To teraz gwoli wyjasnienia: moj pierwszy post w tym temacie byl czysta, perfidna prowokacja. Piszac cos takiego chcialem sprawdzic Wasza reakcje. Poniewaz interesuje sie historia, wiem jakie byly stosunki polsko - niemieckie (nie tyle w polityce ile miedzy sama ludnoscia) i ciekaw bylem czy cos sie zmienilo. Widze ze tak. Gdybym taki post napisal 60 lat temu, podejrzewam ze spotkal by sie z gromkim aplauzem...no moze nie wszystkie kwestie, ale 80-90% tresci. Poza tym Wasza reakcje i zdanie nt niemcow zamierzam wykorzystac na maturze

wiec thnx. Druga rzecza ktora chcialem sprawdzic to jak ocenicie czlowieka ktory napisal cos takiego (tutaj pole do popisu mieli Panowie z PRGK, thnx) bo tu juz w gre wchodzi psychologia (domena mojej siostry

). Ciekawy bardzo jestem czy gdybym napisal w ten sposob o zydach (bo chyba glownie uderzyla Was czesc o mordzie) to czy spotkaloby sie to z rowna dezaprobata. Niestety znam wiele osob ktore maja mordercze zapedy wzgledem Zydow. Smutne.
Teraz tak. Czesc z Was pomysli pewnie: napisal glupote, objechali go, to probuje cwaniakowac i wyjsc obronna reka. Inni pomysla: pajac, troll, niech takie bzdety wymysla gdzie indziej. Jesli tak pomyslicie to trudno, taki jestem i nikt mnie nie zmieni.
Jezeli kogokolwiek obchodzi moje zdanie o niemcach: naprawde ich nie lubie (jako ogolu, sa jednak jednostki, dosc liczne nawet, ktore dadza sie lubic) nie tylko dlatego ze duzo zlego zrobili i robia Polakom, ale tez z wlasnych doswiadczen z tymi ludzmi. Jezdzilem duzo za granice i spotykalem sie z duza agresja z ich strony. Na serwerach jednak nie sa dla Polakow zbyt mili

Mimo tego poznalem tez kilku wartosciowych przedstawicieli tego narodu. Podsumowujac: nie jestem na tyle chorya osoba (jak stalin i hitler) by mordowac ludzi a juz zwlaszcza za to ze sa okreslonej narodowosci/rasy/wyznania. Dlatego mojego poprzedniego posta prosze nie brac na powaznie, gdyz tak jak napisalem wyzej, wcale tak nie mysle.
Peace