów, tłuc i tylko tłuc (ale takim sie ta gra szybko znudzi...)



Z tego co czytałem, czuć w pewnych momentach mocny kompleks w kierunku WoWa, wiesz "delektowanie sie" nie trwa wiecznie, czasem poprostu musisz sie najeść :D i tutaj urok EQ2 znika :lol:


Aha i wyobraź sobie raid przy grafice w EQ2... papa :D
* zapomnij o przygodzie w EQ2 gdy wejdzie PvP, urok tej gry momentalnie zdechnie ! , każdy tylko bedzie kminil jak tu ukradkiem nabic wyzszy lvl jak najszybciej, blizz doskonale sobie zdawal sprawe z tego i gre zoptymalizował, a Sony ???


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL