co do sprzętu to jak masz 400-500 zł to lepiej poczekaj do ok 1000zł, dozbieraj, cierpliwie, nie ma co się spieszyć Westbam jak w 2klasie ogólniaka jesteś to masz jeszcze troche czasu na rozkrecenie się, kup sobie AEGa od razu, naprawde szkoda kase na gaziaka wydac i potem zbierac na aega, bo z aegiem masz wszystko od razu, a z samym gaziakiem masz tylko broń boczną... ciuchy militarne to prawie każdy w domu ma, a jak nie ma naprawde mozna za 160zł juz kupic spodnie+ bluzę(najtańszy - brytyjski DPM) a co do ochrony oczu to wiesz, ludzie mówią gogle kupować itp, jak kto lubi
niektórzy są pr0 albo po prostu chca wyglądać realistycznie tzn miec do full komando ubioru full komando gogle, ich osobista srawa i odczucia w które nie wnikam ale ja ci powiem z własnego doświadczenia
sam używam okularów za 10ZŁ (słownie dziesięć) i zanim ktokolwiek powie że tandeta i że oszczędzam na własnym zdrowiu to powiem tak - klasa optyczna 1F (wszystkie gogle i okulary UVEX - szeroko polecane do ASG mają tą klasę optyczną), test praktyczny - seria od dzikkiego z odległosci 1metra na sprezynie 190%(stockowy aeg - 280fps to spręzyna 100%) - ZERO śladów, pęknięc, pajączków, NIC, w boju dostałem przez ryj kilka razy itp itd, okulary widoczne na zdjęciu do którego link podał holman -
http://www.holman.neostrada.pl/CAM_0658.JPG - wiszą sobie seksownie w dekolcie mojej bluzy P41 USMC HBT (ow yeah

)
poza tym zaletą okularów jest to że mniej parują - bo mit ze gogle nie parują to mit, KAZDE gogle i okulary(jeśli biegasz to się pocisz, jak sie pocisz to parujesz i gogle też) parują prędzej czy później, a okulary mają tą niezaprzeczalną zaletę ze zdejmujesz, antifoga i zakładasz z powrotem w minute, a z goglami troche więcej *mama zabroniła mi przeklinać* się jest(szczególnie jeśli chodzisz w hełmie)
co do mojego sprzętu to jako fan 2WŚ i w ogóle thompsona jako najlepszego PM'a wszechczasów, i wizualnie i w ogóle sprawiłem sobie to cacuszko, na poczatku biegałem w zwykłych bojówach które miałem prywatnie i bluzie za 30zeta w dpm'ie holenderskim i masce do painta od qmpla i butach traperach za 80zł które miałem w domu na stanie jako obuwie zimowe(do dzis w nich biegam bo są zajebiscie wygodnie, tyle ze przemakają) - tak więc mówienie ze do AEG'a/gaziaka dochodzi w **** kasy od razu to *********.
potem oczywiście doszły akcesoria, ładownice, magazynki dodatkowe, hełm, odzienie, oporzadzenia(szelki, pas, zasobniki), opinacze i takie tam pierduły dla pełnego WW2 USMC impression ale jestem zadowolony, fakt, poszło na to drugie tyle kasy minimum co na samego aega na poczatu, ale naprawde nikt nigdzie cie nie zjebie ze biegasz w brzydkim stroju, kazdy biega jak chce i **** reszcie do tego, mozesz latac w kreszowym dresie, byle byś sie dobrze w nim kamuflował i miał czym siekać z krzaków kulkami, bo imho ważniejsza jest brońw starciu, a gaziak na początek to imho zły wybór... jak uzbierałes już na gaziaka to zacisnij pasa władziu i dozbieraj na aega, bo jak go kupisz to stwierdzisz ze było warto
